KERATOCONUS Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
2 sprawy:Wojsko(ćwiczenia rezerwy) i stopień niepłnopsrwnośc
Autor Wiadomość
margaw12341

Rok wykrycia SR: 2006
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 38
  Wysłany: Nie Paź 05, 2014 8:09 pm   2 sprawy:Wojsko(ćwiczenia rezerwy) i stopień niepłnopsrwnośc

Witam! Proszę was o pomoc iporadę co mam zrobić
Mam stożek rogówki w dwóch oczach,w jednym oku mam soczewkę na drugie oko czekam na soczewke.Ogolnie to słabo widzę mam 24 lata
I moje pytania są takie:
1)Będe miał komisje o orzecznictwo stopnia niepełnopsrwaności ,doktorka mi wypisała ze w lewym oku mam stozek rogówki i nosze soczewkę.a w drugim astygmatyzm(lekarz ktory mi dobierał soczeki mowi ze mam stozek i potrzebna soczewka),ze nie rokuje poprawy i wymagam pomocy drugiej osoby w funkj..Dodam ze czsasmi mi oko łzawi ze soczekwa jesli przebywam na otwartej przestzeni(wiatritd.)i dlatego ciezko mi nosic soczeke na otwartej przestrzeni tylko w pomiesczeniach.I nie wiem na jaki stopień mogę liczyć,co robić żeby dostac chcociaz stopien umiarkowany,mam słaby wzrok i mysle ze grupa inw.pomogła by mi w znalezieniu odpoweidniej pracy(jestem kucharz z wykształcenia,ale chciałbym sie przebranzowc ze wzgledu na wzrok, nie iwem jakas inna praca biurowa np).Nie wiem tez czy mam przyjsc w soczewce na komisje.Chciałbym znalezc prace odpowiednia do wzroku,zmienic zawod gdzie sie udac, a grupa by mi pomogła.Jestem zarejestrowany w UP.Niby mam zdrowe rece ale słąbo widze bez soczewek,a w soczewce oko tylko nie łzawi gdy jestem w pomiesczeniu.Niech ktos mi doradzi.
2.Mam kategorią wojskową A(na komisji wojskowej kilka lat temu mailem lepszy wzrok i nie powiedzialem ze mam stozek rogowki w jednym oku i dali mi kat A,słyszlem ze teraz jak ktos powie ze ma SR to odrazu dostaje kat.E ).Teraz duzo mowi sie o wojnie na Ukrainiei powoluja rezerwistów na cwiczenia wojksowe na pewno o tym słyszeliscie ale problem w ty ze ja teraz słabo widze nawet w soczewce i nie wiem co robic jak dostane wezwanie na cwiczenia wojskowe nie wiedziałbym gdzie strzelac bo zle widze,nie mowie juz nawet o bieganiu i cwiczeniach w soczece na poligonie,co mam robić jak,na co sie powolywac w rzaie dostania wezwania,moim zdaniem teraz bez problemu dostałbym kat E.Może isc w przyszlosci na ponowna komisje woj,nie wiem czy to mozliwe.Moze gdybym dostal stopien nieplnosprawnosci on by wystarczył.Proszę o pomoc co robić
DLATEGO PROSZĘ WAS O DORADZENIE I POMOC W TYCH 2 SPRAWACH
 
 
glub 


Rok wykrycia SR: 2001
Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 642
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Paź 06, 2014 8:53 am   

musisz zglosic się do WKU po ponowną komisję lekarską... gdy ja się zgłaszałem w 2001 roku to wynik badania mialem taki: niedowidzenie oka prawego i w wyniku czego brak jednoczesnego widzenia obuocznego. od razu E.
 
 
endriu 

Rok wykrycia SR: 2006
Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 59
Wysłany: Wto Paź 07, 2014 9:48 pm   

zrób najpierw stopień niepełnosprawności,jak już będziesz miał idz do wku i wez jeszcze jakies zaswiadczenie od okulistki(pierwsza kat A,po wykryciu stozka D),na komisji do orzekania o niepelnosprawnosci patrza jaka masz korekte szklami jezeli bedziesz oscylowal kolo 90% dostaniesz lekki,okulistka musi ci napisac ze nie tolerujesz szkiel i na komisji musisz powiedziec jak ci sie nosi szkla
 
 
deejay 


Rok wykrycia SR: 1999
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 71
Skąd: Oleszyce
Wysłany: Śro Paź 08, 2014 5:39 pm   

nie zmieniaj katygorii na E to ci zamknie droge do wszystkich służb (jak byś chciał pracować)
ja byłem na komisji 14 lat temu odrazu dostałem E na poczatku się cieszyłem a teraz żaluje bo mogłem pracowac w policji czy służbie celnej a tak dupa siedze na bezrobociu

kiedyś starałem sie o ponowną komisje żeby dostać kat A ale od kilku lat nie ma takiej możliwosci zmieny stopnia także nie zamykaj sobie drogi na lepsza prace
_________________
@--,--'--
 
 
 
margaw12341

Rok wykrycia SR: 2006
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 38
Wysłany: Śro Paź 08, 2014 8:37 pm   

a na komisję muszę iść w szkłach kontaktowych czy bez?
papiery mam juz wypisane i zlozone o stopien niepłnosprawnosci,czekam tylko na termin komisji.Okulistka mi wypisała ze potrzebuję pomocy drugiej osoby w codziennych czynnosciach i ze moj stan nie rokuje poprawy wymaga leczenia stalego soczewkami.Bardzo mi by sie przydał stopien umiarkowany,bo pomogl by mi bardzo w zyciu.
Podobno pytają na komisji jak się radzi w codziennych czynnosciach(czy mozna sie samemu umyc,zawiazac buty itd ),a ja niby mam rece,nogi zdrowe,buty umiem zawiazac a co ztego jak oczy chore taka paranoja
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do: