KERATOCONUS Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Keraring Lexum Szczecin dr Krzywicki 3mc. po zabiegu
Autor Wiadomość
harmon 

Rok wykrycia SR: 1999
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 3
Wysłany: Pon Cze 11, 2012 5:26 pm   Keraring Lexum Szczecin dr Krzywicki 3mc. po zabiegu

Witam,

16 czerwca minie 3 miesiące od wszczepienia mi kearringu.

Krótki wstęp:
rogówka w stadium 3 z 4 - ostatni dobry moment na zabieg
zabieg przeprowadził dr Krzywicki (jedyny lekarz, jakiego spotkałem z tak ogromna wiedzą i fantastycznym podejściem do pacjenta), a z racji, że był to pierwszy tego typu zabieg w Szczecinie asystował mu prof. Filipec.

Przebieg zabiegu:
pomiar ciśnienia, wywiad
poranna rozmowa z lekarzami, miło i fachowo
odprawa z anestezjologiem i wchodzimy na salę...


Zabieg bezbolesny, oko znieczulane kroplami, nie trwa też za długo.

Po ok. pól godziny po zabiegu przeprowadzono kontrolę. Miło było usłyszeć jak prof. Filipec mówi, że umiejscowienie pierścienia jest "optimal" i zobaczyć jak gratuluje dr Krzywickiemu.

Po zabiegu oko jest bardzo "wymęczone" więc widzi się gorzej niż przed - to normalne. Osoba, która pisała, że następnego dnia powinno się widzieć lepiej jest w błędzie.

Po zabiegu należy wykupić leki (krople) za ok 150-160zł.
Klinika daje specjalna nakładkę na oko, w której należy spać pierwszych kilka nocy.

W moim przypadku oko praktycznie nie bolało, wziąłem 1 ibuprom następnego dnia. Sądzę jednak, że ból głowy był spowodowany wrażeniami i tym, że starałem się w miarę funkcjonować z jednym okiem.

Ważne: na dzień zabiegu i jeden-dwa dni po warto mieć kogoś, kto się Wami zaopiekuje.


Wizyta kontrolna jest w 1, 3 i 7 dzień po zabiegu (potem są kolejne). Klinika daje całą rozpiskę z informacjami co, kiedy, jak, co wolno, czego nie. Wadą jest brak systemu przypominającego o wizytach kontrolnych (ale to może moje zawodowe skrzywienie - pracuje w IT).

Trzeciego dnia na wizycie kontrolnej na próbę zdjęto mi soczewkę opatrunkową, ale odczuwałem na tyle duży dyskomfort (podobny do piasku w suchym oku), że założono mi nową, którą zdjęcie 7 dnia po zabiegu - wówczas żadnego dyskomfortu już nie było.

Do czasu kolejnej wizyty (miesiąc po zabiegu) zauważyłem poprawę widzenia (do 8 rzędu, z chyba 5,6 rzędu przed zabiegiem). Ja w okresie stabilizacji po zabiegu (1-2 mies.) miałem lepsze i gorsze dni widzenia. Odczucie podobne do przyzwyczajania się do okularów. Jednego dnia widzi się lepiej, drugiego gorzej i trochę to trwa, co dla niektórych może być irytujące.

Generalnie po 3 miesiącach widzę lepiej i to jest najważniejsze. Warto tu przytoczyć słowa profesora: "zabieg ma na celu zatrzymanie stożka. Jeżeli będziesz po nim widział lepiej, to jest to bonus."


Jeszcze parę zaleceń po zabiegu:
- żadnych zapylonych, zakurzonych pomieszczeń 2-3mc.
- nie wychodzić na ostre słońce, nosić okulary 2-3mc.
- bez baseny, sauny itp. przez chyba ok. 2 mc.
- więcej nie pamiętam


Efekty uboczne:
- pierścień odbija światło - co prawda niby minimalnie, ale jednak. W moim przypadku jest to bardzo rzadkie i bardzo mało uciążliwe. Na początku było nieco bardziej zauważalne, ale z czasem mózg uczy się eliminować takie przeszkadzające efekty. W rozmowie z dr Krzywickim na temat tych refleksów dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy. Najważniejsza z nich to taka, że ważne jest, gdzie pierścień będzie założony. W moim przypadku jest to jeden ring na dole, a jak twierdzi dr Krzywicki - refleksy od dołu są minimalne i nie przeszkadzają - i ma całkowitą rację.
Osoby zainteresowane zabiegiem, powinny dowiedzieć się od swojego lekarza ile ringów i w jakich miejscach będą miały wszczepiane i jakie mogą mieć po tym refleksy. Warto wiedzieć, czy czasem np. prowadzenie w nocy nie będzie utrudnione.


Lekarze i personel Lexum w Szczecinie:
pełen profesjonalizm, ogromna wiedza i bardzo dobra atmosfera. Na taką opiekę medyczną chętnie oddałbym swoje składki ZUS.

W tym miejscu chciałbym serdecznie podziękować dr Krzywickiemu i prof. Filipcowi za fantastyczną pracę, jaką wykonują. Podziękowania należą się także pozostałemu zespołowi Lexum Szczecin - oby tak dalej!


Stały pacjent


P.S.
Jeżeli ktoś czuje niedosyt po powyższej lekturze i chciałby się o coś zapytać, proszę o wysyłanie prywatnych wiadomości przez forum. Postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.
 
 
el_guapo 

Rok wykrycia SR: 2010
Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 22
Wysłany: Pią Cze 15, 2012 9:05 am   Re: Keraring Lexum Szczecin dr Krzywicki 3mc. po zabiegu

harmon napisał/a:



P.S.
Jeżeli ktoś czuje niedosyt po powyższej lekturze i chciałby się o coś zapytać, proszę o wysyłanie prywatnych wiadomości przez forum. Postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.


Pytanie jest w zasadzie jedno: niektóre kliniki różnicują cenę zabiegu w zalezności czy "montują" jeden czy dwa półpierścienie: w Twoim przypadku był to jeden pierścień.
Czy w związku z tym cena zabiegu była niższa od prezentowanej na stronach Lexum w Polsce?
Przyznam, że cena >6200zł + badanie kwalifikacyjne za 400zł nie jest ceną konkurencyjną, dlatego chciałbym wiedzieć jak wyceniają zabieg z użyciem jednego półpierścienia.

P.S. Czy przed zabiegiem miałeś/planujesz cross-linking?
_________________
pozdrawiam
eL
 
 
marcin_lublin 

Rok wykrycia SR: 2009
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 38
Wysłany: Pon Cze 25, 2012 9:37 pm   

trochę nie rozumiem po co sie operowac gdzies gdzie nie ma doswiadczen w danej metodzie kiedy w ostrawie robia te zabiegi, operatorka ma duze wieksze doswiadczenie niz ktokolwiek z polski i ceny sa podobne? dostales jakies zniżki za to , ze byles jednym z pierwszych pacjentow i za reklame tutaj na forum? po drugie, jaki jest sens zabiegu w tym stadium oprocz tego, ze bedzie lepiej lezala na oku soczewka twarda? jak mozna ocenic skutecznosc zabiegu skoro operator nie dal Ci jakichs wiekszych nadziei? co to wogole znaczy , ze ma to zatrzymac stożek , a lepsze widzenie to bonus? to jakis bełkot bez sensu ...wszczepienie ringow ma z zasady spowodowac powrot do okularow i rezygnacje z soczewek, tutaj jest to operacja rozpaczy zeby soczewka twarda utrzymala sie na oku wiec co tutaj komentowac? zabieg na granicy zastosowania tej metody i dobrze , ze jakiekolwiek pozytywne efekty, wiem , ze polskie filie lexum bardzo sie staraja marketingowo i samo wszczepienie ringow to zadne mecyje ale jak dla mnie dla kogos komu zalezy na efekcie to lepiej jednak przejechac sie do Ostrawy, polscy lekarze mieli czas sie uczyc na 38 milionowej populacji okulistyki ale ich to nie interesowalo, interesowalo tylko darcie kasy i pacjenci ze stozkiem nie istnieli dla nich jako target, teraz sie obudzili, jak dla mnie za pozno, zachecam do operacji w Czechach mimo tych niesmialych , zachecajacych tematow na forum....kiedy ja musialem sie operowac w Polsce nie bylo z kim rozmawiac o leczeniu stożka, minelo 3 lata i dalej nie ma z kim....
 
 
harmon 

Rok wykrycia SR: 1999
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 3
Wysłany: Pią Cze 29, 2012 8:25 pm   Re: Keraring Lexum Szczecin dr Krzywicki 3mc. po zabiegu

el_guapo napisał/a:


Pytanie jest w zasadzie jedno: niektóre kliniki różnicują cenę zabiegu w zalezności czy "montują" jeden czy dwa półpierścienie: w Twoim przypadku był to jeden pierścień.
Czy w związku z tym cena zabiegu była niższa od prezentowanej na stronach Lexum w Polsce?
Przyznam, że cena >6200zł + badanie kwalifikacyjne za 400zł nie jest ceną konkurencyjną, dlatego chciałbym wiedzieć jak wyceniają zabieg z użyciem jednego półpierścienia.

P.S. Czy przed zabiegiem miałeś/planujesz cross-linking?



Cena w Szczecinie to 5850zł za zabieg i 250zł za pierwsze badanie. Wszystkie inne wizyty w cenie. Cena zabiegu chyba nie jest zależna od ilości pierścieni.

[ Dodano: Pią Cze 29, 2012 9:39 pm ]
marcin_lublin napisał/a:
trochę nie rozumiem po co sie operowac gdzies gdzie nie ma doswiadczen w danej metodzie

Twierdzisz, że prof. Filipec, który asystował i czuwał nad przebiegiem operacji nie ma doświadczenia? Sądzisz, że pozwoliłby na operację lekarzowi, w stosunku, co do którego nie jest przekonany o jego fachowości?

marcin_lublin napisał/a:
dostales jakies zniżki za to , ze byles jednym z pierwszych pacjentow i za reklame tutaj na forum?

Wypraszam sobie takie uwagi. Nie dostałem żadnej zniżki i nie robię reklamy. Owszem po zabiegu była konferencja prasowa, dzwonił do mnie dział marketingu Lexum, ale odmówiłem. Świecenie w mediach nie ma dla mnie sensu. Myślałem, że jak opisze wszystko na forum, to będzie to miało lepszy skutek i trafi do osób, dla których ten temat jest istotny i tak samo jak ja, przed operacja szukają informacji od innych chorych na stożek. Nie liczyłem na to, że będę tu musiał odpowiadać na jakieś idiotyczne insynuacje. Możesz sobie poszukać w gazetach - nie znajdziesz żadnej mojej wypowiedzi (Łukasz).

marcin_lublin napisał/a:
po drugie, jaki jest sens zabiegu w tym stadium oprocz tego, ze bedzie lepiej lezala na oku soczewka twarda?

Nigdy nie nosiłem twardych soczewek. Jestem po próbie dobrania okularów i widziałem w szkłach rewelacyjnie.


marcin_lublin napisał/a:
jak mozna ocenic skutecznosc zabiegu skoro operator nie dal Ci jakichs wiekszych nadziei?

Napisąłem, że po zabiegu widzę lepiej. Dodam, że prawie całe dwa rzędy lepiej na tablicy. Mniejsze są też olśnienia i inne atrakcje, które towarzyszom stożkowcom. Mam też topografie rogówki z przed i po zabiegu - poprawa jest widoczna.

marcin_lublin napisał/a:

co to wogole znaczy , ze ma to zatrzymac stożek , a lepsze widzenie to bonus? to jakis bełkot bez sensu

Może podyskutuj z prof. Filipcem - ja tylko powtarzam, co usłyszałem.


marcin_lublin napisał/a:

...wszczepienie ringow ma z zasady spowodowac powrot do okularow i rezygnacje z soczewek, tutaj jest to operacja rozpaczy zeby soczewka twarda utrzymala sie na oku wiec co tutaj komentowac? zabieg na granicy zastosowania tej metody i dobrze , ze jakiekolwiek pozytywne efekty, wiem , ze polskie filie lexum bardzo sie staraja marketingowo i samo wszczepienie ringow to zadne mecyje ale jak dla mnie dla kogos komu zalezy na efekcie to lepiej jednak przejechac sie do Ostrawy, polscy lekarze mieli czas sie uczyc na 38 milionowej populacji okulistyki ale ich to nie interesowalo, interesowalo tylko darcie kasy i pacjenci ze stozkiem nie istnieli dla nich jako target, teraz sie obudzili, jak dla mnie za pozno, zachecam do operacji w Czechach mimo tych niesmialych , zachecajacych tematow na forum....kiedy ja musialem sie operowac w Polsce nie bylo z kim rozmawiac o leczeniu stożka, minelo 3 lata i dalej nie ma z kim....


Z tego fragmentu (jak i z całego postu) wynika, że nie miałeś szczęścia do okulistów. Ja 10 lat temu także nie. Operacja w późnym stadium tylko przez moją głupotę i zaniedbania. Ja ciesze się, że mnie zoperowali, ciesze się, że widzę lepiej i że choroba nie będzie postępowała. Tyle w tym temacie. Życzę wszystkim powodzenia.
 
 
marcin_lublin 

Rok wykrycia SR: 2009
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 38
Wysłany: Pią Cze 29, 2012 11:40 pm   Re: Keraring Lexum Szczecin dr Krzywicki 3mc. po zabiegu

[quote="harmon"]
el_guapo napisał/a:


Tyle w tym temacie. Życzę wszystkim powodzenia.

Z tego co napisałes tak czy siak jestes czescia kampanii marketingowej polskiej filii Lexum , co do calosci dalej nie wiem po co wszczepiales te ringi skoro widziales bez nich rewelacyjnie w okularach? jaki byl powod operacji? druga rzecz, ze nie wiem czy dobrze zrozumiales bo wszczepienie ringow ma na celu poprawe widzenia, a nie poprawa widzenia jest jakims bonusem , operacja ta nie zatrzymuje postepu choroby jako takiej, koryguje natomiast ksztalt rogowki....jesli wystepuje szybki postep choroby wszczepienie ringow go nie powstrzyma w sposob znaczacy....mam jak najbardziej szczescie do lekarzy tylko akurat w temacie stożka przez wiele lat polscy lekarze nie istnieli wiec trudno pisac o ich doswiadczeniu i umiejetnosciach, jeszcze raz podnosze temat : jesli mam płacic to jaki jest sens placenia komus , kto robi operacje pierwszy raz w życiu kiedy za takie same pieniadze moge sie zoperowac w osrodku z wieloletnia historią tych operacji i wieloletnim doswiadczeniem? CENA JEST TA SAMA....jestem jak najbardziej zwolennikiem polskiej przedsiebiorczosci ale w tym wypadku nie widze sensu, jest to jak najbardziej moje zdanie i kazdy moze miec oczywiscie swoje....z dużym zainteresowaniem przyjalbym w tych filach cenę zabiegu o 30 % niższa niz w osrodku czeskim, proporcjonalną do doswiadczenia polskich lekarzy, mnie to nie interesuje bo nie zamierzam sie tam leczyc ale mysle, ze byloby to dobrze przyjete przez polskiego pacjenta....
 
 
toxim 


Rok wykrycia SR: 2005
Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 39
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob Cze 30, 2012 11:26 am   

Marcin - wiesz, pozostaje też kwestia dojazdu i pomocy lekarskiej na miejscu, a nie gdzieś w Ostrawie. A to ma ogromne znaczenie ;)

Pozdr.
 
 
marcin_lublin 

Rok wykrycia SR: 2009
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 38
Wysłany: Sob Cze 30, 2012 12:06 pm   

toxim napisał/a:
Marcin - wiesz, pozostaje też kwestia dojazdu i pomocy lekarskiej na miejscu, a nie gdzieś w Ostrawie. A to ma ogromne znaczenie ;)

Pozdr.

Nie, no oczywiscie...jednak w tych zabiegach najwieksze znaczenie ma doswiadczenie operatora, dojazd , zakwaterowanie postawilbym na dalszym planie, zreszta po wizytach kontrolnych mozna sie dalej leczyc u swojego okulisty na osiedlu....jak powiedzialem jak daleko mieszkam od Ostrawy wlasnie to mi zaproponowano, 3 wizyty kontrolne u nich, pozniej u swojego okulisty w razie potrzeby dowolnie, nastepnie raz na rok moge przyjezdzac do nich lub znalezc kogos blizej....wizyte w Ostrawie mozna tez polaczyc np. z wakacjami czy innego rodzaju urlopem jesli tak boli wydanie paru stów na benzynę, druga rzecz , ze tam jest takie wielkie TESCO i można sie obkupic w rozne fajne towary i piwo wtedy nawet najoszczedniejsi beda zadowoleni....:) moze to glupio zabrzmi ale jesli chodzi o wlasne zdrowie to nie potrafie byc patriota i nie bede sie operowal np. w Wawie gdzie wszczepiono kilka sztuk ringów czy w jakims innym miescie gdzie bede pierwszym czy drugim pacjentem, a bulę kasę jak za doswiadczony osrodek gdzie juz sie wielu forumowiczow z niezlym skutkiem leczylo....
 
 
harmon 

Rok wykrycia SR: 1999
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 3
Wysłany: Nie Lip 01, 2012 9:25 am   Re: Keraring Lexum Szczecin dr Krzywicki 3mc. po zabiegu

marcin_lublin napisał/a:

Z tego co napisałes tak czy siak jestes czescia kampanii marketingowej polskiej filii Lexum


Równie dobrze o Tobie można napisać, że reklamujesz klinikę w Ostrawie i za wszelką cenę negujesz Warszawę, to, czy inne Lexum, albo jeszcze inne kliniki. Śmieszne jest to, że później leczysz się "na osiedlu".

marcin_lublin napisał/a:
, co do calosci dalej nie wiem po co wszczepiales te ringi skoro widziales bez nich rewelacyjnie w okularach? jaki byl powod operacji?

Nie zrozumiałeś mnie (a może to ja się źle wyraziłem). Po wszczepieniu ringów był dobór okularów, wcześniej nie było to możliwe.
Powód operacji był taki, że chciałem, miałem na to pieniądze i to, że nad całością dodatkowo czuwał prof. Filipec.


marcin_lublin napisał/a:

druga rzecz, ze nie wiem czy dobrze zrozumiales bo wszczepienie ringow ma na celu poprawe widzenia, a nie poprawa widzenia jest jakims bonusem , operacja ta nie zatrzymuje postepu choroby jako takiej, koryguje natomiast ksztalt rogowki....jesli wystepuje szybki postep choroby wszczepienie ringow go nie powstrzyma w sposob znaczacy....mam jak najbardziej szczescie do lekarzy tylko akurat w temacie stożka przez wiele lat polscy lekarze nie istnieli wiec trudno pisac o ich doswiadczeniu i umiejetnosciach,

Nie będę się odnosił do Twojej wiedzy nt. ringów.
Generalizujesz, co do lekarzy - są lekarze lepsi i gorsi - jak w każdym zawodzie.

marcin_lublin napisał/a:

jeszcze raz podnosze temat : jesli mam płacic to jaki jest sens placenia komus , kto robi operacje pierwszy raz w życiu kiedy za takie same pieniadze moge sie zoperowac w osrodku z wieloletnia historią tych operacji i wieloletnim doswiadczeniem?

Tutaj ponownie przypomnę, że przy operacji był prof. Filipec, który przyleciał do Szczecina (jemu chyba nie odmówisz wieloletniego doświadczenia?). Dla mnie był to bardzo ważny argument., który dawał dodatkowe poczucie bezpieczeństwa. Każdy musi kiedyś zrobić pierwszą operację. Kwesta tego, czy ufasz lekarzowi, czy nie - ja zaufałem i nie żałuję.

marcin_lublin napisał/a:

CENA JEST TA SAMA....jestem jak najbardziej zwolennikiem polskiej przedsiebiorczosci ale w tym wypadku nie widze sensu, jest to jak najbardziej moje zdanie i kazdy moze miec oczywiscie swoje....z dużym zainteresowaniem przyjalbym w tych filach cenę zabiegu o 30 % niższa niz w osrodku czeskim, proporcjonalną do doswiadczenia polskich lekarzy, mnie to nie interesuje bo nie zamierzam sie tam leczyc ale mysle, ze byloby to dobrze przyjete przez polskiego pacjenta....

Tutaj zgadzam się z tym, co napisał toxim. Dla mnie nie było sensu jechać do Ostrawy (zwłaszcza, że prof. Filpec przyleciał do mnie) - większe koszty podróży, hotel, dojazdy na wizyty kontrolne, dla których musiałbym jeszcze dodatkowo brać urlopy w pracy.
Parę stówek na benzynę - przy tych cenach to koszt poszedłby w tysiące złotych.
W Szczecinie mogę w każdej chwili pojechać do Lexum i jest to dla mnie ważnym argumentem. Kontynuowanie leczenia "na osiedlu" to jakaś paranoja. Nie sądzę, żeby osiedlowy okulista miał sprzęt np. do topografii rogówki. To tak, jakbyś kupił Mercedesa a dealer powiedziałby, że przeglądy to możesz robić w garażu u Pana Ździcha.
 
 
toxim 


Rok wykrycia SR: 2005
Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 39
Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie Lip 01, 2012 11:54 pm   

Marcin, wiesz - nie zawsze wszystko leczy się idealnie i może być potrzebna wizyta "na teraz" na zasadzie "boli mnie strasznie oko, dziś jadę na konsultację" (sam tak miałem np.) - zdecydowanie lepiej mieć blisko tego, kto wykonywał zabieg niż jechać do innego kraju setki kilometrów...

PS. Ja np. mam akurat do Ostrawy bliżej niż do Katowic, do tego Katowice wyszły mi drożej niż wyszła by Ostrava - wybrałem jednak lekarza, którego znałem od lat i który leczy mnie na bierząco w Katowicach.

Pozdr.
 
 
marcin_lublin 

Rok wykrycia SR: 2009
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 38
Wysłany: Pon Lip 02, 2012 3:10 pm   

toxim napisał/a:
Marcin, wiesz - nie zawsze wszystko leczy się idealnie i może być potrzebna wizyta "na teraz" na zasadzie "boli mnie strasznie oko, dziś jadę na konsultację" (sam tak miałem np.) - zdecydowanie lepiej mieć blisko tego, kto wykonywał zabieg niż jechać do innego kraju setki kilometrów...

PS. Ja np. mam akurat do Ostrawy bliżej niż do Katowic, do tego Katowice wyszły mi drożej niż wyszła by Ostrava - wybrałem jednak lekarza, którego znałem od lat i który leczy mnie na bierząco w Katowicach.

Pozdr.

w życiu podejmujemy różne decyzje, trudno mi z tym dyskutowac i trudno mnie jest zrozumiec takie podejscie, pisze o tym zabiegu i o tym leczeniu , nie wypowiadam sie na temat przeszczepow rogówki itd. ...- po tym zabiegu przebieg pooperacyjny jest zwykle niepowikłany , a ból umiarkowany, mało nasilony więc ja sie odnoszę tylko do wszczepienia ringów, wizyta u operatora dała Ci tyle samo coby Ci dała wizyta u każdego innego okulisty ale o tym oczywiscie nie musisz wiedziec , a po zabiegu wiadomo , ze miales stracha.... mam nadzieje, ze to co pisze tez wpłynie na czyjąś decyzję , dla mnie jak juz pisałem jesli chodzi o wszczepienie ringów to operacja w Polsce jest bez sensu ale z drugiej stronie im wiecej bedzie ludzi , ktorzy na zasadzie materiału doswiadczalnego beda sie poddawac temu zabiegowi w Polsce tym lepiej dla polskich pacjentów w przyszlosci, druga rzecz , ze nie kazdy ma rozeznanie co do tego ile dany osrodek wykonał zabiegow i żaden polski 'osrodek' nie poda takich informacji zwykłemu pacjentowi bo nie dzialaja na jego korzysc....

[ Dodano: Pon Lip 02, 2012 4:15 pm ]
harmon napisał/a:
Każdy musi kiedyś zrobić pierwszą operację.

i to jest jedyna rzecz z jaka sie musze zgodzic, ciesze sie tez , ze trafiło akurat na Ciebie , a nie na mnie...

[ Dodano: Pon Lip 02, 2012 4:26 pm ]
harmon napisał/a:

Tutaj ponownie przypomnę, że przy operacji był prof. Filipec, który przyleciał do Szczecina (jemu chyba nie odmówisz wieloletniego doświadczenia?).

jesli prof Filipec bedzie asystował przy kazdej operacji w tej lecznicy to jak najbardziej jest to miejsce , które warto brac pod uwagę ....
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do: