KERATOCONUS Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Jak sobie pomóc
Autor Wiadomość
q-12 

Rok wykrycia SR: 2005
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 7
Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Lut 19, 2016 11:06 pm   Jak sobie pomóc

Witajcie!!

Z stożkiem żyję już 11 lat. Z racji tego że ostatnio odkryłem ciekawe sposoby jak można sobie pomóc postanowiłem napisać temat.

Zacznę od wilgotności i jakości powietrza w pomieszczeniu w którym pracujemy lub żyjemy.
Jest to kwestia która może być łatwo pominięta, a ma kolosalne znaczenie dla osób dużo korzystających z soczewek. Do objawów ze jesteśmy czuli na zmiany wilgotności można zaliczyć - swędzenie oczu w pewnych miejscach, chęć picia lub częste uszkodzenia rogówki. To wszystko zdarzało się mi.
Rozwiązaniem na powyższe było zaopatrzenie się w nawiżacz / oczyszczacz powietrza. Na rynku jest wiele urządzeń z tej kategorii. Ja zaopatrzyłem się w urządzenie marki Venta.
http://www.ceneo.pl/19662048 (tutaj mała uwaga - z racji tego że jesteśmy pół-kolonią polecam kupowanie przez saturn.de - jest jakieś 20-30% taniej w ten sposób)

Zalety po wprowadzeniu do mojego życia
- oczy nie pieką
- czuję się doskonale
- soczewki nie męczą

Kolejnym sposobem który znalazłem jest... aktywności fizyczna! Ja konkretnie wybrałem tzw. "5 rytuałów tybetańskich".
Sposób ten jest bardzo stary - książki na ten temat zostały przetłumaczone już w PRL-u. O samych rytach można przeczytać zaopatrzając lub pożyczając książkę "Źródło wiecznej młodości". Wiedza jest też dostępna on-line - np. tutaj
http://www.rytualy-tybetanskie.pl

Choć ja sam polecam książkę - zawsze można ją pożyczyć innym. Same ćwiczenia zajmują 5-10 minut dziennie i... dodaję wiele energii, dobrego samopoczucia i poprawiają jakośc widzenia od rana do wieczora.

Zalety po wprowadzeniu do mojego życia
- dobre samopoczucie
- duuużo energii
- dobre widzenie od rana do wieczora
- soczewki nie męczą
- łatwe do wykonania i krótkie

Skoro zboczyliśmy już na tematy wschodnie podam kolejny - skuteczny i bardzo prosty sposób który odkryłem. Z pewnością niektórzy kojarzą termin "mudr". Ja odkryłem je jakieś 5 lat temu i od tej pory stosuję. Mudry są nazywane "joga małych palców". O co chodzi? układając palce w określony sposób stymulujemy organizm do pewnego działania.
Ponieważ mudr jest bardzo dużo - na keratoconus polecam tak zwaną "prana mudra".

Jest bardzo prosta do wykonania. Palce środkowy i wskazujący trzymamy prosto, natomiast mały, serdeczny palec łączymy z kciukiem.

Metodę szczególnie polecam jeśli jesteśmy zmęczeni a musimy coś jeszcze zrobić. Lub znajdujemy się w nieprzyjaznym miejsciu - np gdzieś gdzie jest bardzo sucho, soczewki męczą a ratunku nie widać.

Efekt?
- jeśli oczy bolą - przestają boleć
- poprawia się jakość widzenia

Ostatnią z ciekawych metod które chciałbym przedstawić jest Reiki.
Co to jest? To Tybetańska, na nowo odnaleziona w Japonii metoda uzdrawiania. Niestety Reiki nie można nauczyć się z internetu lub samemu. Potrzebny jest dobry nauczyciel. Na szczęście tych w Polsce jest kilku.

Kurs reiki zrobiłem sobie ponad rok temu w okresie w którym z moimi oczami zaczęło dziać się niedobrze. Zacząłem źle tolerować soczewki, oczy bolały. Corneregel lał się tubkami. Jednym słowem - źle.

Zalety od momentu kiedy zacząłem tą metodę stosować:
- jakiekolwiek uszkodzenia nabłonka rogówki goją się błyskawicznie
- widzę bardzo dobrze
- mam świetną koordynację
- czuję się doskonale

Do powyższych sposobów dodałem ostatnio też suplementację.
Staram się jeść więcej witaminy C (potrzebnej do odpowiedniej syntezy kolagenu z którego składają się oczy), A, B2, B6. Staram się też wychodzic na słońce - bez soczewek - promieniowanie UV jest nam w końcu w pewnych dawkach potrzebne.

To już koniec mini poradnika. Jeśli ktoś ma jakieś pytanie - proszę śmiało. Chętnie odpowiem.
_________________
Pozdrawiam:))
 
 
Dynia

Rok wykrycia SR: 2013
Dołączył: 02 Kwi 2015
Posty: 408
Skąd: Polska
Wysłany: Sob Lut 20, 2016 8:39 pm   

Dzięki za wskazówki. Poczytałam trochę o tych rytuałach i pierwszy odpada, po pierwszym obrocie leże na ziemi. Czy trzeba je wszystkie robic? Wszystkie 5? Nie bardzo w to wierze ale spróbuje wszystkiego. Najbardziej interesuje mnie co robić żeby dodać sobie energii. Przesypiam 12-14h dziennie i czuje się nadal zmęczona i ciągle śpiąca. Lekarz twierdzi że to przez chorobę oczu ale znam ludzi którzy też chorują a wystarcza im 7h snu na dobę. Gdy chodziłam do pracy było to samo. Wracałam o 17stej, kładłam się spać przed 18stą i spałam do 6 rano. Potem rano do roboty i po powrocie znowu to samo. Zero życia normalnie... Teraz gdy nie chodzę do pracy nadal to samo. Potrafię zasnąć w autobusie albo u kogoś w gościnie mimo że słychać głośne rozmowy lub muzykę. Za cholerę nie wiem czym jest to spowodowane. Nie pomogła zmiana diety. Chociaż dzięki odstawieniu mięsa przytyłam 10kg (z 45 do 55kg) i to jest jedyny plus.
 
 
adam001 

Rok wykrycia SR: 1996
Dołączył: 10 Gru 2014
Posty: 71
Wysłany: Sob Lut 20, 2016 10:59 pm   

http://www.effatha.org.pl/zagrozenia/reiki.htm
http://zapytaj.wiara.pl/pytanie/pokaz/86439
https://gloria.tv/?media=434859&language=YiwzPCkSG6u
http://www.niedziela.pl/a...zpieczna-pokusa
http://odnowa.diecezja.wa...load/Reiki.html
 
 
Dynia

Rok wykrycia SR: 2013
Dołączył: 02 Kwi 2015
Posty: 408
Skąd: Polska
Wysłany: Nie Lut 21, 2016 10:37 am   

Adam nie sądzisz że Kościół trochę przesadza? To tylko ćwiczenia. Nie oddaje czci jakiemus bogu. Medycyna chińska jest starsza niż chrzescijaństwo, pewnie to ich boli.
 
 
adam001 

Rok wykrycia SR: 1996
Dołączył: 10 Gru 2014
Posty: 71
Wysłany: Nie Lut 21, 2016 12:14 pm   

jak lekarz mówi, że stan zdrowia przez chorobę oczu, sugerowałbym, że choroba oczu jest obrazem jakiś nieprawidłowości w organiźmie, nie jest proste znaleźć przyczynę, choroba oczu może być tylko skutkiem

https://www.youtube.com/watch?v=NL8DW3rYZfs
https://www.youtube.com/watch?v=3oLuzJpyAd8
https://www.youtube.com/watch?v=XftUvWh9Fvs

[ Dodano: Nie Lut 21, 2016 12:35 pm ]
https://www.youtube.com/watch?v=1iht1rkaFb8
 
 
Dynia

Rok wykrycia SR: 2013
Dołączył: 02 Kwi 2015
Posty: 408
Skąd: Polska
Wysłany: Nie Lut 21, 2016 1:24 pm   

Gdy miałam naście lat lekarze ładowali we mnie tonami leki przeciwbólowe, które nie bardzo pomagały. Wtedy dostałam książkę Nasze Zdrowie autorstwa Ulf Bohmig. Przez długi czas nawet do niej nie zajrzałam do momentu kiedy ból był nie do zniesienia az nie moglam wstać z łózka. Zadne srodki przeciwbólowe nie działały i lekarz zapisał mi lek na bazie morfiny, który bałam sie wziąć. Wtedy zajrzałam do tej książki i poczytałam o akupresurze. Wystarczyło uciskać końcówką ołówka (gumką) odpowiednie punkty na ciele. Pomagało lepiej niż tabletki. Szkoda ze lekarze wychodza z zalozenia ze lepiej truć organizm chemią niż dać szanse naturalnym metoda znanym od wiekow.
Kościół mocno podkresla to ze trzeba cierpiec. Ciekawe tylko ze gdy sami ksieza chorują zaraz lecą do lekarza. Druga sprawa ze w kosciele w mojej miejscowosci mozna bylo skorzystac z uslug bioenergoterapeuty bezplatnie. Dziwna schiozfrenia...
 
 
adam001 

Rok wykrycia SR: 1996
Dołączył: 10 Gru 2014
Posty: 71
Wysłany: Nie Lut 21, 2016 2:38 pm   

Witam, to że Cię lekarze ładowali tonami leków ...zależy jaka przyczyna co spowodowało ze cię ładowali, czy coś złego w domu sie działo, zwróć uwagę na inne wydarzenia jeśli były w tym czasie czy np w rodzinie, rodzice mieli np styczność z niekonwencjonalnymi metodami leczenia jak może być związek z chorobą, czy coś niepokojącego sie działo w domu, w twoim zyciu poza chorobą, nie chcę Ci wmawiac, że tak było po prostu sama przeanalizuj czy może być podłoze duchowe czy związek z duchowością, to może być wszystko poplątane, piszę to tylko dla Twojego dobra,
w medycynie chińskiej,wschodnich metodach jest problem ze to wszystko jest poplątane z duchowością jest bardzo dużo swiadectw negatywnych, dlaczego nie weźmiesz tego czynnika pod uwagę, tylko go bronisz, weź pod uwagę też negatywne krytyczną ocenę, w internecie tez jest tego dużo
skąd wiesz że to jest naturalna metoda, jak pomagało to tym bardziej trzeba się bać ponieważ wtedy wkracza sie w swiat duchowy w ingerencje duchów, w ten sposób na poprawie zdrowia zwodzą, a końcowy stan może być opłakany,zdarza się że ludzie po porzuceniu tych praktyk latami dochodzą do siebie, tak mają rozwalony organizm w sferze ducha-duszy-ciała, nawet proste gesty jogi jeśli sie je wykonuje z wiarą mogą być zaproszeniem dla duchów, otwiera się im drzwi, furtki, demon się ujawnia wtedy kiedy te praktyki chce się porzucić, inaczej nikt by tego nie kupił, nie chce Ci przez to wmawiac ze jesteś zniewolona czy coś, ale jesli masz stan zdrowia jakiś dziwny nienormalny to wez tą kwestię dobrze przeanalizuj, zastanów się, jesli w kościele korzystałaś z bioenergoterapii to może być cos pofiksowane

Cierpienie ma sens kiedy ma charakter zbawczy, jest też tajemnicą, natomiast cierpienie dla samego cierpienia nie ma sensu, kościół nigdy nie negował medycyny, leków, medycyny naturalnej, tu jest problem otwierania sie na jakieś dziwne energie nie wiadomo jakie, na moce złe mniej czy bardziej świadomie pod płaszczykiem medycyny, są też swiadectwa ludzi którzy niewinnie uprawiali joge i byli wchłaniani przez jakies moce, nie byli w stanie nic zrobić, byli bierni - doświadczenie duchowe, to jest długi temat szeroki i głęboki.
To że u Ciebie w miejscowości można było skorzystać z takich usług znaczy ze jest coś mocno pofiksowane i to dotknęło osoby duchowne w parafii, jest to duchowa schizofremia dokładnie tak jak napisałaś. Popytaj u siebie w okolicy jakiś roztropnych kapłanów kumatych na rzeczy o co chodzi, nawet jakąs wspólnotę odnowy w duchu świetym oczywiście w kościele katolickim, nawet modlitwa wstawiennicza przez dary duchowe-charyzmatyczne od Ducha Świetego nie jakieś energie nie wiadomo jakie gdzie jeszcze palce maczał zły duch, jeśli jest to duchowe to wyjdzie od razu, nie ma sensu cierpieć, męczyć się, a często ludzie odzyskują zdrowie automatycznie.,
Nie znam cię, napisałem tylko na podstawie tego co jest tylko na tej stronie, pomyśl, ewentualnie napisz na prywatną wiadomosc , nie jestem encyklopedią, medium, patentem, mam nadzieję, że dobrze Ci napisałem, Pozdrawiam
 
 
Dynia

Rok wykrycia SR: 2013
Dołączył: 02 Kwi 2015
Posty: 408
Skąd: Polska
Wysłany: Nie Lut 21, 2016 4:12 pm   

Choroba genetyczna, a wiec od urodzenia. Rodzice zawsze byli baaardzo blisko kosciola nalezeli do rodzin szensztackich. Jeśli chodzi o Odnowe - to podziekował, gdy tylko o tym czytam zaraz mi sie czerwona lampka zapala, rozmowa o nich zdecydowanie nie dla mnie, także bywaj :)
 
 
adam001 

Rok wykrycia SR: 1996
Dołączył: 10 Gru 2014
Posty: 71
Wysłany: Nie Lut 21, 2016 6:23 pm   

Rób tak żeby było dobrze, taki temat postu się nawinął, nie ja go wymyśliłem, :wink:
 
 
synthman80 

Rok wykrycia SR: 2013
Dołączył: 07 Maj 2014
Posty: 85
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Nie Lut 21, 2016 10:03 pm   

ja tylko pamiętam taki paradoks, gdy zacząłem pracować w bardzo stresującej pracy a pracowałem tam 7 lat to tak po 5 latach nagle w ciągu roku, dwóch wzrok radykalnie się osłabł
a wcześniej był tylko lekki astygmatyzm
 
 
adam001 

Rok wykrycia SR: 1996
Dołączył: 10 Gru 2014
Posty: 71
Wysłany: Nie Lut 21, 2016 10:32 pm   

przy stożku rogówki to stres niewskazany :wink:
 
 
q-12 

Rok wykrycia SR: 2005
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 7
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Lut 22, 2016 11:42 am   

O jak dużo odpowiedzi, myślałem że forum martwe a tu taka miła niespodzianka.

adam001 napisał/a:

http://www.effatha.org.pl/zagrozenia/reiki.htm
http://zapytaj.wiara.pl/pytanie/pokaz/86439
https://gloria.tv/?media=434859&language=YiwzPCkSG6u
http://www.niedziela.pl/a...zpieczna-pokusa
http://odnowa.diecezja.wa...load/Reiki.html


Czy mógłbyś rozwinąć temat? Bo trudno wyciągnąć jakieś wnioski z samych linków bez Twojej opinii.
Co do tego czy Reiki jest niebezpieczne ? Jest bezpieczne - znam ludzi praktykujących je po 30 lat i wszystko z nimi dobrze. Ba, zaryzykowałbym stwierdzenie że lepiej niż z ludźmi niepraktykującymi! (finansowo, samopoczuciowo, zdrowotnie!)

Co do Kościoła Katolickiego to jak dla mnie ta organizacja jest pełna sprzeczności. Np. Reiki do Polski wprowadziła Katolicka zakonnica!, Księża robili Reiki w czasie mszy świętej! Także takie artykuły na internecie.. No cóż papier dużo przyjmie, a internet jeszcze więcej ;)

Dynia napisał/a:
Dzięki za wskazówki. Poczytałam trochę o tych rytuałach i pierwszy odpada, po pierwszym obrocie leże na ziemi. Czy trzeba je wszystkie robic? Wszystkie 5? Nie bardzo w to wierze ale spróbuje wszystkiego. Najbardziej interesuje mnie co robić żeby dodać sobie energii. Przesypiam 12-14h dziennie i czuje się nadal zmęczona i ciągle śpiąca. Lekarz twierdzi że to przez chorobę oczu ale znam ludzi którzy też chorują a wystarcza im 7h snu na dobę. Gdy chodziłam do pracy było to samo. Wracałam o 17stej, kładłam się spać przed 18stą i spałam do 6 rano. Potem rano do roboty i po powrocie znowu to samo. Zero życia normalnie... Teraz gdy nie chodzę do pracy nadal to samo. Potrafię zasnąć w autobusie albo u kogoś w gościnie mimo że słychać głośne rozmowy lub muzykę. Za cholerę nie wiem czym jest to spowodowane. Nie pomogła zmiana diety. Chociaż dzięki odstawieniu mięsa przytyłam 10kg (z 45 do 55kg) i to jest jedyny plus.
Cytat:


Po pierwsze to polecam kupno lub pożyczenie książki i przeczytanie od deski do deski. Myślę że to odpowie na wiele pytań :)

Poza tym jak się żle czujesz to może odwiedź lekarza albo dietetyka? Dużo chorób lub złych stanów organizmu jest spowodowanych złym żywieniem. Nie musi być tak u Ciebie ale warto szukać!
_________________
Pozdrawiam:))
 
 
adam001 

Rok wykrycia SR: 1996
Dołączył: 10 Gru 2014
Posty: 71
Wysłany: Pon Lut 22, 2016 2:31 pm   

Mam inne zdanie na ten temat

https://www.youtube.com/w...cDGi01b&index=6

starczy naszej rozmowy, powodzenia
 
 
q-12 

Rok wykrycia SR: 2005
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 7
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Lut 22, 2016 4:38 pm   

adam001 napisał/a:
Mam inne zdanie na ten temat

https://www.youtube.com/w...cDGi01b&index=6

starczy naszej rozmowy, powodzenia


Oglądałem tego Pana, on się zajmował wszystkim co popadnie.
Skończy tej rozmowy racja. Sianie strachu dobre nie jest!
_________________
Pozdrawiam:))
 
 
endriu1

Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 22 Lut 2015
Posty: 65
Wysłany: Pon Kwi 11, 2016 12:23 am   

jeżeli
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do: