KERATOCONUS Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Sport po przeszczepie
Autor Wiadomość
kanonier14 

Rok wykrycia SR: 2008
Dołączył: 30 Kwi 2013
Posty: 40
Wysłany: Wto Kwi 30, 2013 7:22 pm   Sport po przeszczepie

Cześć. Nazywam się Kacper. Stożka wykryto u mnie w 2008 roku. Od zawsze byłęm sportowcem. Osiągałem sukcesy w piłce nożnej, dużo biegałem i miałem świetną kondycję. NIestety gdzieś od 2011 lekarz zabronił mi grać w noge, ćwiczyć na wf'ach i w ogółe nic praktycznie nie robić. NIe musze mówić jaki to był bół dla mnie gdy się o tym dowiedziałem.

MOją jedyną opcją jest przeszczem, na który jestem zapisany z listy pilnej i mogę się go spodziewać we wakacje.

Jako, że moja sylwetka bardzo ucierpiała nie robieniem niczego, bardzo zależy mi aby wrócić do formy. I tutaj moje pytanie

Czy po przeszczepie( wiadomo, żę trzeba swoje wyczekać) będę mógł grać w noge? Uprawiać aktywnie sport. I co z siłownią. Gdy rozmawałem z doc. Czajką powiedziała mi, żę siłownia będzie zabroniona. Ale nie wiem czy chodziło jej o wyciskanie jakiś dużych ciężarów czy ogólny trening po trochu. Za dużę ciężary nawet się nie biore, ale np zrobić brzuch czy plecy to by się przydało. Z góry dzieki za odpowiedź.
 
 
averdas 

Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 25 Kwi 2013
Posty: 72
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Kwi 30, 2013 7:42 pm   

ze sportem to chyba jest tak ze lekki mozna typu bieganie,jazda na roweze. Ale moge powiedziec ze silka to bym raczej uwazal nawet podniesienie 5kg worka moze spowodowac wzrost cisnienia i uszkodzenia rogowki czy oka.

Ja tez bylem sportowcem dobrze rokujacym w TKD juniorow na Warszawe w 5 miechow zrobilem 4 pasy co jest ciezkie dla poczatkujacych. Gdy sie dowiedzialem co mnie spotkalo zalamalem sie bo bardzo lubilem sie tluc i kopac po twarzy :lol: .
_________________
jestem tu podobno po to żeby żyć
nie pchałem sie na świat lecz kazali mi tutaj być
dali mi imie i numer przypisali
i tak przez życie iśc mi kazali
chcieli tak bardzo ukierunkować mnie
lecz mam ambicje i nie zmienie sie
 
 
kanonier14 

Rok wykrycia SR: 2008
Dołączył: 30 Kwi 2013
Posty: 40
Wysłany: Nie Maj 05, 2013 12:32 pm   

kurde jaka szkoda, nie potrafie nic nie robić, a samym bieganiem i jeżdżeniem na rowerze
nie wróce to tej samej formy ;/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do: