KERATOCONUS Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: damdam
Czw Kwi 02, 2009 3:45 pm
"Nowy?" płyn i dziwny pojemniczek na soczewki :))
Autor Wiadomość
maxx 


Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 142
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 11:50 am   "Nowy?" płyn i dziwny pojemniczek na soczewki :))

Witajcie :)

Kupiłem nowy płyn (innych nie mieli : ) Zapowiada sięcałkiem dobrze - ale tylko zapowiada, bo jeszcze nie używałem. Mianowicie EYEYE B5.active.

Co do płynu muszę przyznać, że zaskoczyła mnie jego gęstość - z tych co miałem (Piiloset, Boston, czy OPTIFREE) wypada najgęsciej : ) Nie wiem dlaczego, ale idzie za mną przekonanie, że te gęstsze są wydajniejsze - ale mogę sie mylić : )

No i najważniejsza sprawa. Dostałem do nich śmieszny pojemnik na soczewki, do którego przydałaby się instrukcja - ale jej nie ma; dystrybutor na Polske, tez nie wie ocb.

Przedstawiam poniżej fotki i tu moje pytanie. Czy myślicie, ze w ten sposób się "montuje" soczewkę w tym uchwycie?

Pozdrówki : )))

 
 
 
ania_kielce 


Rok wykrycia SR: 2004
Dołączyła: 07 Cze 2005
Posty: 517
Skąd: K I E L C E
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 11:52 am   

też kupiłam raz ten płyn ale jakoś zbyt gęsty mi się wydawał i że tak powiem mi nie służył, a tego pojemnika nie umiałam zainstalować poprawnie i piznęłam do kosza.

podziel się później opinią o tym płynie
_________________
 
 
dewaluacja 

Rok wykrycia SR: 1994
Dołączyła: 05 Mar 2008
Posty: 350
Skąd: Chorzów
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 11:53 am   dobry jest

niestety, ten pojemnij jest b.niewygodny- soczewka często przykleja sie do jego dna i trudno ją odczepic. W te widełki powinno się ją włożyć, ale często wypada.
Płyn b. dobry, tani i mozna go używać jako kropli do oczu. Aha- soczewka, żeby się "odkazić" może być w nim zanuzona tylko 20 min. i już jest efekt.
 
 
maxx 


Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 142
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 12:10 pm   

rozumiem :) mi chyba odpowiadają gęstsze, ale to się okaże w praniu.

Rzeczywiscie jak z widełek wypadnie, i wpadnie na dno przylepiając się jak do oka, to kaszanka :)

Ale po włożeniu w te widełki wydaje się być solidnie "zamontowane".

I z obserwacji wydaje mi się, że jest to bardziej sterylny sposób przechowywania soczewek.

Z tego względu, że soczewke wkładamy do widełek - a dopiero je do płynu, a nie tak jak robiłem dotychczas, że cały paluch lądował w pojemniku na soczewki.

Zobaczymy w praniu : )

P.S Początkowo myślałem, ze soczewkę wkłada sie wzdłuż tych widełek, ale dopiero po czasie załapałem po so są otworki w tychże widełkach ; )))
 
 
 
leon 

Rok wykrycia SR: 2006
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 170
Skąd: Toruń/Gdańsk
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 4:15 pm   

a według mnie ten pojemnik jest bardzo nieekonomiczy, bo aby całkowicie zanurzyć w nim soczewki trzeba wlać przynajmniej z dwa razy więcej płynu niż do płaskiego pojemnika. zaletą jest natomiast to, że soczewki się nie przemieszczają wewnątrz pojemnika, co przydaje się np. w podróży. w tradycyjnym pojemniku soczewki mają tendecję do przewracania się "brzuchem do góry" i ciężko je wtedy wyjąć, a czasami nawet potrafią się przyssać
 
 
maxx 


Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 142
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 4:27 pm   

Leonie :) w bardzo szybki sposób przetestowałem mozliwości "pojemnościowe" pojemników.

Do standardowych (dokładanych do płynu Opti-free jak i do tych, z EYEYE "do pełna" wchodzi jedna łyżeczka.

Natomiast, aby nalać płynu tak aby wystarczało dla soczewki, wystarcza "pół" łyżeczki w obu przypadkach. Także chyba jeżeli chodzi o zużycie płynu, wypada bardzo podobnie.

: ))
 
 
 
leon 

Rok wykrycia SR: 2006
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 170
Skąd: Toruń/Gdańsk
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 4:43 pm   

to może Twój pojemnik (ten pionowy) jest jakiś mniejszy, bo mi wychodziło inaczej ;) a wspomne jeszcze o takim specjalnym pojemniku płaskim do soczwek twardych, który otrzymałem kiedyś dawno razem z zestawem "startowym" płynów Concare. komory tego pojemnika miały jakieś 12mm średnicy i soczewki twarde pasowały do nich idealnie, w przeciwieństwie do populanych pojemników do soczewek miękkich, w których nasze soczewki pływają jak w basenie. to był dopiero ekonomiczny pojemnik! ;p niestety nigdzie potem takiego nie znalazłem :)
 
 
maxx 


Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 142
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 5:10 pm   

otóż to :) tez o nim się obiłem na forum. Musi to byc świetna sprawa, bo w sumie to pływanie, jest naprawdę nieekonomiczne.

Myslę, że można je zdobyć w necie gdzies, będę miał chwilkę to poszperam : )

Pozrówki

[ Dodano: Sob Lis 01, 2008 11:05 am ]
ania_kielce napisał/a:
podziel się później opinią o tym płynie


Hej :)

Od czasu gdy pisalem minely juz ponad dwa miesiące i mogę trochę się wypowiedzieć na temat tego płynu. Ale zaczne od tego pojemnika.

Rzeczywiście jest on mniej ekonomiczny. Pojemnościowo wypada praktycznie identycznie jak te standardowe. Ale tu pojawia się różnica. Do tych standardowych można nalewać 2/3 czy tam 3/4 pojemności, aby soczewka miała dobrze :P , natomiast w tym podłużnym, trzeba nalać cały, aby soczewka nie była sucha w jednym miejscu (jeżeli pojemnik stoi/leży w miejscu). Zdecydowanym plusem podłużnego pojemnika jest sposób mocowania soczewki w nim :) Rewelacja :)

Co do płynu... pozytywne zaskoczenie. Odkąd go używam nie zdarzają już mi się tak często sytuacje nagłego kłucia, bólu, szczypania oka. Są o wiele rzadsze (nie ukrywam, że się pojawiają- ale stokroć rzadziej:P) Co dwa-trzy mycia soczewek (po zdejmowaniu, lub przed zakladaniem) dodatkowo traktuję je mydełkiem tym Bausch&Lomba koncentratem :) Przechowuję także w tym płynie. Ogólem stosunek ceny do jakości, jak i samej jakości oceniam bardzo dobrze.

Co do minusów... wieeeelkie rozmiary butelki... w podróżowaniu może być niewygodne : ) Do tego trochę kłopotliwy przy zakładaniu / mimo, że płyn jest gęstszy niż jego odpowiedniki przy zakładaniu soczewka potrafi uciec na którąś ze stron palca. :) WIcie jakie to ciekawe uczuciem, gdy soczewka zjechała na bok i próbuje się z opuszka palca stworzyć soczewkę? :P Jak się paluchem po rogówce jezdzi, a soczewka "coś nie chce się założyć" : ))))

Oh. ale sie rozpisalem : )
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do: