KERATOCONUS Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Gabinet OKULUX Mariusza Koziaka:
Autor Wiadomość
hiberix 


Rok wykrycia SR: 1997
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 68
Wysłany: Śro Sie 26, 2015 2:54 pm   

Bylem na poczatku roku,jestem po dwoch przeszczepach,dr.Koziak zaproponowal soczewki miekie ktore ponoc sa nowoscia jakas dla oczu ze stozkiem i po przeszczepach,wybierajac sie do niego myslalem o soczewkach hybrydowych ale dr.Koziak uznal ze miekkie beda bezpieczniejsze i takie zaordynowal,niestety- mamy koniec sierpnia i soczewki miekkie leza sobie w szafie,korekcja absolutnie mnie nie zadawala,troche mnie zastanawia ta ,,niechec,, dr.Koziaka do hybryd na oczach po przeszczepowych,z tego co poczytalem to jednym ze wskazan do doboru hybryd jest wlasnie stan po przebytym PKP.Konsultowalem moja sprawe z dr.Dobrowolskim ktory stwierdzil ze hybrydowe soczewki po przeszczepach sa jak najbardziej ok,zaczynam sie juz gubic jak pewnie wiekszosc z nas dotknietych tym g...em:/
_________________
Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było
 
 
AdamSiedlce 

Rok wykrycia SR: 2015
Dołączył: 05 Sty 2015
Posty: 67
Skąd: Siedlce
Wysłany: Śro Sie 26, 2015 4:36 pm   

Jeśli byłeś nie zadowolony z tych soczewek masz możliwość zwrotu przez miesiąc lub było dobierać inne w rozliczeniu. Ja dobrałem miękkie i w dzień rewelacja super widzę i super się nosi natomiast w nocy koszmar i zmieniłem na twarde na które czekam a miękkie używam już 2 miesiące. Mam oddać miękkie przy odbiorze twardych
_________________
Zanim zgine chce czuć ze żyje
 
 
hiberix 


Rok wykrycia SR: 1997
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 68
Wysłany: Śro Sie 26, 2015 5:45 pm   

ok,wiem o tym,moje zdziwienie przejawia sie tylko w fakcie ze probowal dobrac miekkie soczewki w sytuacji oczu po przeszczepach,siedze w tym temacie juz troszeczke i kogo bym sie nie zapytal to kazdy mowi wyraznie,miekkie soczewki przy takiej wadzie jak moja nie zdaja i nie zdadza egzaminu,zbyt duze aberracje wysokiego rzedu,po odebraniu musialem pilnie wyjechac a kiedy moglem cos jeszcze zadzialac to bylo juz grubo po terminie,co do tego dobierania i poprawek,to nie tylko cena samych soczewek i ewentualnego rozliczenia ale tez koszty WIZYT,wiesz,w ten sposob mozna dluugo dobierac.. :wink: dochodzi wreszcie sprawa tego czego oczekujemy po doborze,twardziele to wybor dobry przy takich wadach ale komfort kiepski wiec stad powstaly hybrydy
_________________
Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było
 
 
wojgp 

Rok wykrycia SR: 2005
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 149
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Sie 27, 2015 4:50 pm   

Miękkie soczewki w przypadku stożka to nieporozumienie. Może w niewielkim stopniu pomogą, ale raczej żaden okulista nie zaproponuje tego typu rozwiązania na dłuższą metę a na pewno nie po przeszczepie. Zdecydowanie polecam hybrydy np. Clearkone, warto też pomyśleć o nowych Eyebrid, które jak na razie dobierają tylko w Wa-wie. Dobrze że coś się dzieje w tym temacie. Jeszcze firma Hecht mogłaby wejść z hybrydami. Im większa konkurencja na rynku, tym lepiej dla nas stożkowców.
Hiberix: Myślę, że dr Koziakowi mógłbyś strzelić pisemko reklamacyjne powołując się na rękojmię dot. niezgodności produktu, gdyż w Twoim przypadku w ogóle nie powinieneś był dostać soczewek miękkich. Soczewki jakie otrzymałeś na pewno nie spełnią swojej funkcji, co zresztą potwierdzasz :(
Tak z ciekawości jakie soczewki dostałeś tzn której firmy i jaki model ?
A przy okazji jeśli ktokolwiek z Was dobiera soczewki Clearkone, to żądajcie aby były one w oryg. opakowaniach, na których zapisane są wszystkie parametry soczewki. W końcu płacicie za dobór i okulista nie może robić z tego tajemnicy. Miałem kiedyś w związku z tym 'przeprawę' z dr Sadowską z Krakowa, która nie chciała mi dać parametrów socz. twardej - pewnie dlatego, żebym przypadkiem nie poszedł do innego okulisty w przyszłości. Z trudem udało mi się je uzyskać.
 
 
hiberix 


Rok wykrycia SR: 1997
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 68
Wysłany: Pią Sie 28, 2015 8:42 am   

nie znam firmy ani parametrow soczewek,wiem tylko ze to ponoc soczewki miekkie zaprojektowane do stozka rogowki http://www.okulux.pl/stoz...zewki-do-stozka moja wina byl fakt ze uleglem sugestiom dr.Koziaka(bo udajac sie do niego myslalem wlasnie o hybrydach)i zgodzilem sie na nie,jest tak jak napisales,pomagaja w niewielkim stopniu,doszlo do tego ze w oku prawym ktore bylo operowane 13 lat temu,po zalozeniu soczewki tylko przez chwile odczuwalem ze mam ja na oku,bo po chwili jakosc widzenia byla taka sama jak w okularach
_________________
Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było
 
 
GSR 

Rok wykrycia SR: 2001
Dołączył: 02 Lut 2015
Posty: 361
Wysłany: Pią Sie 28, 2015 10:47 am   

Mowiecie, cos z czym nie mozna sie zgodzic, to , ze macie wadę, ktorej nie korygują miekkie soczewki to wcale nie znaczy, ze jest to nieporozumienie. Poczatek stozka doskonale koryguja miekkie toryczne.
 
 
hiberix 


Rok wykrycia SR: 1997
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 68
Wysłany: Pią Sie 28, 2015 2:01 pm   

no i wlasnie w poczatkowym stadium naszej choroby lekarze bardzo czesto nie diagnozuja stozka,podchodza do sprawy jak do zwyklej wady z astygmatyzmem i dobieraja soczewki miekie ktore sie sprawdzaja,powiem wiecej,jak zaczynalem chorowac i zostal mi zdiagnozowany stozek,poslugiwalem sie okularami ktore korygowaly mi wade w 100%,nie ma roznicy zdan miedzy nami bo my dwaj mowimy o stadium ZAAWANSOWANYM a Ty-o poczatkowym.Kiedy ta choroba zaczyna sie rozwijac to poczatkowo nie daje jakichs specjalnie silnych objawow wizyjnych,poza dosyc szybko postepujacym astygmatyzmem,tak przynajmniej bylo u mnie,na tym etapie HOA jeszcze nie jest tak bardzo odczuwalne wiec powtarzam,wtedy miekie jeszcze ok,dopiero z czasem pojawia sie dwojenie i ,,duszki,, a wtedy okulary czy soczewki miekie to tylko po prostu baaardzo lekka korekcja i zdecydowanie nie wystarczajaca,warto zwrocic uwage jak na swojej stronie dr.Koziak ,,stopniuje,, soczewki,jest to balansowanie i kompromis miedzy WIDZENIEM a WYGODA,w moim przypadku dr. wiedzial ze jestem po dwoch przeszczepach i wlasciwie tylko twardziele bylyby najwlasciwsze ale no wlasnie-WYGODA i z tej racji wydawalo sie ze hybryda bylaby wyborem z ktorym mozna by bylo zawalczyc a tymczasem zadedykowal mi najmniejszy mozliwy kaliber a przeciez debiutantem w tej chorobie dawno nie jestem
_________________
Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było
 
 
wojgp 

Rok wykrycia SR: 2005
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 149
Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Sie 28, 2015 2:12 pm   

GSR: Czy według Ciebie sytuacja po przeszczepie to początek stożka? Czytaj ze zrozumieniem :)
 
 
GSR 

Rok wykrycia SR: 2001
Dołączył: 02 Lut 2015
Posty: 361
Wysłany: Pią Sie 28, 2015 5:42 pm   

Temat tyczyl sie nie tylko przeszczepionych rogowek.
 
 
Vasco

Rok wykrycia SR: 2005
Dołączył: 06 Paź 2015
Posty: 10
Wysłany: Pią Paź 23, 2015 12:00 pm   

GSR jak korygują miękkie soczewki to i okulary korygują, celem twardych jest widzenie lepsze niż w brylach, nieprawdaż?
 
 
GSR 

Rok wykrycia SR: 2001
Dołączył: 02 Lut 2015
Posty: 361
Wysłany: Pią Paź 23, 2015 3:58 pm   

No to moze jestem wyjatkowy, mi pomagaja miekkie toryczne a okulary nie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do: