ptaszeek
Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 24 Mar 2010 Posty: 189
Wysłany: Śro Sie 01, 2018 12:03 pm
Asomeda twoje posty nic nie wnosza, oprocz niekonczacej sie dyskusji.
Napisze wprost, ja pisze tylko o stozku, a ty wyszukujesz na sile argumentacji.
Jesli jest kilka chorob to oczywiscie ze soczewka wtedy na ta druga jest ok, i ze stozkiem nie ma nic wspolnego.
To tak jak cie boli glowa, to jak wezmiesz apap a masz stozka to nie pomoze ci na niego.
ja mowie o jednym przypadku choroby.
Czasami warto posluchac innych niz wymadrzac sie za ekranem komputera i szukac na sile usprawiedliwienia swoich slow.
Soczewka fakijna nie jest do stozka i koniec kropka.
Bo najpierw trzeba go zatrzymac, a potem mozna dzialac dalej.
oo teraz poczytalem artykul i mowia to co ja...
slepe wszczepianie soczewki bez cxl jest co najmniej nierozsadne
dodatkowo pisza o chorobach, ze minimalizuje...
ale Asomeda poskradala wszystkie zmysly i tak ciezko wtedy sie dogdac, jesli broni sie tylko swojego, a nie slucha sie argumentow innych
As. pogłówkuj jeszcze z lekarzami, jak masz jeszcze stożek kilka - kilkanaście lat od 2011 r to trzeba by było cos zrobić żeby zatrzymać progresję, także tego oka które jest lepsze w którym zaczął się stozek, moze jakiś cross żeby uniknąc w przryszłości problemów w lexum w Czechach powinni Ci pomóc, z prawym pogłówkuj jeszcze z dobrymi optometrystami czy są coś w stanie zrobić dobrać szkła żeby nie zlatywały, może jak ktoś sugerował o większej średnicy, jeśli nadal będą spadały szkła z powodu nietypowej geeometrii rogówki to faktycznie do rozważenia może być przeszczep ale nic na wyrost,
życzę dużo zdrówka
ptaszeek
Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 24 Mar 2010 Posty: 189
Wysłany: Śro Sie 01, 2018 2:50 pm
adam001 napisał/a:
As. pogłówkuj jeszcze z lekarzami, jak masz jeszcze stożek kilka - kilkanaście lat od 2011 r to trzeba by było cos zrobić żeby zatrzymać progresję, także tego oka które jest lepsze w którym zaczął się stozek, moze jakiś cross żeby uniknąc w przryszłości problemów w lexum w Czechach powinni Ci pomóc, z prawym pogłówkuj jeszcze z dobrymi optometrystami czy są coś w stanie zrobić dobrać szkła żeby nie zlatywały, może jak ktoś sugerował o większej średnicy, jeśli nadal będą spadały szkła z powodu nietypowej geeometrii rogówki to faktycznie do rozważenia może być przeszczep ale nic na wyrost,
życzę dużo zdrówka
madre slowa
to samo ja przekazuje Asomedzie, ale ona pewnie zaraz wejdzie w dyskusje...
ze najlepiej wszczepic fakijna i bedzie widziec... bedzie ale nie wiadomo jak dlugo..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach