KERATOCONUS Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Jestem po wszczepieniu Intrastromal Corneal Ring Segment
Autor Wiadomość
Witold 

Rok wykrycia SR: 1998
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 160
Skąd: Ustroń, Katowice
Wysłany: Nie Sty 27, 2008 5:36 pm   Jestem po wszczepieniu Intrastromal Corneal Ring Segment

Witam wszystkich, już p ozabiegu już po wszczepieniu segmentów pierścieniowych. Filipek w czasie zabiegu pytał mnie o Jirina z Bazin i zbiór opowiadań Gottwald. Wieczorem po zabiegu mały kryzys, bolało . Pomogły leki i krople. Wczoraj w Pradze pierwsza kontrola, lekarze są zadowoleni - wracam do Polski. Dzis już lepiej, dużo śpię - pierwze spotkanie z komputerem - wytrzymałem 40 minut. Ale z godziny na godzinę lepiej. W poniedziałek w Ostrawie osttania kontrola i ściągniecie szkła kontaktowego - jednym słowem test.
Opieka bardzo dobra. Tuz przed zabiegiem w poczekalni, jest jeszcze jedne z POlak z Zaolzia.
Tyle teraz - pozdrawiam


Charakterystyka wszczepionych pierścieni
1 - 5mm i 160 stopni / 150 mikronów
2 - 5mm i 120 stopni/250 mikronów
:mrgreen: *****************************************************



Operował mnie Profesor Filipek:
Prof. MUDr. Martin Filipec, CSc. jest absolwentem Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Karola w Pradze. Po ukończeniu studiów został przyjęty na II. Klinikę Okulistyczną Wydziału Lekarskiego UK w Pradze jako wewnętrzny aspirant naukowy. W 1984 roku zdał atestację I. stopnia, natomiast w 1991 roku atestację II. stopnia w dziedzinie okulistyki. Na II. klinice okulistycznej pracował najpierw jako asystent- specjalista, następnie powierzono mu funkcję kierownika ambulatorium rogówki i immunologicznego laboratorium badawczego oka. Od 1992 roku prowadzi wykłady jako docent na 1. Wydziale Lekarskim UK w Pradze. Tytuł naukowy zyskał w 1987 roku obroną pracy na temat: "Mikroskopia zwierciadłowa rogówki". W 2005 roku uzysklał tytuł profesora. W swojej pracy naukowej prof. Filipec poświęca się problematyce chorób, transplantacji i gojenia się rogówki. Od 1993 roku zajmuje się w Lexum również laserową chirurgią refrakcyjną. W latach 1998 - 2004 prof. Filipec był kierownikiem Kliniki Okulistycznej 1. Wydziału Lekarskiego UK w Pradze.

W swojej działalności i klinicznej prof. Filipec specjalizuje się w chirurgii rogówki (transplantacja, chirurgia refrakcyjna) oraz w chirurgii zaćmy i jaskry. Jest specjalistą chorób rogówki, chorób zewnętrznych oka, zapaleń jagodówki i immunologii oka.

Prof. Filipec przebywał na wielu stażach i pobytach naukowych w klinikach okulistycznych we Francji i USA. Jest głównym autorem projektów grantowych. Prof. Filipec jest lektorem Czeskiej Izby Lekarskiej podyplomowego szkolenia okulistów. Jest członkiem Czeskiego Stowarzyszenia Oftalmologicznego, Association for Research in Vision and Ophthalmology, European Association for Eye Research, International Ocular Inflammation Society i honorowym członkiem Francuskiego Towarzystwa Oftalmologicznego. Na kongresach odbywających się w Republice Czeskiej i za granicą wzgłosił ponad 150 wykładów. Szeroko publikuje w czeskich i zagranicznych czasopismach specjalistycznych. Jest współautorem podręcznika okulistyki lekarskiej.
_________________
Uwierzyć że pacjent to nie petent.

[ Dodano: Pon Lut 18, 2008 9:03 pm ]
Kilka wrażeń po kolejnej kontroli.
Dziś to ja przeżyłem szok. W tym operowanym oku - jedyna wada - to -1,5 dioptri. A pani ordynator uważa, że i to zniknie. Jestem przeszczęśliwy!
Jeżeli tak pójdzie, to jestem zdecydowany na ringi w drugim oku. Tym prawym.

[ Dodano: Pon Lut 18, 2008 9:07 pm ]
:mrgreen: :mrgreen: Kilka wrażeń po kolejnej kontroli.
Dziś to ja przeżyłem szok. W tym operowanym oku - jedyna wada - to -1,5 dioptri. A pani ordynator uważa, że i to zniknie. Jestem przeszczęśliwy!
Jeżeli tak pójdzie, to jestem zdecydowany na ringi w drugim oku. Tym prawym.
_________________
Uwierzyć że pacjent to nie petent.
 
 
cezary

Rok wykrycia SR: 2006
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 12
Wysłany: Nie Mar 23, 2008 1:17 pm   

dla mnie zaproponawli zrobic najpierw pierscienie a potem utwardzic za pomocą xlinkingu
 
 
krismartin 

Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 236
Skąd: BIAŁYSTOK
Wysłany: Pon Mar 24, 2008 12:21 pm   

Kurcze nikt nawet nie wspomniał że można łączyć te metody na jednym oku. Dla mnie powiedzieli prawe pierścienie a lewe x-linking.Wiesz kiedy możesz mieć zrobiony zabieg bo ja czekam jeszcze na informacje z Ostrawy.
 
 
 
Witold 

Rok wykrycia SR: 1998
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 160
Skąd: Ustroń, Katowice
Wysłany: Pon Mar 24, 2008 5:04 pm   

Jestem jutro na kontroli w ostrawie, jak ktos ma jakies pytanie - podsyłajcie spytam.
_________________
Uwierzyć że pacjent to nie petent.
 
 
krismartin 

Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 236
Skąd: BIAŁYSTOK
Wysłany: Pon Mar 24, 2008 6:44 pm   

No to zapytaj czy rzeczywiście można łączyć te dwie metody na jednym oku .Bo jeżeli tak to by oznaczało że szanse na lepsze widzenie mogą mieć nawet ci którzy mają naprawdę rogówki w złym stanie. Tylko jakoś tak na moją prostą logikę należałoby chyba najpierw wzmocnić rogówkę t.z.n x-linking , a potem wykonać wszczepienie pierścieni.
Mógłbyś też zapytać czy nie można wykonać tych zabiegów u osób po przeszczepach bo pierścienie poprawiają widzenie . Ja dowiedziałem się od Tomasza Wowry że w Pradze robią
zabiegi laserowe dla ludzi po przeszczepie , ale jak to jest na prawdę?
 
 
 
andriu 

Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 366
Skąd: Dolnośląskie
Wysłany: Pon Mar 24, 2008 6:58 pm   

Zapytaj też czy "jednooczny" może robić "podjazd" do wszczepienia w "lepszym" oku. "gorsze" po odwarstwieniu siatkówki, coś tam widzę nim ale nie da rady czytać. Z góry dziękuję.
 
 
Max 


Rok wykrycia SR: 2004
Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 333
Wysłany: Pon Mar 24, 2008 10:16 pm   

Jęsli możesz to zapytaj również czy wykonywali ten zabieg po przeszczepach rógówki (przeszczep warstwowy) i z jakimi efektami
_________________
Człowiek, który porusza się w tłumie, nie dojdzie dalej niż inni. Ten, który chodzi samotnie, może znaleźć się tam gdzie jeszcze nikogo nie było.
 
 
 
leon 

Rok wykrycia SR: 2006
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 170
Skąd: Toruń/Gdańsk
Wysłany: Pon Mar 24, 2008 11:20 pm   

krismartin napisał/a:
No to zapytaj czy rzeczywiście można łączyć te dwie metody na jednym oku


można, czytałem o tym na zagranicznych forach, z tym, że chyba nie jest to zbyt "przetestowane". wykonuje się takie zabiegi, a nawet korekcja laserowa + cross-linking. tylko u nas takie średniowiecze...
 
 
andriu 

Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 366
Skąd: Dolnośląskie
Wysłany: Śro Mar 26, 2008 2:16 pm   

Hej, dzisiaj tak sobie przeglądałem informacje na temat ICRS i trafiłem na stronę http://www.oko.info.pl/index.php?body=1506 , gdzie jest taki opis "Istnieją również inne metody wykonywania zabiegów korekcyjnych wad wzroku. Do najbardziej znanych należy metoda znana pod nazwą ICRs (Intrastromal Corneal Ring) lub ICSs (Intrastromal Corneal Segment). Idea tej metody polega na wprowadzeniu do rogówki oka dwóch półpierścieni, które podnosząc zewnętrzną część rogówki powodują spłaszczenie jej środka zmniejszając tym samym jej moc optyczną. Dzięki temu oko krótkowidza może stać się miarowe. Możliwe jest też wykonanie zabiegu dla zmniejszenia astygmatyzmu - zmienia się wtedy nieco kształt pierścieni. Jest to jednak metoda inwazyjna i mimo, że jej twórcy są przekonani o jej odwracalności, to ryzyko jest duże, a ponadto oko po zabiegu ICR/ICS wygląda często jak oko cyborga. Należy też liczyć się z typowymi dla tego typu operacji efektami ubocznymi, takimi jak efekt halo, widzenie za mgłą oraz nadkorygowanie i niedokorygowanie." [/color]
Interesuje mnie ten zabieg , jednak te kilka ostatnich linijek, które zaznaczyłem na czerwono, mówią o tym czego się w tej metodzie obawiam :cry:

PS. co to jest nadkorygowanie i niedokorygowanie, wie ktoś może?
 
 
Witold 

Rok wykrycia SR: 1998
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 160
Skąd: Ustroń, Katowice
Wysłany: Śro Mar 26, 2008 9:05 pm   

Jest to jednak metoda inwazyjna i mimo, że jej twórcy są przekonani o jej odwracalności, to ryzyko jest duże, a ponadto oko po zabiegu ICR/ICS wygląda często jak oko cyborga. Należy też liczyć się z typowymi dla tego typu operacji efektami ubocznymi, takimi jak efekt halo, widzenie za mgłą oraz nadkorygowanie i niedokorygowanie." [/color]
Opierając się na opiniach tych którzy mieli to kiedyś, i swoim doświadczeniu - oczywiście jestem wszak po 2 miesiącach od operacji - nie zauważyłem.
Moje oko, nie przypomina oka cyborga - i ma się coraz lepiej.
Witek
_________________
Uwierzyć że pacjent to nie petent.
 
 
cezary

Rok wykrycia SR: 2006
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 12
Wysłany: Nie Mar 30, 2008 12:18 pm   

witam dla mnie jest troszke dziwne to ze w klinice okolaser w warszawie powiedzieli mi ze nie moge miec zalozonych pierścieni bo rogowka jest bardzo cienka a w klinice w ostrawie powiedzieli ze jeszcze kwalifikuje sie na pierscienie; i komu tu wierzyc; w klinice lexum powiedzieli mi ze zabiegi zaczeli przeprowadzac jako jedni z pierwszych na swiecie wiec chyba sa bardziej doswiadczeni??
 
 
Witold 

Rok wykrycia SR: 1998
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 160
Skąd: Ustroń, Katowice
Wysłany: Nie Mar 30, 2008 9:13 pm   

Poszukaj w internecie na stronach USA, Anglii, Niemiec i Francji profesora Filipca...
przekonasz się dlaczego z całej Europy jeżdża do profesora.
_________________
Uwierzyć że pacjent to nie petent.
 
 
krismartin 

Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 236
Skąd: BIAŁYSTOK
Wysłany: Pon Kwi 14, 2008 4:33 pm   

Witold napisz jak obecnie widzisz okiem operowanym i czy masz jakieś problemy z tym okiem bo dziś dostałem informację z Lexum na temat pierścieni.
 
 
 
Witold 

Rok wykrycia SR: 1998
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 160
Skąd: Ustroń, Katowice
Wysłany: Pon Kwi 14, 2008 9:06 pm   

Witam
Miałem mały młyn w pracy i dopiero teraz odpisuję. Jestem zadowolony. Widzę dobrze, żeby nie powiedzieć bardzo. Nie boli, zdarzyło mi się już jechać kilka godzin w nocy samochodem i radze sobie SUUUPER.
W najbliższy poniedziałek mam kolejną wizyte i zobaczymy, jakie efekty. Ale w moim przypadku - to było najlepsze rozwiązanie.
Czasem zdarza się, że mam to oko suche, ale radzę sobie. zakrapiam oko refreshem i wszystko wraca do normy.
_________________
Uwierzyć że pacjent to nie petent.
 
 
krismartin 

Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 236
Skąd: BIAŁYSTOK
Wysłany: Śro Kwi 16, 2008 5:48 pm   

Witoldzie czy zakładałeś na noc jakieś okulary ochronne aby przypadkowo nie uszkodzić operowanego oka bo w informacji którą dostałem z Lexum jest o nich wzmianka?
Czy prawdą jest , że wizyty kontrolne są za darmo przez okres dwóch lat?
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do: