KERATOCONUS Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
SR a komputer
Autor Wiadomość
Kopiernik 


Rok wykrycia SR: 2006
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 134
Wysłany: Śro Gru 12, 2007 6:31 pm   SR a komputer

Witam!

Mój problem polega na tym, że po mniej więcej godzinie siedzenia przed komputerem (dokładnie laptopem) zaczyna mnie boleć głowa, zaczyna mi się lekko "kręcić" w głowie, mam nudności, uczucie duszności. Natężenie objawów zależy od czasu wpatrywania się w monitor. Czasami ten dyskomfort mija dopiero po kilku godzinach. Podejrzewam, że przyczyną jest zbyt bliskie siedzenie przed monitorem, oczywiście z powodu słabego wzroku. Pewności jednak nie mam. Czy ktoś ma podobny problem i czy wiecie jak sobie z tym poradzić :?:
 
 
Frisson 


Rok wykrycia SR: 2007
Dołączyła: 08 Maj 2007
Posty: 429
Skąd: Lubaczów
Wysłany: Śro Gru 12, 2007 7:19 pm   

Może ma to związek z tym całym "pseudomruganiem". Miałam kiedyś taki problem, ale chyba sam ustąpił, bo od dłuższego czasu już go nie mam.
_________________
"Nie chodzi o to by być zdrowym, ale o to, żeby nauczyć się żyć z własnymi chorobami."
 
 
 
ania_kielce 


Rok wykrycia SR: 2004
Dołączyła: 07 Cze 2005
Posty: 517
Skąd: K I E L C E
Wysłany: Śro Gru 12, 2007 9:40 pm   

ja nie mam takiego problemu jeżeli siedzę przed kompem w soczewkach, gdy siedzę bez problem zaczyna się pojawiać.
Pracuję przy kompie ok 7 godz/dziennie i nie jest źle, jedyny problem to zakrapianie oczy kropelkami nawilżającymi, choć ostatnio jakby mniej tego potrzebowały.
_________________
 
 
maxx 


Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 142
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Gru 16, 2007 11:18 am   

hmm a może to nie w stronę stożka rogówki? Ja siedzę przed kompem po 14h nawet : ) i mnie nie rusza, zdarza się, że bez soczewek staram się coś "pooglądać"...

Musiałbyś poczytać o objawach epilepsji albo innych chorobach ujawniających się podobnie jak epilepsja przez np. bodźce świetlne...

pzdr
 
 
 
monika76 

Rok wykrycia SR: 2003
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 8
Skąd: włocławek
Wysłany: Śro Gru 19, 2007 4:14 pm   

Ja mam takie same objawy jak Kopiernik. Jak posiedzę za długo przed komputerem to boli mnie później głowa, kręci mi się w niej i mam nudności. Myślę, że to właśnie od świata monitora i wytężania wzroku. W mojej sytuacji to właśnie wielogodzinna praca przy komputerze spowodowała znaczną utratę wzroku. Czasami zdarza mi się to także jak obejrzę wieczorem jakiś film w tv. Po takim wieczornym seansie filmowym rano nie mogę otworzyć oczu i czuję te potworne mdłości. :roll: Ale na to nie ma rady, takie jest nasze życie z SR.
POZDRAWIAM :lol:
_________________
monika
 
 
 
deejay 


Rok wykrycia SR: 1999
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 71
Skąd: Oleszyce
Wysłany: Śro Gru 19, 2007 6:24 pm   

ja nie mam takich problemow:)))tak jak ania uzywam co 3 godziny sztucznych łezek:)i jest ok:))pozdro
_________________
@--,--'--
 
 
 
Max 


Rok wykrycia SR: 2004
Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 333
Wysłany: Czw Gru 20, 2007 11:04 pm   

Mnie tylko bolą ślepia mimo kropienia a widzenie u mnie nie jest rewelacyjne (też siedzę przed lapsem) zawsze w soczewkach bo niestety bez nich nie jestem w stanie tego robić.
Co do kropelek używam je dużo częściej nawet do 6-8 razy w ciągu godziny ...
_________________
Człowiek, który porusza się w tłumie, nie dojdzie dalej niż inni. Ten, który chodzi samotnie, może znaleźć się tam gdzie jeszcze nikogo nie było.
 
 
 
Kopiernik 


Rok wykrycia SR: 2006
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 134
Wysłany: Wto Gru 25, 2007 1:10 pm   

Zabawne, ale telewizję moge oglądać bez problemów, nawet programy przed którymi jest ostrzeżenie, że pojawia się migające światło. W pracy też bez problemów spędzam po kilka godzin przed monitorem. Tylko ten domowy laptop... Generalnie myślę, że prawda jest po środku: słabo widzę, więc wytężam wzrok i zbliżam twarz do monitora, a skutkiem tego są objawy takie jakie są (nie wiem czy można nazwać to epilepsją). Wnioski: robić odpoczynki kilkuminutowe co godzinę - dwie.

Pozdrawiam forumowiczów i życzę spokojnych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku! :lol:
 
 
kobzacz 

Rok wykrycia SR: 1997
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 5
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto Gru 25, 2007 7:29 pm   

Pomaga rozproszone oświetlenie biurka, najlepiej lampką halogenową (nie świetlówką, bo może migać). W przypadku korzystania z monitorów CRT, warto sprawdzić ustawienia częstotliwości karty graficznej - akceptowalne minimum to 80Hz, im więcej tym bardziej stabilny obraz. Jeśli ktoś nie widzi najlepiej, nie warto wybierać zbyt dużej rozdzielczości - ja przy monitorze 17" pracuję na rozdzielczości 1024x768 i częstotliwości 85Hz.
 
 
 
leon 

Rok wykrycia SR: 2006
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 170
Skąd: Toruń/Gdańsk
Wysłany: Czw Gru 27, 2007 3:10 pm   

Polecam program Workave do ściągnięcia tutaj:

http://www.workrave.org

Przypomina, a nawet, jeśli tego chcemy, wymusza on robienie przerw w pracy przy komputerze. Wyróżnia dwa rodzaje przerw: mikroprzerwy (kórtkie przerwy co 5-10 min) i odpocznynki (kilkunastominutowa przerwa co mniej więcej 45-60 min). Częstotliwość i długość przerw można sobie samemu ustwawić. Jeśli nie chcemy w danej chwili przerwy mozna ją opóźnić lub zlekceważyć. Ponadto istnieje możliwość ustawienia dziennego limitu czasu spędzanego przy komputerze. Dzięki temu że ilość i długość, jak i "natarczywość" przerw możemy sobie regulować, każdy może dostosować ten program do własnych upodobań. Szczerze polecam
 
 
robby37 

Rok wykrycia SR: 1994
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 42
Skąd: Turek/Wielkopolskie
Wysłany: Sob Lip 17, 2010 9:22 pm   

Takze bywam przed laptopem, ale amatorsko...nie w pracy. Nie wyobrażam sobie siedzieć przez 8 godz. w pracy przed monitorem. Co innego patrzeć na zmieniające się co chwila cyferki w jakimś programie w firmie, a co innego obejrzeć filmik na youtube, pogapić sie na fotki na nk lub przeczytać sobie mailika czy jakiś post na forum. W moim przypadku to na pewno po części kwestia słabej widoczności przez soczewki. Ciekawe jakby to było przy doskonałej korekcji?
 
 
pak 


Rok wykrycia SR: 2002
Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 27
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Lut 14, 2011 12:34 am   

Pracuje przy komputerze kiedy nie spie, nie jade tramwajem i nie przebywam w gabinecie do ktorego krol chodzi solo.
Mialem problemy z oczami - kirzialem kroliki albinosy o mniej czerwonych niz moje - problemy sie skonczyluy gdy wymienilem monitor. Co rownie wazne - jezeli pracujesz przed monitorem istotne jest doswietlenie stanowiska pracy (nie mozna pracowac przy samym swietle monitora) swiatłem zarowym lub diodowym - świetlowki odpadaja.
_________________
poszukiwana glowa z dobrymi rogowkami - potencjalnych znalazcow uprasza sie o kontakt.
 
 
all3n89 


Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 16 Lis 2011
Posty: 19
Wysłany: Czw Lis 17, 2011 7:51 pm   

Ja właśnie mam podobny problem, gdy siedzę na kompie przez jakiś czas, nawet 15min to zaczyna mnie dziwnie boleć zdrowe oko a z chorego lecą mi łzy :/ Dlatego pytanie, co mam robić ?przecież nie będę leżał i gapił się w sufit czy ściany xD

p.s
Z czasem oby to minęło :)
 
 
Marq 

Rok wykrycia SR: 2005
Dołączył: 18 Paź 2012
Posty: 18
Wysłany: Wto Paź 23, 2012 9:28 am   

U mnie też dopiero zmiana monitora podziałała. Wcześniej nawet filtry nie dawały zbyt dobrego rezultatu. Polecam wizytę w dobrym sklepie z akcesoriami komputerowymi :cool:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do: