KERATOCONUS Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
dnia 14.11.13 mialem przeszczep
Autor Wiadomość
aurer 

Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 28
Wysłany: Wto Sty 21, 2014 11:14 pm   

Wiec tak,zaczne od poczatku.Ja na to oko przed przeszczepem niewidzialem praktycznie nic z racji tego,ze mialem bliznyna tej rogówce.Smsa mogłem przeczytac z odleglosci 3 cm od oka wiec to ci daje obraz mojego widzenia:).Odnosnie zachowania lekarek to zaobserwowałem,ze taka atmosfera panuje tylko na dole w przychodni;).Na oddziale jest juz normalnie..lekarki są bardzo młode i co najwazniejsze miłe. :smile: Jak wygladal moj przeszczep?.Dostałem telefon ze szpitala,ze jest rogówka i czy jestem w stanie przyjechac nastepnego dnia,oczywiscie potwierdzilem ze tak.Po moim przyjezdzie jeszcze raz sprawdzono mi wzrok i wypelnilem formalnosci dotyczace przyjecia,i poaszerowalem na gore gdzie zaaplikowano mi wenflon,i podcieto rzęsy w tym oczku.Nastepnego dnia mialem juz przeszczep w znieczuleniu ogólnym.Po przeszczepie nic nie czułem zadnego bólu czy szwów na oku.No po prostu bajka ; )W chwili obecnej moglbym juz tym okiem w pewnym stopniu normalnie funkcjonowac,lecz z racji obecnosci szwow na oku mam maly astygmatyzm,ktory lekko utrudnia.Jesli masz jeszcze jakies pytania wal smialo.

Rafał.
 
 
PaulinaCK

Rok wykrycia SR: 2012
Dołączył: 17 Cze 2013
Posty: 6
Wysłany: Śro Sty 22, 2014 1:36 pm   

Dzięki za odpowiedź :) Trochę mnie to uspokoiło... Sama nie wiem dlaczego tak mnie"stresuje" ten przeszczep... Może trochę przez reakcję otoczenia (jak o tym mówię, to każdy patrzy na mnie z takim współczuciem, jakbym miała się już kłaść do grobu ;) ) i trochę chyba przez delikatną awersję do naszej służby zdrowia ;) Teraz jak wiem, że samo w sobie nie jest to takie tragiczne, to może podejdę do tematu z większym spokojem :)
Mam pytanie co do twojego widzenia okiem przed przeszczepem - widziałeś tak słabo z soczewką na oku czy bez? Bo jeśli bez, to ja mam to samo... :( Na szczęście jakoś Szymankowi udało się dopasować takie soczewki, że widzę i toleruję je bardzo dobrze. No i jeszcze zastanawia mnie, czy widzenie się jakoś zmieniło po zabiegu? Bo podobno do zdjęcia szwów nie można zakładać soczewek, a ja nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez nich przez rok. Na drugim oku też mam spory stożek, ale cross go na razie zatrzymał. Nie mniej jednak bez soczewek (nawet w okularach) bardzo słabo widzę... no, z domu na pewno bym nie wyszła ;) Dlatego ciekawi mnie jak to potem wygląda :) Mam nadzieję, że widzenie ci się polepszy, wszystko się ładnie zagoi, i że pozbyłeś się tego stożka raz na zawsze :) pozdrawiam
 
 
aurer 

Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 28
Wysłany: Czw Sty 23, 2014 8:04 pm   

Nawet nie wiesz ile mamy wspolnego:)
Na to operowane oko z racji blizn nie dalo rady dopasowac zadnej soczewki przed przeszczepem,wiec przez wiekszosc zycia radzilem sobie drugim okiem (tez ze stozkiem) w ktorym mam 80% widzenia i tez po crosie stozek sie zatrzymal:).Odnosnie widzenia po przeszczepie to jesli przed przeszczepem niewidzialem praktycznie nic ..(rozmazana plama) to mozna powiedziec ze odrazu po wybudzeniu z narkozy widzialem lepiej,bo widzialem lampe na suficie a nie plame.!; ).Powiem ci jeszcze,ze nie ma co szukac informacji w internecie odnosnie przebiegu operacji itp,ja tak zrobilem i tez sie lekko przestraszylem tego jak ja bede wygladal z takim napuchnietym okiem po operacji..a co sie okazalo oko wygladalo jakbym wsadzil sobie palec w oko czyli tylko lekko zaczerwienione:)
P.S soczewki na operowanym oku nigdy nie nosilem bo nikt nie dal rady jej dopasowac i nie bylo sensu.;)
 
 
Baca


Rok wykrycia SR: 2012
Dołączył: 04 Kwi 2013
Posty: 143
Wysłany: Pią Sty 24, 2014 8:21 am   

aurer napisał/a:
Powiem ci jeszcze,ze nie ma co szukac informacji w internecie odnosnie przebiegu operacji itp,ja tak zrobilem i tez sie lekko przestraszylem tego jak ja bede wygladal z takim napuchnietym okiem po operacji.

NO TO CHYBA ..najmniejsze zmartwienie akurat jest
 
 
PaulinaCK

Rok wykrycia SR: 2012
Dołączył: 17 Cze 2013
Posty: 6
Wysłany: Pią Sty 24, 2014 1:33 pm   

No wygląd oka rzeczywiście nie martwi mnie zbytnio (po tym jak moje oko wyglądało po zapaleniu rogówki, to chyba nic mnie już nie wystraszy), ale "aurer" chyba bardziej miał na myśli, że nie ma co się sugerować tylko internetem, bo rzeczywiście niektóre rzeczy i informacje w nim znalezione potrafią skutecznie wystraszyć (np. okropnie bałam się cossa, a po wszystkim chciało mi się z tego śmiać - no, może oprócz tego bólu oka po ustąpieniu znieczulenia). Bardziej natomiast martwi mnie, jak będę funkcjonować przez rok bez soczewek - czyli normalnego widzenia :( Ale cóż, ważne, że są jakieś możliwości leczenia i z drugiej strony cieszę się, że jest szansa na ocalenie wzroku. Choćbym miała do końca życia nosić soczewki, to mam nadzieję, że moje oczy się nie zbuntują i będę po prostu widzieć :)
 
 
averdas 

Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 25 Kwi 2013
Posty: 72
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Sty 24, 2014 4:41 pm   

Mam pytanie ile czekałeś na przeszczep?
Właśnie mnie 14 zakwalifikowano na drążący i pytanie ile trzeba czekać :roll:

Widze ze aurer miales ten sam problem co ja, ze z racji blizn nie moge soczewki dobrac mimo ze pasuje jak ulał :cry: . Wiaze duze nadzieje z pszeszczepem bo ogolnie prawym okiem bez soczewki to wszystko jest rozmyte z widze lampe itp ale czytac to nie da rady... I przez to nie moge isc na prawko jazdy.

Drugie pytanie czy przy wszystkich drążących robią to pod narkozą?
_________________
jestem tu podobno po to żeby żyć
nie pchałem sie na świat lecz kazali mi tutaj być
dali mi imie i numer przypisali
i tak przez życie iśc mi kazali
chcieli tak bardzo ukierunkować mnie
lecz mam ambicje i nie zmienie sie
 
 
aurer 

Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 28
Wysłany: Sob Sty 25, 2014 10:44 am   

Od momentu wpisania mnie na liste oczekujących,czekałem okolo 3 lat.A jesli chodzi o pelne znieczulenie to raczej tak w koncu za cos placimy te składki nie? ; )) Ja zrobilbym wszystko zeby nosic okulary,lecz to na razie niemozliwe.Averdas a czemu nie mozesz isc na prawo jazdy?
 
 
averdas 

Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 25 Kwi 2013
Posty: 72
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Sty 25, 2014 6:40 pm   

Ze wzgledu na prawe oko ktorym nie moge czytac... nawet jak mam soczewke to rozmazane jest w nocy wszystko. Lekarz powiedzial mi ze jak bede po przeszczepie i bede wstanie odczytac co kolwiek z tablicy to mnie dopusci. W sumie sie mu nie dziwie bo sam nie chce zdawac i potem spowodowac wypadek z tego powodu ze w nocy bardzo slabo widze obu ocznie

3lata to strasznie długooooo!! :shock:
_________________
jestem tu podobno po to żeby żyć
nie pchałem sie na świat lecz kazali mi tutaj być
dali mi imie i numer przypisali
i tak przez życie iśc mi kazali
chcieli tak bardzo ukierunkować mnie
lecz mam ambicje i nie zmienie sie
 
 
aurer 

Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 28
Wysłany: Nie Sty 26, 2014 8:02 pm   

Mi jakos zlecialo te 3 lata..; :razz: .Mozesz zdecydowac sie na przeszczep w prywatnej klinice np OKALASER ale to koszt okolo 12 tys. za oczko ; )No ale bez kolejek..A co najlepsze przed przeszczepem zalozylem sobie konto w Zusie "ZIP" i po przeszczepie sprawdziłem ile szpital dostal od Zusu za moja operacje..6.400zl ; )
 
 
kanonier14 

Rok wykrycia SR: 2008
Dołączył: 30 Kwi 2013
Posty: 40
Wysłany: Pon Sty 27, 2014 8:50 pm   

Mi gdy wyskoczył hydops na oku, czekałem tylko 3 miesiące na przeszczep
 
 
averdas 

Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 25 Kwi 2013
Posty: 72
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 28, 2014 11:20 am   

to miales sczescie, ja to nie wiem ile bede musial czekac :???: dzis zamierzam poruszyc moje wszystkie znajomosc konczac na tych ciemnych charakterach by cos przyspieszyc.
_________________
jestem tu podobno po to żeby żyć
nie pchałem sie na świat lecz kazali mi tutaj być
dali mi imie i numer przypisali
i tak przez życie iśc mi kazali
chcieli tak bardzo ukierunkować mnie
lecz mam ambicje i nie zmienie sie
 
 
rogal2123 

Rok wykrycia SR: 2008
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 2
Skąd: Toruń
Wysłany: Śro Sty 29, 2014 12:58 pm   

Witam
Mój okulista wpisał mnie na liste oczekujących na przeszczep rogówki, możecie mi powiedzieć jak wygląda okres oczekiwania? Są robione jakieś badania kwalifikacyjne?
Czy po prostu czeka się te trzy, cztery lata i wszystko się dzieje na tydzień przed przeszczepem?
 
 
averdas 

Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 25 Kwi 2013
Posty: 72
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Sty 29, 2014 2:58 pm   

rogal2123 napisał/a:
Witam
Mój okulista wpisał mnie na liste oczekujących na przeszczep rogówki, możecie mi powiedzieć jak wygląda okres oczekiwania? Są robione jakieś badania kwalifikacyjne?
Czy po prostu czeka się te trzy, cztery lata i wszystko się dzieje na tydzień przed przeszczepem?



Ja ostatnio bylem wpisywany na liste do przeszczepu mianowicie 14 stycznia, co do badań to niby jakieś mialem ale nie takie jak inni opisiwyali że dogłebne itp. Z tego co widze każdy szpital sie rządzi innymi prawami :neutral: wydaje mi sie, że jak nie robią badań i itp a wpiszą na liste tzn. że wezwą przed zabiegiem na podbyt kilku dniowy w szpitalu i tam wszystko sprawdzą od A do Z
_________________
jestem tu podobno po to żeby żyć
nie pchałem sie na świat lecz kazali mi tutaj być
dali mi imie i numer przypisali
i tak przez życie iśc mi kazali
chcieli tak bardzo ukierunkować mnie
lecz mam ambicje i nie zmienie sie
 
 
RAFire 

Rok wykrycia SR: 1998
Dołączył: 14 Lis 2013
Posty: 25
Wysłany: Pon Lut 10, 2014 8:14 am   

Czy powiedzieli Ci jaki jest średni czas oczekiwania na taki przeszczep?
 
 
rogal2123 

Rok wykrycia SR: 2008
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 2
Skąd: Toruń
Wysłany: Pon Lut 10, 2014 10:06 am   

Co do czasu oczekiwania dowiedziałem się tylko od lekarza że to będą lata! Niestety nie określił bliżej czy to będzie trzy, pięć czy dziesięć lat. Przeszczep miałbym mieć robiony w Bydgoszczy i właśnie nie mogę znaleźć jak to tam wygląda. Słyszałem tylko, że w Warszawie czy w Katowicach czeka się trochę krócej.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do: