KERATOCONUS Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Proszę o opis waszych operacji i powrotu do zdrowia
Autor Wiadomość
Edzia47

Rok wykrycia SR: 2015
Dołączył: 06 Lut 2020
Posty: 2
Wysłany: Czw Lut 06, 2020 6:03 pm   Proszę o opis waszych operacji i powrotu do zdrowia

Witam wszystkich.

Oczekuje na przeszczep rogówki z powodu keratopatii. Na pewno na tym forum są osoby które taki przeszczep już przeszły. Bardzo bym prosiła żeby takie osoby opisały mi swoją operację bo jak dotąd nie zostałam poinformowana co do szczególów i nie wiem w sumie co mie czeka. Napiszcie mi proszę jak długo się leży w szpitalu, jak długo trwa operacja ( podobno mam mieć znieczulenie miejscowe), czy boli oko po operacji, jak długo trzeba nosić opatrunek i czy często trzeba jeździć potem na kontrole. Interesuje mnie też czy po powrocie do domu bardzo trzeba uważać czy można w miarę normalnie funkcjonować i po jakim czasie można wrócić do pracy( praca fizyczna ale nie ciężka bez dźwigania itp).Wiem że każdy przypadek jest inny i dlatego lekarze nie chętnie odpowiadają na takie pytania dlatego bardzo Was proszę o odzew bo zawsze inaczej jak człowiek się jakoś psychicznie nastawi. Będzie to przeszczep warstwowy .metodą DSAEK.pozdrawiam wszystkich
 
 
Dynia

Rok wykrycia SR: 2013
Dołączył: 02 Kwi 2015
Posty: 408
Skąd: Polska
Wysłany: Pią Lut 07, 2020 4:23 pm   

Dział, w którym napisałaś, jest pełen relacji z przeszczepów. Poczytaj.
 
 
Edzia47

Rok wykrycia SR: 2015
Dołączył: 06 Lut 2020
Posty: 2
Wysłany: Pią Lut 07, 2020 9:39 pm   

Witam Cię Dynia. Czytałam już sporo tematów. Wypowiadający się opisują w nich głównie postępy w widzeniu,dobór okularów, soczewek itp.U mnie jest tak że zanim mi ta rogówka "padła" też widziałam slabo na to oko więc zakładając nawet że wszystko pójdzie jak najlepiej to i tak poprawa widzenia będzie minimalna i dlatego trudno mi się zdecydować czy wogóle warto a termin coraz bliżej. Z drugiej strony jak się teraz wycofam to już nic nie będę mogła zrobić dla tego oka.Miałam już kilka operacji na to oko ale nie takich poważnych i dlatego chciałabym żeby ktoś mi napisał czy jest się czego bać samej operacji i czy w pierwszych dniach jak się jest już w domu można cokolwiek robić bo przyznam że jestem spanikowana. Dzięki Dynia że się odezwałas
 
 
Anastasis 

Rok wykrycia SR: 2001
Dołączył: 05 Mar 2016
Posty: 53
Wysłany: Sob Lut 08, 2020 11:26 am   

Tj powyżej napisane; ten dział jest kopalnia wiedzy na ten temat,
na wiekszość pytan ma Pani odpowiedzi
zakładając nawet czy że będzie Pani kiepsko widziała to te kiepsko odnosi się do widzenia bez korekcji, czyli widzenie w korekcji może być zadowalajace
przeszczep przede wszystkim robi się wtedy gdy ostrość wzroku/przezierność rogówki jest bardzo kiepska lub nie da się korygować z różnych powodów szkłami
z uwagi że tu są osoby przede wszystkim po keratoplastyce dotyczącej stożka rog. Pani sytuacja jest troszeczkę inna dotyczy innego schorzenia więc dobrze jest poszerzyć wiedze o tę chorobę, czy nie ma przeciwskazań
 
 
Baca


Rok wykrycia SR: 2012
Dołączył: 04 Kwi 2013
Posty: 143
Wysłany: Sob Mar 07, 2020 11:09 am   

nie ma ci sie bac- choc wolabym całkowite uspienie :)
jak bedzie dobrze przeszczep zrobiony i szwy ładnie założone to tydzień czasu i jest naprawiona
do pracy hmm
nie wiem w sumie ..mnie nie było 5 tygodni ale czułem ze mógłbym wrócic wczesniej
uwazac specjalnie jakoś na siebie nie trzeba - trzeba byc rozsadnym w tym cos sie robi
ja dzis jestem 7 lat po pierwszym przszczepie i wiem ze stres i wysiłek fizyczny mocny szkodza mojemu wzrokowi
wiec staram sie unikac

wszystkie moje przygody opisałem tu na forum poszukaj sporo tego napisałem ze szczególami
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do: