Witam
Zdecydowałem się na CXL odpuściłem INTASY po cytacie kaczora o dłubaniu w rogówce zabieg na prawę oko miałem tydzień temu teraz w środę jadę na zdjęcie soczewki opatrunkowej, jestem ciekaw jak będzie bez niej, chcę w możliwie krótkim czasie zrobić drugie oko potem jakieś soczewki i powinno być dobrze przyznam się że trochę panikowałem jak się dowiedziałem pierwszy raz o stożku ale teraz podchodzę pozytywnie do sprawy
Pozdo
jesli to cross z abrazja to do 3 miesiecy sie nie spodziewaj cudow, ja mialem zabieg 5 tygodni temu i widzenie powoli wraca do tego sprzed zabiegu , od 3 miesiaca ma byc duza poprawa, oby tak tez bylo u ciebie
Rok wykrycia SR: 2013
Dołączył: 08 Lis 2013 Posty: 7 Skąd: Polska
Wysłany: Wto Lis 12, 2013 12:06 pm
bart napisał/a:
Witam
Zdecydowałem się na CXL odpuściłem INTASY po cytacie kaczora o dłubaniu w rogówce zabieg na prawę oko miałem tydzień temu teraz w środę jadę na zdjęcie soczewki opatrunkowej, jestem ciekaw jak będzie bez niej, chcę w możliwie krótkim czasie zrobić drugie oko potem jakieś soczewki i powinno być dobrze przyznam się że trochę panikowałem jak się dowiedziałem pierwszy raz o stożku ale teraz podchodzę pozytywnie do sprawy
Pozdo
To realizujesz taki plan jak ja nawet kolejność zabiegów najpierw na prawe oko, a potem na lewa ta sama ;P ja teraz czekam za soczewkami, lekarze zalecają, aby nawet rok od ostatniego zabiegu odczekać. Powodzenia, teraz będzie już tylko lepiej
_________________ Zamykam oczy, widzę przestrzeń, co
W nieskończoności znika gdzieś
Zamykam oczy, w myślach stawiam dom
Pod słońcem tyle miejsca jest...
Witam
Tak jak pisaliscie, 2 tydzień po zabiegu ibez zmian ale tegossię spodziewałem, za dwa tygodnie kontroli zobaczymy co się dowiem, czy ktoś wie jaka grubość rogówki jest wystarczająca na lasek? czy po cxl rogówki zwiększa swą grubość? pozdrowienia
Dynia
Rok wykrycia SR: 2013
Dołączył: 02 Kwi 2015 Posty: 408 Skąd: Polska
Wysłany: Pią Lip 24, 2015 2:17 pm
Mam podobny dylemat tyle że mam już kwalifikację do przeszczepu i tutaj niespodzianka. 2 lekarzy zaleca przeszczep, dwóch odradza i mówi żeby spróbować intaksów bo to lepsza alternatywa niż przeszczep, a jeden nawet mówi że decyzja o przeszczepie jest przedwczesna.
Przyznam, że jestem załamana. Kogo słuchać?? Pieniądze są duże i musiałabym wziąć kredyt na intacsy ale najbardziej boję się że się nie uda i stracę całkowicie wzrok. Nie czytałam wprawdzie o nikim komu by się takie coś stało ale... Nie wiem co robić... Po 2 latach poszukiwań udało mi się znaleźć lekarza, który zrobi mi crossa. Czy przy wadzie - 9 intacsy w ogóle zadziałają?? Niestety nie ma opcji soczewek twardych w moim przypadku.
Szkoda, że osoby które przeszły już konieczne zabiegi potem milkną
milkna , bo znowu zaczęły żyć i niech to bedzie dla nas nadzieje, ze mimo, ze kazdy z nasz czeka najgorszego , to po tym najgorszym przeważnie wszystkim lepiej,.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach