Informacje o zaawansowaniu choroby podawalem we wczesniejszych postach
Dzisiaj przeszedlem zabieg cross linkingu z abrazja nablonka przy czym usuwanie nablonka odbylo sie jak w metodzie EBK (precyzyjne oddzielenie nablonka przy pomocy specjalnego urzadzenia, brak mozlwiosci uszkodzenia bowmana i rowne krawedzie oddzielenia, dzieki temu goi sie w 3 dni w pelni zamiast standardowych 5).
Godzina po zabiegu
Sam zabieg jest dosc trywialny, jedyna przykrosc jaka mnei spotkala to okazalo sie ze moje oko zareagowalo nadmiernie na jakis preparat dezynfekujacy co stalo sie przyczyna kurewskiego bolu dolu spojowek i powieki w trakcie zabiegu.
Sam usuwanie nablonka, zakraplanie oraz naswietlanie bezbolesne (gdyby mnie jeszcze te spojowki tak nie bolaly).
Po zabiegu widzenie obuoczne bez zmian, prawe oko szybko test w domu to 20/50 (przed zabiegiem 20/30) glownie przez rozmycie obrazu (naturalne bo nei ma nablonka ktory tez wplywa na refrakcje). brak swiatlowstretu, jedynie mnie ta powieka i spojowki strasznie nap... po tej reakcji na srodek dezynfekujacy.
W sumie bym spokojnie na tym oku tez wrocil do domu, ale dyskomfort jest.
Na oko zaostala zalozona soczewka opatrunkowa i zalecone krople stredydowe z antybiotykiem, w sumie moge nawet tym okiem z kompa czytac.
3 godziny po zabiegu
Bol nieco wzrosl (szczegolnie spojowka i powieka, nadal podraznione). Wzialem jedna solpadeine i przeszlo. Generalnie poziom bolu mniejszy niz po standardowym treningu MMA, aczkolwiek w oku to dosc upierdliwe. Najbardziej boli jak je zamkne ciekawe jak bede spal
[ Dodano: Czw Paź 03, 2013 10:37 am ]
dzien po zabiegu
Bol minal (jak pisalem wynikal bardziej z reakcji alergicznej na jakis srodek). Widzenie w prawym oku dalej lekko rozmazane, stojac pod tablica dzisiaj przeczytalem 20/40 ale jak lzy naplywaja do oka wszystko sie zamazuje. generalnie jak patrze obojgiem oczu wszystko jest ok, ale jak zamkne lewe i zaczynam wysiliac prawe to po chwili zachodzi lzami i czuje dyskomfort wiec jest jeszcze za wczesnie na takie zabawy (chociaz wczoraj jeszcze 2 godziny gralem na kompie w World Of Warcraft, wiem ze szalenstwo ale nie moglem spac )
Oko lekko zaczerwienione od spodu (tam gdzie wkladano maszyne do trzymania oka) poza tym brak objawow zapalenia, brak wysieku, brak artefaktow w polu widzenia, generalnie widzenie jest jak bezposredniu po zakropleniu kropli do oczu.
Rok wykrycia SR: 2004
Dołączył: 04 Wrz 2008 Posty: 98
Wysłany: Czw Paź 03, 2013 5:30 pm
Mnie poważny światłowstręt trzymał miesiąc, a nawet 2 miesiące po crossie, także masz szczęście. Dobrze, że piszesz swój nazwijmy to dziennik od samego zabiegu i wszystko piszesz na świeżo - będzie dla potomnych i jest to ważne, także dzięki w imieniu forum.
Powodzenia w dochodzeniu do zdrowia!
_________________ OL: stożek I-II stopnia; Mini A.S.R.K. + SACL
OP: po przeszczepie warstwowym; Mini A.S.R.K.
Po wizycie kontrolnej ok, nablonek szybko sie goi, brak zapalenia, brak infekcji.
Widzenie nadal rozmazane, z wysilkiem moge przwym okiem przeczytac to co teraz pisze (25 calowy monitor z okolo 70 cm).
generalnie chce tez pochwalic placowke. Stozek zadiagnozowano mi juz na pierwszej wizycie wczesniej stracilem mase kasy biegajac po jakichs niewydarzonych okulistach ktorzy zalamywali rece, pewnie kwestia braku sprzetu).
Za pierwsza wizyte z badaniami zaplacilem 100 PLN (gdzie wykonywano mi dosc duzo badan, moze w recepcji sie walneli lol).
Nikt tez mnie sila nie ciagnal na zabieg, najpierw czekalismy pol roku na ocene progresji pozniej dosatlem informacje ze jesli chce to sa tez inne opcje w Polsce miedzy innymi korekcja + CXL i ze oni tego nei robia ale Szaflik w Warszawie tak.
Z tego co widze to sie rozwijaja, wczoraj przede mna robili LASEK dziewczynie z cienka rogowka ktora pozniej prewencyjnie zrobili CXL (duzo krocej), z tego co wiem to malo gdzie sie to stosuje, maja w planach kupic lampe to turbo cxl etc.
Nie to ze mam jakies udzialy tam, ale generalnie niczym mi nie podpadli.
re kazik
swiatlowstretu brak, sam jestem zdziwiony, w niedziele zdjecie soczewki zobaczymy jak wtedy bedzie.
jedna uwaga swiatlo mi nie przeszkada ale cebula i czosnek MIAZGA! Wszedlem do kuchni w ktorej moja luba smazyla cebule, oczy mnie piekly i bolaly trzy godziny teraz dochodze do ciebie dopiero. Leoiej uwazac na pyly i zapachy.
[ Dodano: Pią Paź 04, 2013 11:27 am ]
dzisiaj (2 dni po zabiegu) czytam 20/40 z tablicy ale jak wysilam oko zaczyna lzawic i piec wiec nie testuje za bardzo.
Generalnie bolu nie ma jest za to specyficzny dyskomfort, mi przede wszystkim przeszkadza soczewka bo czuje jak powieka sie o nia ociera i mnie to strasznie wkurwia. Nigdy nie nosilem soczewek i nawet taka mala plaska mnie irytuje mocno. Rano tez oczy potrzebuja wiecej czasu zeby zaczac normalnie funkcjonowac, mocno reaguja na wszystkie mocne zapachy czy tez aerozole (pisze oczy bo jak prawe zaczyna lzaawic to lewe tez, one chyba jakos polaczone sa).
na razie rogowka sie nie topi wiec jest luz
Dla ciebie kazik z jednego opracowania:
Corneal haze: This causes visual “ghosting”, glare and halos, and blurriness especially in dim light. It occurs in up to 11% of cases in the first 3 months post-operatively. It usually resolves after 1 – 2 months, and has not been reported beyond 12 months.
[ Dodano: Pią Paź 04, 2013 6:58 pm ]
Rowne 48 godzin po zabiegu calkowity juz brak bolu. Widzenie nadal rozmyte i niewyrazne, podobne troche do tego kiedy sie nurkuje z otwartymi oczami.
Z okiem nic sie nie dzieje przekrwienie zniknelo, regeneracji nablonka nie mam jak sprawdzic ale pewnie jest ok skoro bol zniknal.
[ Dodano: Nie Paź 06, 2013 4:04 pm ]
4 dni po zabiegu
Zdjeta zostala soczewka, epithelium zagoilo sie calkowicie. Widzenie nadal gorsze niz przed zabiegiem (jakbym nurkowal w wodzie), trzeba teraz cierpliwie czekac.
Nie wyobrazam sobie zabiegu na oboje oczu jak ktos ma taki plan i chce szybko pracowac to odradzam, bo poprawa widzenia czasem nastepuje powoli i moze trwac nawet kilka tygodni.
No i zabieg na oku na ktorym wizja oscyluje miedzy 20/20 a 20/30 moze byc szokiem, gdybym nie byl przygotowany to bym chyba zwariowal bo pogorszenie (miejmy nadzieje chwilowe) znacznie zauwazalne i latwo sobie wkrecic w gorszych momentach kompletna zyciowa zaglade
[ Dodano: Pon Paź 07, 2013 9:30 pm ]
5 dzien po zabiegu widzenie powoli sie poprawia ale jest to proces niezauwazalny. To jest tak ze chodze i nei zwracam na to uwagi i nagle zauwazam ze widze cos czego wczesniej nie moglem wypatrzyc. na przyklad teraz z trudem ale moge juz czytac z monitora wczoraj bylo z tym slabo. Podobnie z tablica dzisiaj przez chwile wysililem wzrok i widzialem przez kilka chwil tablice wyraznie.
Generalnie zmiany beda powolne wiec bede tu cos pisal jesli bedzie sie cos konkretnego dzialo, dosyc przynudzania
[ Dodano: Wto Paź 08, 2013 10:38 am ]
6 dzien po zabiegu DUZA poprawa, czytam z tablicy prawie wszystko do 20/20 (oczywiscie warunki domowe,wiec nie do konca miarodajna), ostrosc wzroku znacznie sie poprawila.
Pozostalo lekkie przymglenie i zabawny efekt halo z tecza wokol silnych zrodel sztucznego swiatla.
[ Dodano: Śro Paź 09, 2013 11:05 pm ]
Tydzien po zabiegu widzenie w oku na poziomie 20/25 ale dalej jest mgielka (chociaz duzo mniejsza) i efekt halo.
Na pewno najgorsze mam juz za soba, brak sladow infekcji, blizn czy innych strasznych rzeczy;)
Mam gdzies okolo 80% sprawnosci tego co przed zabiegiem bo czytanie tablicy nie do konca oddaje zawsze jakosc widzenia.
Mam nadzieje nawet na poprawe widzenia bo u mnie stozek byl dosc "nisko" i tylko troche zajezdzal na strefe widzenia wiec nawet niewielkie zmiany K moga dac znaczna poprawe
Kaczor co z tą mgłą i efektem halo? Ustępuje powoli ?
Jaką miałeś wadę na jednym i drugim oku ? Moc/cylinder ?
11 dni po zabiegu przymglenie ustepuje ale bardzo powoli. Halo jest bardzo specyficzne inne niz opisywali moi poprzednicy. Gdyby mgielka zniknela to halo bym nawet nie zauwazyl, bo pojawia sie tylko wokol bardzo silnych zrodel sztucznego swiatla (ale juz nie przy prowadzeniu auta).
Oko nadal nie jest tak sprawne jak przed zabiegiem, najlepiej jest rano, podejrzewam ze pogarszaja mi widzenie krople sterydowe ktore nadal biore.
Sa takie dziwne fluktuacje, patrze na tablice i widze wszystko spoko, pozniej cos porobie przy kompie i za chwile mgielka jest mocniejsza.
Powiem tak, latwo sie zdolowac w tym okresie i wkrecic sobie ze jest fatalnie, ale faktem jest ze od czasu zabiegu przymglenie znacznie spadlo,po prostu trzeba czasu na to i ciagle sobie to powtarzam, ale jakbym mial teraz robic drugie oko to bym sie posral ze strachu.
Na stozkowym oku wada -1,75 chyba,astygmatyzmu niestety nie pamietam zapomnialem poprosic o skserowanie kwitow z refraktometru.Oko lewe jakas szczatkowa wada jak na razie
Przy nastepnej wizycie sie dowiem, i tak potrzebuje do dokumentacji
12 dzien p ozabiegu
Dzisiaj od rana czytam cala tablice tym okiem (chociaz to duzo trudniejsze niz lewym), halo i mgielka nadal sa.
Kaczor zauważ że stożek zaatakował nam to samo oko (prawe). Widzę także że mamy taki sam etap jego rozwoju. Ile masz lat ? Super że już prawie wszystko widzisz. Ja po Cross i Prk widzę nadal fatalnie .. pocieszam się tym że dopiero 5 dni po zabiegu
Kaczor zauważ że stożek zaatakował nam to samo oko (prawe). Widzę także że mamy taki sam etap jego rozwoju. Ile masz lat ? Super że już prawie wszystko widzisz. Ja po Cross i Prk widzę nadal fatalnie .. pocieszam się tym że dopiero 5 dni po zabiegu
34 lata, zadnych alergii cale zycie widzenie duzo lepiej niz 20/15.
Poza tym zadnych narkotykow,dobra dieta, nie pije alkoholu,duzo wysilku fizycznego na ch... mi to wszystko bylo
Lewe jest ok ,ale poczatki stozka tez sa, nie chce nawet myslec o zabiegu na to oko.
widzeniem sie nie przejmuj na razie, czesc z tego to obrzek rogowki pozabiegowy, powinno sie unormowac w ciagu kilku tygodni.Jak ci sie nablonek wygoi bez problemow to wiekszosc ryzyka masz juz za soba.
Ja dwa tygodnie po zabiegu nadal lekka mgielka i halo, rano widze najlepiej 20/20 (od razu biegne do tablicy i test z kompa robie), pozniej po tych wszystkich kroplach i pracy przy kompie mi sie pogarsza, zobacze jak bedzie po odstawieniu kropli.
Wiek po 30 oznacza mniejsza statystycznie szanse na rowzwoj choroby ale nie oznacza ze w ogole nie moze wystapic.
Na pewno mam 7 krotnie nizsze ryzyko przeszczepu niz mlode osoby (co nei oznacza ze jest ono zerowe), no i dzialam zeby chorobe zatrzymac.
Dostalem nowe krople, widzenie nadal za mgielka chociaz mam wrazenei ze codziennie jest "odrobine" lepiej.
[ Dodano: Pią Paź 18, 2013 11:33 pm ]
Ciekawy link pokazujacy co sie dzieje w rogowce po cxl na poziomie mikroskopowym.
Optymistyczne info jest takie ze widzenei z reguly wraca do tego zprzed zabiegu pesymistyczna ze sa to procesy dlugotrwale rzedu meisiecy.
http://www.refractiveonli...tta/player.html
Jest duza poprawa!
Nei wiem czy to dstawienie kropli z antybiotykiem czy nowe krople (Dexafree) ale tablice widze czysciutko (oczywiscie w dalszym ciagu mam przedzabiegowa wade, cudow na razie nie ma).
Pozostaje nadal halo i lekka mgielka ale oko coraz bardziej sie zbliza do funkcjonalnosci przez zabiegiem.
[ Dodano: Pią Lis 01, 2013 12:09 pm ]
Pierwsza wizyta po zabiegu i kompleksowe badania.
Podam w kilku puntkach zeby bylo latwiej czytac
1.Cross linking zadzialal do grubosci 222um rogowki, widzialem piekne zdjecie z wyrazna linia demarkacyjna.
2.Na razie zgodnie z subiektywnym odczuciem widzenie jest gorsze bo stozek powiekszyl sie o 2 dioptrie co przy abrazji nablonka jest dosc typowe.Podobnie wada sferyczna wieksza (2,5 zamiast 1,75).
3.Grubosc rogowki spadla bardzo nieznacznie z 530 na 505 w najcienszym miejscu, biorac pod uwage ze sam nablonek to 50 um i jeszcze nie odrosl nie wydaje sie to straszna wartoscia.
4.Astygmatyzm wzrosl jak na razie znacznie, powinien spasc do 6 miesiaca.
6.Wzniesienie w przedniej czesci rogowki zaczelo sie juz zmniejszac
Oko lewe -0,25 sfera -0,5 cylinder wizja 20/10 nie ma ch... zebym na razie cos z tym okiem robil (chociaz lekki efekt ducha sie juz pojawia)
[ Dodano: Wto Lis 12, 2013 1:18 pm ]
40 dni po zabiegu duza poprawa widzenia, w ciagu dnia praktycznie takie samo jak przed zabiegiem (zostalo moze 10% mgielki), w nocy nadal halo wokol silnych zrodel sztucznego swiatla.
Widzenie 20/20 z tablicy na luzie przy dobrym oswietleniu (i kilka liter z 20/15 przy silnej koncentracji wzroku).
Astygmatyzm spada (widze po dlugosci pewnych zrodel swiatla na ktorych testuje sie na codzien).
Mowa oczywiscie o pwrocie do przedoperacyjnych wartosci bo widzenie na to oko bylo jeszcze calkeim dobre wiec trudno tu bedzie o jakas spektakularna poprawe. Gdyby cylinder spadl w okolice 1 to byloby super, ale nei wiem czy to mozliwe w moim przypadku (musialby spasc o 1D wzgledem przedoperacyjnych wartosci).
Za tydzien epi on na lewe oko
[ Dodano: Pon Lis 18, 2013 4:31 pm ]
Jutro epi on na lewo oko, prawe powoli sie poprawia,mam niezlego stracha ale do odwaznych swiat nalezy!
[ Dodano: Wto Lis 19, 2013 2:26 pm ]
Juz po epi on na lewo oko, wszystko jest lekko rozmazane ale nie ma halo i mgly za to powiem jedno, nei wiem kto wymyslil ze epi on jets mniej bolesne.
NAPIERDALA STRASZNIE to oko, po epi off nawet za bardzo nie bolalo i nie bylo swiatlowstretu, mozliwe ze to kwestia nadwrazliwosci na rozne krople ktore mi podawali.
Widzenie obuoczne jets zakskaujaco dobre, ale to chyba dlatego ze dzisiaj znaczaco sie poprawilo tez prawe oko (duzo mniejszy astygmatyzm).
generalnie nie jest zle bo mialem leki ze bede kaleka przez kilka miesiecy a wizje funkcjonalna mam bardzo dobra (mowa o widzeniu bez korekcji).
Zobaczymy jeszcze jak bedzie wieczorem i w nocy bo moge sie jeszcze nieprzyjemnie zdziwic
Dla tych ktorych interesuje dlaczego podjalem decyzje o zabiegu na ok uz taka dobra refrakcja to moje argumenty:
1.Wzrost od marca do listopada wzrost kmax z 43,6 do 44.1 (peryferyjna czesc rogowki)
2.wzrost cylinda w refrakcji o pol dioptrii
3.Spadek grubosci rogowki w 2 miesiace! z 543 w najcienszym miejscu do 532 (i adekwatne scienczenie w calym obszarze stozka).
4.Wzrost wzniesienie cszczegolnie na tyle rowgowki.
5Efekt ducha kiedy patzre jednym okiem w ciemnosci na diode lub inne mocne zrodlo swiatla.jak otwieram drugie oko efekt znika bo zweza sie trche zrenica, znaczy stozek jest na samej granicy pola nocnego widzenia i im bardziej sie bedzie wypietrzal tym gorzej bede widzial w nocy
[ Dodano: Śro Lis 20, 2013 10:15 am ]
Dzien po epi on nei ma juz bolu i widze normalnie.
Pojawilo sie lekkie halo (3 razy mniejsze niz na oku po epi off), ale w niczym mi nie przeszkadza.Auto moge prowadzic normalnie, pewnie to bardziej zalezy od ostrosci wzroku (pomimo halo widze wszystko na drodze normalnie).
Jak halo ma byc cena za utrzymanie ostrego wzrosku i zastopowania tego kurestwa to przyjme taka wymiane z ochota
1.Oko prawe kolo 50 dni po zabiegu epi off
Duza poprawa na topografii!K max spadlo o 2 dioptrie, grubosc rogowki sie zwiekszyla (roznie w zaleznosci od lokalizacji). Zakladam ze w pelnych 3 miesiacach parametry wroca do stanu spzred zabiegu a moze i sie poprawia.
2.Oko lewe 2 dni po epi on.
Duze zaskoczenie! grubosc rogowki dosc znacznie wzrosla (srednio o 10um), nei wiadomo czy to jeszcze efekt nasaczania ryboflawina ale mapy nie klamia. Wartosci krzywizny spadly o 0,5D, astygmatyzm topograficzny tez spadl z 1,64 do 1 d!!
Oko wyglada teraz tak jak w marcu tego roku kiedy przyszedlem po raz pierwszy na badanie, stozek splaszczyl sie o pol dioptrii wzgledem badania z 31 pazdziernika (z 44,1 do 43,6).Biorac pod uwage ze to oko i tak jets dosc plaskie to duze zaskoczenie (liczylem generalnie tylko na zamrozenie tego co jest).
Pytanie czy to chwilowy efekt p ozabiegu czy dalej sie bedzie splaszczac, kontrola za miesiac.
[ Dodano: Czw Lis 28, 2013 12:04 pm ]
2 miesiace po epi off okiem prawym czytam cala tablice (ostatni rzad z wysilkiem) przy zwyklym dziennym swietle (kiedy podswietle tablice lampa wtedy czytam spokojnie cala).Wzrok najlepszy jest rano, pozniej sie troche pogarsza. Astygmatyzm nadal jest,wiec cudow na razie nie ma (szczegolni w nocy) ale mozna powiedziec ze jestem juz blisko poziomu sprzed zabiegu.
Ciekawe tez ze refraktometr mi pokazal prawie -2,5 kiedy ja cala tablice czytam
Oko lewe 9 dni po epi on bez zmian (jak czytalem cala tablice tak czytam), wieczorami i w nocy nadal widoczne poczatki astygmatyzmu (to co mi sie pogorszylo miedzy sierpniem a listopadem, ech ze wczesniej nie zrobilem zabiegu).Brak zmian na plus i na minus
[ Dodano: Nie Gru 22, 2013 12:08 pm ]
3 miesiace po cxl na oku prawym (bez dwoch tygodni)
1 miesiac po epi on cxl na oku lewym
Wizyta w sumie rozczarowujaca bo mialem chyba zbyt wielkie oczekiwania.
Topografia oka lewego i prawego praktycznie bez zmian, co w oku prawym oznacza ze wzgledem stanu przedoperacyjnego Kmax ciaggle gorsze o 1 D.
W oku prawym nadal utrzymuje sie mgielka i halo,nie jest jakies dramatyczne ale na pewno o jedna linie bym widzial lepiej bez tego (szczegolnie przy olsnieniach).
W oku lewym po malej poprawie zaobserwowanej tydzien po cxl powrot do wartosci sprzed zabiegu.
Grubosci rogowki bez wiekszych zmian.
Refrakcja:
Tu jest ciekawie, w oku prawym blad sferyczny spadl z -2,25 do -1,25 niestety bez zmiany w cylindrze (nadal -2,25).
W oku lewym za to przeskoczylem z -0,25 na +0,5 co jest generalnie ch... zmiana, bo jakos ciezko mi skupic wzrok na bliskich przedmiotach.Cylinder wzrosl z 0,5 na 0,75 co oczywiscie wiaze sie z gorszym widzeniem w trakcie jazdy samochodem
Podsumowujac widzenie obuoczne bez okularow nadal na 100%,ale stozek wkurwia, szczegolnie w nocy.
Na chwile kolega przymierzal mi szkielka do okularow i ze szklami na lewe oko widzialem 1,5 na prawe znacznie mi zmalal astygmatyzm, wiec chyba zdecyduje sie na okulary albo miekkie szkla do zycia wieczornego, ale to za jakies 3 miesiace bo oczy nadal pracuja i cholera wie co sie zmieni przez 3 miesiace.
No wlasnie nie wiem co sie stalo ale mam poczucie ze subiektywnie widze gorzej, topografia bez zmian za to oba oczy przesunely sie mocno w strone nadwzrocznosci (lewe z -0,25 na +0,5. prawe z -2,25 na -1,25).
Generalnie przy testach z porazeniem miesni zawsze wychodzila mi nadwzrocznosc rownowazona skurczem akomodacji
Kiedys czytalem ze u mlodych osob wystepujace po CXl usztywnienei rogowki (ktore de facto zatrzymuje progresje) mzoe tez powodowac utrate "multifocality of cornea" czyli czegos w rodzaju wieloogniskowosci rogowki wynikajacej z jej wiekszej elastycznosci.
Cos za cos jak widac.
Z drugiej strony tez jakos super mlody nie jestem ale moze mam mlode oczy
Wesolych Swiat!
[ Dodano: Pią Gru 27, 2013 4:30 pm ]
Dzisiaj znaczaco spadl mi astygmatyzm w lewym oku (znacznie krotsze cienie pod swiatlami i diodami etc), lepsza ostrosc widzenia.
Ciezko to ogarnac zmiany sa dosłownie z dnia na dzien
Ach, forum jest jakies dziwne i nie pokazuje nowych postow, nei widzialem ze pisales.
Gratuluje efektu, troche ci zazdroszcze bo moje prawe oko o ile sie nie poprawi astygmatyzm bedzie do korekcji okularowej lub do zabiegu pewnie ponownie. zostalo mi ponad 500 um grubosci wiec jest w czym dlubac.
Astygmatyzm nadal spory i wiekszy niz przed zabiegiem, chociaz powoli sie poprawia, w marcu minie pol roku jak sie nie poprawi do tego czasu to pozniej tez juz raczej slabo.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach