KERATOCONUS Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Komisja/przekwalifikowanie pomocy
Autor Wiadomość
margaw12341

Rok wykrycia SR: 2006
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 38
Wysłany: Sob Lis 01, 2014 10:37 am   Komisja/przekwalifikowanie pomocy

WITAM!
Pisze ten post ponieważ nie zauważyłem podobnego tematu zawierającego odpowiedzi na moje pytania.
Za tydzień mam komisje ds.orzekania o stopien niepełnopsrawności i nie wiem jak sie do niej przygotować,czego mogę się spodziewać,jakie pytania będa zadawać,czy będa mnie badać(czy iśc w soczewce kontaktowej).Jakie pytania bedzie zadawać doradaca zawodowy.który bedzie na komisji.
Mam stożek rogówki praktycznie juz w obojgu oczach,ale tylko na lewe nosze soczewke(3 lub 4 stopien zawansowania stozka), od przyszlego tygodnia bede miał soczewke na prawe oko(w dokumentacji z wrzesnia mam napisane ze w prawym oku mam astygmatyzm).
Moim zdaniem chciałbym miec umiarkowany stopień nipłnosprawności,ponieważ cięzko mi się nosi tą soczekę na oku oko czesto łzawi,jest zmęczone(zawansowany stożek) i musze uwazac zeby ona nie wypadła z oka,moim zdaniem do wielu prac sie nie nadaje(jestesm kucharzem z zawodu) i wiem ze praca na kuchni powoduje czesto łzawienie oka.Teraz kiedy bede juz mial za tydzien 2 soczewki to juz bedzie jakas masakra.I dlatego chciałbym ten 2 stopien niepnosprawnosci i chcialbym sie przekwalifikowac tylko nie wiem jak i najaki zawod-doradzcie!.Moze praca przed komputerem albo innna nie taka fizyczna zeby nie musiec za bardzo uwazac na soczewki.Co więcej na komisji moga brac pod uwage to lepsze oko,wg ktorych na prawe oko mam astygmatyzm i niczym nie lecze(podczas czekania na komisje bylem u okulisty ktory stwierdzil zwe mam w 2 oku stozek i dobral mi soczeke twarda).Co im gadac zeby dostac tą grupę, wpaierach mi doktor napisal ze moj stan nie rokuje poprawy,ale podobno oceniaja to lepsze oko i nic nie dostane chociaz naprawde kiepsko iwdze Doradzcie mi coś.Przez to wszystko popadam w depresje,obecnie jestem osoba nie zatrudnioną,nawet gdybym dostał pracę to byloby mi cholrenie ciezko pracowac z tymi oczami,dlatego ta grupa to bylby duzy plus
 
 
Antares 


Rok wykrycia SR: 1980
Dołączył: 12 Paź 2014
Posty: 9
Wysłany: Nie Lis 02, 2014 12:46 pm   

Ceść na komisji będą brali pod uwagę bardziej to jak widzisz w soczewkach. Dobrze było by przedstawić całą dokumentacje Twojej choroby od kiedy się leczysz itp [ze wszystkich ośrodków zdrowia w których się leczyłeś] nawet to że kiedy nosisz soczewki oczy Ci łzawią i bolą. Nie wiem czy tak zrobiłeś ?. Możesz orzecznikowi zaznaczyć że po otrzymaniu stopnia niepełnosprawnośći chcesz się zapisać do PZN Grupa inwalidzka umożliwia podjęcie wielu bezpłatnych kursów dla osób niewidomych jak i słabo widzących [jeśli jesteś członkiem PZN]. Sam byłem na kilku i powiem Ci że warto. Jak sam mówisz że słabo widzisz więć.. możesz wtedy kształcić się w takim zawodzie w którym będziesz mógł podjąć prace. Sprawdz oferty pcpr na co możesz dostać dofinansowanie np studia sprzęt elektroniczny itp [jeśli już otrzymasz stopień niepełnosprawności] . Na komisji o orzekaniu o niepełnosprawnośći nie ma żadnych badań [moje własne doświadczenie] Najwazniejsza jest dokumentacja którą musiałeś złozyć wcześniej. Nie wiem na jakim etapie choroby jesteś jeśli w późniejszym czasie w gre wchodzi przeszczep rogówki to Twój lekarz w dokumentacji powinien to zaznaczyć.Napewno jeśli jesteś w trakcie leczenia to dostaniesz grupę na określony czas ale i to daje wiele możliwości... Pozdrawiam. Ps. najczęstsze pytania dotyczą tego jak sobie radzisz w codziennym życiu co sprawia Ci trudności z czym sobie nie radzisz czy potrzebujesz pomocy innych osób i przy jakich czynnościach.
 
 
margaw12341

Rok wykrycia SR: 2006
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 38
Wysłany: Nie Lis 02, 2014 2:02 pm   

@Antares dzięki za info.No własnie żałuje ze nie powiedzialem oklusicie zeby mi wpisał ze ciezko mi sie wchodzi w soczewkach,no nic bede im to musial jaksa sam powiedziec.Okulista mi napisał ze moj stan nie rokuje poprawy i potrzebuje drugiej osoby do pomocy.To jest troche chore ze sprawdzajstan po korekcji i stawaija taka osobe na rowni z osoba zdrowa.
 
 
Antares 


Rok wykrycia SR: 1980
Dołączył: 12 Paź 2014
Posty: 9
Wysłany: Nie Lis 02, 2014 2:20 pm   

Powiedzieć to raczej nie ale jeśli masz na to dokumentację podbią np w szpitalu [czyli zgodną z oryginałem] z opinią lekarza to weź ze sobą na komisję to też będzie ważny dokument. Walcz o grupę inwalidzką ona daje wiele możliwości... przede wszystkim kursy szkolenia które są bezpłatne i pozwalają na przekwalifkowanie się na taki zawód który nie będzie kolidował z Twoim wzrokiem. Da Ci to możliwość podjęcia pracy takiej która nie będzie żle wpływać na Twój wzrok.
 
 
margaw12341

Rok wykrycia SR: 2006
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 38
Wysłany: Nie Lis 02, 2014 3:21 pm   

o kurcze to sobie to zaniedbalem ,w piatek juz komisja.
Ale takze w sumie jesli mnie sie zapytaja jakie czynnosci dnia codziennego moge robic samodzielnie, to wszystko sam moge zrobic np.zawiazac buty,umyc sie nie potrzbuje drugiej ososby bo do tych czynnnosci dobry wzrok nie jest potrzebny,a na 2 grupe to trzeba byc raczej troche niesamodzielnym,i tez nie wiem co im gadac,soczeka twarda czesto sie przesuwa po oku i musze uwazac z ruchami głowy więc z wieloma pracami musze uwazac tylko nie wiem z jakimi im to im powiedziec czynnosciami.
Co wiecej soczeke na drugie oko bede mial dopiero wtym tygodniu zalozona nowa i nie mam tego udokumentowane i powiedza ze dobrze widze,bedzie masakra chcialbym miec 2 grupę ale widze ze z tego nici.Oni mnie tam zjedza na komisji.
 
 
Antares 


Rok wykrycia SR: 1980
Dołączył: 12 Paź 2014
Posty: 9
Wysłany: Nie Lis 02, 2014 4:14 pm   

Na wszystko co mówisz na komisji musisz nieć poparcie w dokumentacji. Podpisane z pieczątką ze zgodnoścuą z oryginałem [mówię o ksero dokumentacji]. Masz jeszcze trochę czasu warto te luki uzupełnić... Jeśli chodzi o samodzielność znam osoby niewidome które piorą gotują i robią wiele czynnośći gdzie widzącemu człowiekowi wydaje się to nie możliwe No jak to osoba niewidoma a tak sobie radzi...Napewno "plusem" jest to że choroba w Twoim przypadku występuje w obu oczach. Nikt Cię nie zje... :smile: Badz dobrej myśli. Jak napisałem wszcześniej musisz mieć kompletną dokumentację
 
 
margaw12341

Rok wykrycia SR: 2006
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 38
Wysłany: Nie Lis 09, 2014 10:04 am   

Juz po komisji,lekarz orzecznik bardzo miła i fajna ale doradca zwodowy to masakra,powiedziałą ze zna ludzi niewidomych i slabowidzacych codobrez sobie radza w pracy,masakra przeciez nie ma co stawiac ludzi ze slabym zrokiem na rowni ze zdrowymi,im jest ciezej na rynku pracy.Wg,niej co sie moglem domyslec zadna osoba slabo niedowidzaca nie powinna miec orzeczenia bo sobie poradzi moze tylko dac 3 grupe.Ale ogolnie komisja byla przyjemna i teraz czekam na wyniki :smile:

[ Dodano: Wto Lis 18, 2014 7:47 pm ]
Wiec mam juz decyzje stopien lekki na 3 lata
Cieszę że mi się to udało zdobyć,ale nie wiem czy sie odwoływać by miec 2 grupę bo mi powiedziala baba z UP ze ta 3 grupa mi nie wiele daje.
Pani z powiatowego orzekania o niepel.powiedziala mi ze musze miec swiadomosc ze jesli chce miec 2 grupe,to musze byc juz niesamodzielny,ze ktos musialby mi pomagac przy myciu,ubieraniu,a ja tego narazie nie potrzebuje i nie wiem co robic czy sie odwolywac czy nie
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do: