Witam,
Dostałem dziś telefon, po roku czekania i za kilka dni mam mieć przeszczep. Z miejsca się zgodziłem i potwierdziłem, że będę ale oczywiście zaczęły mi się nerwy i myśli czy to ma sens. Sytuacja u mnie wygląda tak, że po cross linkingu w lewym oku z soczewką widzę na 90% ale w prawym jedyne co mi soczewka daje to zmniejsza refleksy i się nadal pogarsza i to właśnie oko ma mieć operowane. Mam wątpliwości bo przeszczep podobno może pogorszyć sytuację(ciężko w to uwierzyć) a ja jakoś funkcjonuję. Możecie mi coś doradzić?
Pozdrawiam,
carlos
Rok wykrycia SR: 2015
Dołączył: 04 Lut 2016 Posty: 18
Wysłany: Śro Lis 09, 2016 7:43 pm
Skoro się zgodziłeś to chyba podjąłeś decyzję - ciężko postawić się w Twojej sytuacji na podstawie takiego tak krótkiego opisu. Z tego co napisałeś to jeżeli pogarsza się - to nie wiem nad czym się zastanawiasz. Masz termin, czekałeś rok - jesteś szczęściarzem. Mi po przeszczepie nic sie nie pogarsza widzenie jest o niebo lepsze głowa troche boli ale to z powodu nieustabilizowanego widzenia. Po przeszczepie może byc różnie ale z tego co słysze wszyscy mówią ze jest lepiej trzeba w to wierzyć i słuchać lekarzy jak postępować po. Życze powodzenia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach