KERATOCONUS Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Ból oczu
Autor Wiadomość
Max 


Rok wykrycia SR: 2004
Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 333
  Wysłany: Nie Lut 25, 2007 5:42 pm   Ból oczu

Czy zdarza się Wam (w jakimś cyklicznym nasileniu) ból oka (oczu), takie dziwne uczucie jakby ktoś ściskał całą gałkę oczną od środka :cry: , miałem wcześniej takie bóle ale jak już zrobiono mi przeszczep to się to uspokoiło aż do teraz - tzn od jakiś 2-3 tygdodni niesamowicie boli zreguły to oko po przeszczepie - nie jest to wynik podwyzszonego ciśnienia (miłem mierzone i jest ok) - jutro mam wizytę w klinice i zpaytam o to lekarzy choć czasami mnie przerażą odpowiedź w stylu - "mnie też czasami boli oko a nie jestem po przeszczepie" :evil: . Nie wiem może to na tle nerwowym :roll: jakiś stres w ten sposób się uwidacznia :roll: . Jak wezmę coś przeciwbólowego np tramal czy też ketonal jest lepiej ale ostatnio i to nie pomaga.
Moze ktoś z tu obecnych miał podobne bóle.
_________________
Człowiek, który porusza się w tłumie, nie dojdzie dalej niż inni. Ten, który chodzi samotnie, może znaleźć się tam gdzie jeszcze nikogo nie było.
 
 
 
Ewa Michalska 

Rok wykrycia SR: 1985
Dołączyła: 08 Cze 2005
Posty: 25
Skąd: Końskie
Wysłany: Nie Lut 25, 2007 7:21 pm   

Ja miałam takie bóle oczu jakby mi ktoś naciskał na oczy ,wbijał igły i wieczne uczucie piachu i tak straszny światlowstręt ,że byly dni kiedy nie moglam otworzyc oczu i powiem ci szczerze ze nikt nie byl w stanie powiedziec dlaczego teraz mam spokoj po wielu latach meczarni wiem ze ta wypowiedzia ci nie wiele pomoge ale chyba sami okulisci tak do konca nie wiedza czemu tak sie dzieje.
_________________
Ewa Michalska-Końskie
"Człowiek jest Wielki nie przez to ,co posiada, lecz przez to ,kim jest;
nie przez to , co ma,
lecz przez to, czym dzieli się z innymi"
 
 
 
Max 


Rok wykrycia SR: 2004
Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 333
Wysłany: Nie Lut 25, 2007 8:04 pm   

No w sumie nie za bardzo :cry: . Ja mam tylko takie uczucie "zgniatania" nie mam uczucia wbijania igieł czy też piasku w oczach tylko ten niesamowicie tępy ból "zgniatanego" oka :cry: a już było w miarę ok i sądziłem, że już będzie ok niestety nie jest :cry:
_________________
Człowiek, który porusza się w tłumie, nie dojdzie dalej niż inni. Ten, który chodzi samotnie, może znaleźć się tam gdzie jeszcze nikogo nie było.
 
 
 
damdam 
składak


Rok wykrycia SR: 1999
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 143
Skąd: 50°91' N, 15°73' E
Wysłany: Nie Lut 25, 2007 8:07 pm   

ja czasem odczuwam silny ból, który można porównać z uczuciem pęcznienia oka. W zasadzie wcześniej myślałem, że jest to przyczyna podwyższonego ciśnienia oka. Specjaliści z Katowic nic mi na ten temat nie powiedzieli. :(
_________________
pozdrowionka Damian
 
 
 
todato 

Rok wykrycia SR: 1991
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 23
Wysłany: Nie Lut 25, 2007 9:54 pm   Re: Ból oczu

Max napisał/a:
Czy zdarza się Wam (w jakimś cyklicznym nasileniu) ból oka (oczu), takie dziwne uczucie jakby ktoś ściskał całą gałkę oczną od środka :cry: , miałem wcześniej takie bóle ale jak już zrobiono mi przeszczep to się to uspokoiło aż do teraz - tzn od jakiś 2-3 tygdodni niesamowicie boli zreguły to oko po przeszczepie - nie jest to wynik podwyzszonego ciśnienia (miłem mierzone i jest ok) - jutro mam wizytę w klinice i zpaytam o to lekarzy choć czasami mnie przerażą odpowiedź w stylu - "mnie też czasami boli oko a nie jestem po przeszczepie" :evil: . Nie wiem może to na tle nerwowym :roll: jakiś stres w ten sposób się uwidacznia :roll: . Jak wezmę coś przeciwbólowego np tramal czy też ketonal jest lepiej ale ostatnio i to nie pomaga.
Moze ktoś z tu obecnych miał podobne bóle.


Witaj Max.

A czy oko wygląda normalnie, czy jest przekrwione, czy masz jakieś inne objawy ? Bo ja miałem coś takiego jak opisujesz, ale tylko przy dość poważnym zapaleniu tęczówki ... Tylko że wtedy to całe oko miałem czerwone, opuchnięte, światłowstręt taki, że najmniejsza ilość światła dosłownie zwalała mnie z nóg i bolało jak jasna cholera.

Pozdrawiam, Tomek.
 
 
Max 


Rok wykrycia SR: 2004
Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 333
Wysłany: Nie Lut 25, 2007 10:04 pm   

Tzn teraz nie mam przekwrwionego (dwa dni temu miałem pajęczynkę na tym białym ale to raczej z przemęczenia- mało spałem). A oko to w sumie mnie tylko i wyłącznie boli tak jak to okreslił Damian "pęcznieje" jest sciskane. A inych obajwów nie mam, nie jest spuchnięte.
Światłowstręt to mam już z 4 lata i w jednym i drugim oku więc pozostają okulary. Tylko ten ból mnie przeraża bo boje się, ze może coś z przeszczepem nie tak :cry: . Chociaż widzenie jest na takim samym poziomie jak wcześniej (z bardzo bliska spoko) im dalej tym widzenie zerowe.
Co do tego co mi powiedzą lekarze to obawiam się, że to samo co Daminowi czyli, że nie wiedzą dlaczego boli.
Przed wykryciem stożka też miałem takie bóle oczu, później było w miarę, potem oko lewe zaczęło boleć i nie tolerować soczeweki...przeszczep od marca aż do w sumie teraz czyli prawie rok nic się nie działo i znowu ból powrca ... wykończyć się można :neutral:
_________________
Człowiek, który porusza się w tłumie, nie dojdzie dalej niż inni. Ten, który chodzi samotnie, może znaleźć się tam gdzie jeszcze nikogo nie było.
 
 
 
glub 


Rok wykrycia SR: 2001
Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 642
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lut 28, 2007 6:43 pm   

właśnie, szpilki. Ale ja to czuje tak jakby ktoś usiłował wypchnąć szpilkę ze środka oka przez źrenice...
bóle są losowe i też chyba nie mają związku z ciśnieniem, choć zasugerowałem się gdy dostałem betoptic i bóle przeszły, teraz nie używam betopticu a bóle są sporadyczne.
 
 
argun 

Rok wykrycia SR: 2000
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 113
Skąd: Lublin
Wysłany: Pon Mar 05, 2007 3:22 pm   

zarowno bol i pieczenie mam to dosc czesto ostatnio tak pieklo przez 3 dni ,ze szkoda gadac...
 
 
Max 


Rok wykrycia SR: 2004
Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 333
Wysłany: Pon Mar 05, 2007 3:54 pm   

Od paru dni jest ok i już nie boli ale... zastanawiam czym może to być wywołane.
Być może stres (przynajmniej w moim przypdaku) tak działa, nie mówie, że teraz to mam totalnie lajtowe życie ale...jest troszkę lepiej i mniej nerwów, więcej przespanych nocy :lol: .
Na pytanie o tego rodzaju ból lekrzy ... niestety oni rozkaładają ręce i nie mają pojęcia dlaczego :roll: słyszałem własnie opinie co do ciśnienia ale moim przypadku jest ok, zmian immunologiczne wywołane samym zabiegiem (przeszczpem), być może środlki znajdujące sie w sztucznych łzach (szczerze to nie wiem bardzo jakie, jak używam sztucznych łez bez konserwantów i nie bardzo wiem co mogłby być w nich na co reagowałoby w ten sposób oko :roll: ).
Ważne, że narazie nie boli jak zacznie będę się zastanawiał :lol: .
Dzięki za wypowiedzi i chęć pomocy.
Pozdrawiam Konrad
_________________
Człowiek, który porusza się w tłumie, nie dojdzie dalej niż inni. Ten, który chodzi samotnie, może znaleźć się tam gdzie jeszcze nikogo nie było.
 
 
 
Kopiernik 


Rok wykrycia SR: 2006
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 134
Wysłany: Pon Mar 05, 2007 9:52 pm   

Mnie też czasami boli oko... to bez stożka :grin: Czuję się, jakby ktoś gniótł mi oko od przodu.
Ostatnio mam inny, chyba poważniejszy problem. Soczewka uwiera, muszę ją zdejmować kilka razy dziennie. Jak za długo zwlekam, po zdjęciu soczewki, kiedy dotykam oko - rogówka boli niesamowicie. Nie wiem czym to jest spowodowane: wzrostem stożka? suchym powietrzem w miejscu pracy? Przez kilka miesięcy cieszyłem się, że soczewka leży jak ulał... :sad: Miał ktoś taki przypadek?

Pzdr
 
 
Max 


Rok wykrycia SR: 2004
Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 333
Wysłany: Wto Mar 06, 2007 9:45 am   

U mnie tego typu ból też się pojawia i zauważyłem, ze występuje zawsze lub prawie zawsze gdy nie nawilże na czas ślepia z soczewką i chyba następuje podrażnienie.Ale to w miarę szybko mija.
Ale wcześniej to miałem takie obajwy (jakiś 2 lata wstecz) i okazało się, ze "wyrosłem" z soczewki w ciągu 1,5 miesiąca czasu :roll: stożek progresował bardzo szybko. Więc spróbuj może jesli masz taką możliwość skontaktować się z lekarzem, któy dobierał Ci soczewkę i umów się na wizytę by obejrzał oko i soczewekę bo może coś jest nie tak z jednym albo z drugim.
Lepiej dmuchać na zimne ...to są jednak oczy
Pozdrawiam Konrad
_________________
Człowiek, który porusza się w tłumie, nie dojdzie dalej niż inni. Ten, który chodzi samotnie, może znaleźć się tam gdzie jeszcze nikogo nie było.
 
 
 
todato 

Rok wykrycia SR: 1991
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 23
Wysłany: Wto Mar 06, 2007 10:40 am   

Kopiernik napisał/a:
Mnie też czasami boli oko... to bez stożka :grin: Czuję się, jakby ktoś gniótł mi oko od przodu.
Ostatnio mam inny, chyba poważniejszy problem. Soczewka uwiera, muszę ją zdejmować kilka razy dziennie. Jak za długo zwlekam, po zdjęciu soczewki, kiedy dotykam oko - rogówka boli niesamowicie. Nie wiem czym to jest spowodowane: wzrostem stożka? suchym powietrzem w miejscu pracy? Przez kilka miesięcy cieszyłem się, że soczewka leży jak ulał... :sad: Miał ktoś taki przypadek?

Pzdr


Witaj.

Oczywiście, miałem i miewam podobne objawy (mówię o oku z soczewką). U mnie ma to związek z różnymi czynnikami. Punktem wyjścia bywają zanieczyszczenia jakie zbierają się na soczewce. Bywa że jakiś paproch, włosek czy glut podrażni oko, zwłaszcza jak wejdzie pod soczewkę. Potem trzebaby przecież dać odpocząć oku a tu trzeba dalej zakładać soczewkę i spirala problemów rośnie. Czasem jest tak, że coś w ciągu dnia soczewki bardzo się zabiałczają, a nie ma czasu ani możliwości, aby to porządnie wyczyścić, człowiek zakropi czymś oczy, przez pewien czas jest dobrze, ale jak jest tak, że oko jest podrażnione to wytwarza się więcej tych osadów, do tego dochodzą problemy tzw. zespołu suchego oka i efekt bywa taki jak piszesz. Nie zawsze też na wieczór mam czas i chęci dokładnie ręcznie umyć soczewki w mydełku, tylko wrzucam je do pojemnika z płynem, a płyn, jaki by nie był, tych zaschniętych glutów jakie się nieraz tworzą na soczewce w 100% nie usunie. Generalnie jednak od pewnego czasu (odpukać) mam względny spokój, odkąd regulanie jednak staram się myć soczewki mechanicznie mydełkiem, a potem dopiero do płynu. Przed założeniem staram się sprawdzać czy soczewka jest idealnie czysta (czasem potrafią dostać się na nią podczas wyjmowania z pojemnika drobne włoski czy nawet jakieś drobne niteczki, które zostają na palcach po wytarciu rąk ręcznikiem), w ciągu dnia raz lub dwa razy zakrapiam oczy z soczewkami kroplami np. Aquify, na noc oczy zakrapiam żelem aby zregenerować oko podczas snu, łykam witaminy, jak mogę nie zakładam soczewek w czasie weekendu.

POZDRAWIAM, Tomek.

ps.
Sprawdź czy soczewka jest idealnie czysta i gładka przed założeniem, najlepiej pod światło.
 
 
argun 

Rok wykrycia SR: 2000
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 113
Skąd: Lublin
Wysłany: Pią Mar 09, 2007 12:03 pm   

a ja podciagne pod ten temat pieczenie czy nie ma cie tak ,ze w zimie w okresie grzewczym zwieksza sie Wam pieczenie oczu? uzywam nawilzaczy na kaloryfer otwieram okno w ten sposob sobie pomagam :)
 
 
Max 


Rok wykrycia SR: 2004
Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 333
Wysłany: Pią Mar 09, 2007 12:35 pm   

Ja tez tak mam ale daje rade zakrapianiem oczu - pomaga. Poporostu nie sprzyja nam taki "klimat" - suche powietrze.
_________________
Człowiek, który porusza się w tłumie, nie dojdzie dalej niż inni. Ten, który chodzi samotnie, może znaleźć się tam gdzie jeszcze nikogo nie było.
 
 
 
ania_kielce 


Rok wykrycia SR: 2004
Dołączyła: 07 Cze 2005
Posty: 517
Skąd: K I E L C E
Wysłany: Sob Mar 10, 2007 12:20 pm   

Czasem mialam taki bol oczu podczas noszenia soczewek ze po 2 godzinach mialam ochote wyjac soczewki razem z oczami! Teraz troche minal ale za to mam czesto problemy z tym slabym okiem, ze gdy nie nosze soczewek i jestem po % to powieka staje sie taka ciezka i oko piecze ze nie daje rady.... wlasnie tak mam teraz ;) weekendy w Warszawie bywaja... ostre :D ale co tam trzeba sie bawic, zeby na starosc nie zalowac - to tak odbiegajac od tematu.

Pozdrawiam ze slonecznej stolicy i lece zakropic oczu, troszki wowczas pomaga...
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do: