Post Twój dość już "stary", nie doczekał się żadnej odpowiedzi. Pewnie już sprawa nieaktualna, ale powiem co wiem. Pytałem mojego aktualnego lekarza o tę metodę leczenia. Powiedział mi tak mniej więcej, że sama idea nie jest może zła, ale jest kłopot z wykonaniem. Mianowicie przy wkładaniu tych inplantów, jak mi powiedział, da się tym realnie sterować, w sensie wkładania, przez pierwsze kilka milimetrów, a później to już się wsuwa bardziej lub mniej na chybił trafił, więc efekt może być różny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach