KERATOCONUS Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Widzenie o zmroku
Autor Wiadomość
pawel_btm92 

Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 3
Wysłany: Nie Sie 01, 2010 8:31 pm   Widzenie o zmroku

Czy macie problemy z widzeniem o zmroku??
pozdrawiam
Paweł
Ostatnio zmieniony przez pawel_btm92 Nie Sie 01, 2010 10:09 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Romano 
stożkowy strażak


Rok wykrycia SR: 1999
Dołączył: 09 Cze 2005
Posty: 67
Skąd: k/Łowicza
Wysłany: Nie Sie 01, 2010 9:41 pm   

Raczej w stożku rogówki to problemy z widzeniem wszystkiego :wink: Podczas zmroku rozszerza się żrenica oka tym samym odsłaniając większą powierzchnie stożka, tym samym gorsze widzenie. Zrób sobie małe doświadczenie. Podczas normalnej widoczności spróbuj patrzeć przez bardzo małą dziurkę zobaczysz wtedy normalny ostry obraz, oczywiście w ograniczonym polu widzenia. Ogólnie tak to chyba działa.
_________________
gasić keratoconus ile się da
 
 
endriu 

Rok wykrycia SR: 2006
Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 59
Wysłany: Śro Sie 04, 2010 10:30 pm   

w nocy jedynym moim problemem jest swiatlo(dokladnie punty swiatla ktore sa bardzo rosproszone i kazdy taki punkt nachodzi na siebie przez co widze tylko swiatlo),ale jest dobrze wole jak jest niz nic nie widziec
 
 
pak 


Rok wykrycia SR: 2002
Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 27
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Lut 14, 2011 12:40 am   

Moim marzeniem jest zobaczyc swiatlo punktowe jako punkt :D Teraz wudze ponkt swietlnt jako polaczenie 3 kol olimpijskich z serwetka dziergana na szydelku... Gdybym to umial narysowac... Picasso wysiada (moze on tez mial SR skoro tak dziwnie "widzial" swiat?)...
_________________
poszukiwana glowa z dobrymi rogowkami - potencjalnych znalazcow uprasza sie o kontakt.
 
 
bobek 

Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 13
Wysłany: Pon Lut 21, 2011 7:42 pm   

To widzę że mamy takie samo marzenie...
 
 
Agtal 

Rok wykrycia SR: 2000
Dołączyła: 08 Lip 2009
Posty: 47
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto Lut 22, 2011 11:18 am   

Koła olimpijskie i wielość punktów zamiast jednego - to zaleta stożka w czasie grudniowych spacerów. Wychodzę wieczorem do miasta i zamiast smętnych paru lampek nad ulicą - widzę ich setki!
No i choinka w domu też oczywiście ma gdzieś z 1000 lampek... Czasem ładnie jest z tym stożkiem :cool:
 
 
Pekal

Rok wykrycia SR: 2002
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 2
Wysłany: Wto Sty 08, 2013 1:13 pm   

Agtal....rozbawiło mnie to strasznie...Twoje stwierdzenie że "pieknie czasami jest z tym stożkiem" hehehe ale cóż mam to samo :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do: