Wysłany: Nie Sty 10, 2021 12:41 pm Usunięcie pierścieni INTACS
Witam,
15 lat temu miałem wszczepione INTACS do jednego oka. W zasadzie jeśli chodzi o widzenie to poprawy nie było żadnej, ale chodziło głównie o zatrzymanie procesu postępowania choroby i to się chyba udało. Jednak od jakiegoś czasu strasznie boli mnie to oko i łzawi. Cały czas czuję że mam jakiś "obcy" element w rogówce. Czy orientujecie się czy gdzieś w Polsce (najlepiej Wrocław lub okolice) podejmują się usunięcia tych pierścieni? Wydaje mi się że to chyba lepsze rozwiązanie niż męczenie się z tym. W kilku klinikach, do których wysłałem maila powiedzieli mi, że albo nie słyszeli o takich operacjach usunięcia (klinika gdzie robiłem zabieg w Warszawie) albo zrobiliby to gdybym te pierścienie wszczepiał wcześniej u nich.
Pozdrawiam.
Dynia
Rok wykrycia SR: 2013
Dołączył: 02 Kwi 2015 Posty: 408 Skąd: Polska
Wysłany: Nie Sty 10, 2021 8:00 pm
Z Wrocławia do Czech rzut beretem. tam na pewno nie będą mieli takich problemów że skoro u nich nie wszczepiałeś to ci nie wyciągną. Masakra, widzę że lekarzom powoli zaczyna mocno odbijać a ja myślałam że to co wyprawiali kiedy ja walczyłam ze stożkiem to było już maksimum a ciebie widzę potraktowali jeszcze gorzej. Asekurują się że ho ho...
Wczoraj kolejny gabinet we Wrocławiu odmówił usunięcia intacsów. Jakoś gdy robiłem ten zabieg to zapewniono mnie, że jest on całkowicie odwracalny. Będę musiał w wekend przysiąść i poszukać w innych miejscowościach klinik okulistycznych. Czasami oko mam całe we łzach, więc tak się nie da funkcjonować za bardzo:(
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach