oj chłopie- trzymaj się i trzymam kciuki- w sumie 12 lat czekałem na przeszczep.
a wydawało by się że na zachodzie medycyna jest na wyższym poziomie a irlandccy odwalili fuszerę:(
zwlaszcza ta ich komisja. Oskarż lapiducha o zniszczenie zdrowia i błąd w sztuce lekarskiej.
hehe, no niestety nie jest to takie proste. Rozmawiałem z prawnikiem i jedyne co mogę mu zrobić to posmyrać go w dzyndzelek. On jest guru w Irlandii i żaden lekarz mi nie podpisze, że facet zje...ał sprawę, a sam sobie mogę snuć teorie spiskowe. Jak wcześniej pisałem, facet przez prawie 2 lata zwodził mnie, mówiąc o przeszczepie wyhodowanej w labie rogówki. Potem zrobił mi autoprzeszczep, bo twierdził, że inaczej w moim wypadku nie można, gdyż jakaś tam komisja nie wyraża zgody. Miesiąc czy dwa po mnie zrobił Irolowi przeszczep taki, jak miał zrobić mnie i... się przyjęło, w gazetach o typie pisali. Jak go pytałem dlaczego mi tego nie zrobił, a podjął się autoprzeszczepu, odpowiedział że w moim wypadku inaczej nie można było. Teraz nagle już można i oferował mi przeszczep rogówki wyhodowanej w labie. Ogólnie od prawnika wiem, że facet się wytłumaczy z każdej decyzji i g...o mu zrobię, tym bardziej że inni okuliści nie wydają opinii przed przeczytaniem raportów od niego.
No nic, w lutym mam wizytę w Czechach, mam nadzieję, że tam mi wszystko załatwią.
Dzięki za zainteresowanie i słowa otuchy.
Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach