kayler55159 - Nie Cze 03, 2018 5:10 pm Spotyka się dwóch kolegów, którzy dawno się nie widzieli. -Co u ciebie słychać? - pyta pierwszy. - A wiesz, ożeniłem się niedawno. -To musisz być szczęśliwy! -Ano, muszę, muszę! Hotel, recepcjonista zagaja do nowo przybyłej pary: - Urlop? - Tak... - A dzieci państwo posiadają? - Posiadają... - A to tym razem państwo nie zabrali? - Nie zabrali... - Tylko we dwoje? Romantyczny wypad! - Tak... - A kto został z dziećmi? - Żona. hulaniec119377 - Nie Cze 03, 2018 6:18 pm Małżeństwo je obiad w restauracji, nagle żona oblewa się zupą, wstaje i... - Musimy iść do domu, wyglądam jak świnia - mówi zdegustowana. A mąż: - No... i jeszcze się zupą oblałaś. rafi23212899 - Nie Cze 03, 2018 6:28 pm Samolot zbliża się do Tajlandii i podchodzi do lądowania. Z głośników słychać głos stewardesy: - Ostrzegamy państwa, że połowa ludności Tajlandii ma HIV, a druga połowa - gruźlicę. - Co ona powiedziała? - pyta sie wnuczka przygłuchawy dziadek. - Żeby dupczyć tylko te, które kaszlą... karolawka59159 - Nie Cze 03, 2018 9:11 pm Na lekcji chemii.. -Jasiu, w czym najlepiej rozpuszczają się tłuszcze ? - w rondelku, panie psorze... Jasiu przychodzi do szkoły i pyta się nauczycielki: -Czy ukarałaby mnie pani za coś czego nie zrobiłem? -Oczywiście, że nie! - To ja nie zrobiłem pracy domowej. karmin86182 - Nie Cze 03, 2018 10:14 pm Gusta seksualne mojej żony i moje znacznie się różnią. Ona lubi powoli i delikatnie a ja lubię z sąsiadką. lucynaa482812 - Nie Cze 03, 2018 10:23 pm Gusta seksualne mojej żony i moje znacznie się różnią. Ona lubi powoli i delikatnie a ja lubię z sąsiadką. bananos323548 - Nie Cze 03, 2018 10:27 pm Przychodzi baba do mięsnego, przygląda się mrożonym kurczakom. Wybiera, przekłada, miesza lecz nie znajduje dostatecznie dużego. Woła ekspedientkę. - Jutro będą większe? - Nie, ku*wa, nie będą. Są martwe. golbat177477 - Pon Cze 04, 2018 2:05 am Rok 1939, jedna z bitew kampanii wrześniowej. Do niemieckiego oficera podbiega szeregowy i mówi: -Panie hauptmann! Melduję posłusznie, że mój czołg wykrył polskie działo! -Gratuluję Fritz, ale dlaczego przybywacie z meldunkiem pieszo? -Melduję, że to działo wykryło także mój czołg! kombo58838 - Pon Cze 04, 2018 2:35 am Samolot zbliża się do Tajlandii i podchodzi do lądowania. Z głośników słychać głos stewardesy: - Ostrzegamy państwa, że połowa ludności Tajlandii ma HIV, a druga połowa - gruźlicę. - Co ona powiedziała? - pyta sie wnuczka przygłuchawy dziadek. - Żeby dupczyć tylko te, które kaszlą... eros372564 - Pon Cze 04, 2018 2:38 am Małżeństwo je obiad w restauracji, nagle żona oblewa się zupą, wstaje i... - Musimy iść do domu, wyglądam jak świnia - mówi zdegustowana. A mąż: - No... i jeszcze się zupą oblałaś. madma187854 - Pon Cze 04, 2018 3:55 am Samolot zbliża się do Tajlandii i podchodzi do lądowania. Z głośników słychać głos stewardesy: - Ostrzegamy państwa, że połowa ludności Tajlandii ma HIV, a druga połowa - gruźlicę. - Co ona powiedziała? - pyta sie wnuczka przygłuchawy dziadek. - Żeby dupczyć tylko te, które kaszlą... koralina465276 - Pon Cze 04, 2018 6:55 am Żyrafa chwali się zajączkowi swoją długą szyją: -jak piję zimną wodę w upały, to takie wspaniałe uczucie jak centymetr po centymetrze woda delikatnie studzi moją szyję, -jak zrywam pyszne listki z drzewa i je połykam, to takie wspaniałe uczucie jak centymetr po centymetrze przechodzą przez moją szyję. Zając pyta: -a rzygałaś już kiedyś? katia87082 - Pon Cze 04, 2018 6:56 am Jaś jest u spowiedzi. - A na pokutę pomóż młodszemu bratu. Na drugi dzień po mszy ksiądz pyta Jasia - I co Jasiu, pokutę odprawiłeś? - Jasne proszę księdza, pomogłem Kacperkowi sprać takiego jednego w 2b. Jaś wbiega do domu z wielkim pełnym worem. -Jasiu, co ty tam masz?! -Jabłka. odpowiada Jaś zadyszany. -Skąd wziąłeś te jabłka? - Od sąsiada. -A czy sąsiad wie że je masz? - Jasne przecież mnie gonił! harakiri159007 - Pon Cze 04, 2018 8:03 am Wiejska dyskoteka. Chłopak podchodzi do dziewczyny: - Tańczysz? - Póki co, nie... - zalotnie odpowiada dziewczyna. - Świetnie. Chodź, pomożesz traktor popchnąć. Skalar - Czw Gru 20, 2018 11:28 am Przychodzi kobieta do fryzjera z 3 włosami na głowie. - Jutro idę na wesele. Proszę mi zrobić gruby warkocz. Płacę dodatkowo! - mów kobieta. Fryzjer patrzy zdziwiony, ale klient nasz pan. Kombinuje i męczy się z włosami, aż w końcu jeden wyrwał. Kobieta wpadła w szał. - Co Pan robi? Zwariował Pan? Jak ja się teraz pokażę na weselu?! - Nic się stało. Coś wymyślę. Może zaplotę kok? Kobieta się zgodziła. Fryzjer męczy się, zaplata kok, aż w końcu wyrwał drugi włos. Kobieta drze się na niego, rzuca przekleństwami, aż w końcu mówi. - Dobra, pójdę w rozpuszczonych. |
||||||
