KERATOCONUS Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Inne przyczyny stożka
Autor Wiadomość
Kopiernik 


Rok wykrycia SR: 2006
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 134
Wysłany: Czw Kwi 17, 2008 9:40 pm   

Znalazłem coś takiego:
Cytat:
Tak więc okazało się, że witamina C ma ogromne znaczenie dla organizmu. Przede wszystkim wpływa na wytwarzanie i zachowywanie kolagenu, z którego jest produkowana tkanka łączna. Nazwa tej tkanki pochodzi od roli, jaką odgrywa ona w naszym organizmie, gdyż łączy różne komórki, ma wpływ na zachowywanie przez nie kształtu i sprawne funkcjonowanie. Kolagen znajduje się w kościach (także w kręgach kręgosłupa), rogówce oka, zębach, ścięgnach, mięśniach, stawach, skórze i naczyniach krwionośnych. Obecność kolagenu, a więc pośrednio witaminy C, ułatwia gojenie się ran, złamań, hamuje tworzenie się sińców, powstawanie krwotoków i krwawień dziąseł. Dzięki niej zdrowe komórki stają się odporne na zakażenia i uszkodzenia.

Po nitce do kłębka... lub odwrotnie :wink:
 
 
ania_kielce 


Rok wykrycia SR: 2004
Dołączyła: 07 Cze 2005
Posty: 517
Skąd: K I E L C E
Wysłany: Pon Kwi 21, 2008 9:18 am   

byłam ostatnio u alergologa i właśnie się dowiedziałam, że mam uczulenie na lipe, wierzbe, topolei szczaw :D
_________________
 
 
maxx 


Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 142
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon Kwi 21, 2008 2:49 pm   

oO a co do wizyty u tego lekarza to gdzie trzeba się wybrać (prywatnie czy skierowanie przez rodziennego)?

No i of course jakie koszty badań o ile NFZ nie pokrywa, bo też chciałbym sobie coś takiego zrobić :) No i jak wygląda całe badanie :P

Pozdrówki!
 
 
 
ania_kielce 


Rok wykrycia SR: 2004
Dołączyła: 07 Cze 2005
Posty: 517
Skąd: K I E L C E
Wysłany: Wto Kwi 22, 2008 8:34 am   

poszłam prywatnie do alergologa, zapłaciłam 100 zł i miałam zrobione badania na jakieś 48 odczynów czy jak się to tam zwie i mi wyszło.

a poszłam na badania bo od mniej więcej 3 tyg mam problem z założeniem soczewek, oczy szczypią, łzawią itd... i tak już 3 wiosna z rzędu
_________________
 
 
Platon 


Rok wykrycia SR: 2000
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 19
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią Paź 02, 2009 3:08 pm   

Jak się okazuje, wcale nie "tylko" genetyka jest winna stożkowi rogówki. Badania kliniczno-epidemiologiczne wskazują wyraźnie, iż odsetek osób chorych na narząd wzroku jest znacznie wyższy wśród osób chorujących na dolegliwości, które w ogólnym zarysie podam poniżej, niż wśród zdrowych. Oto niektóre, najczęstsze choroby, będące tzw pierwotnymi w stosunku do oczu chorobami. W rzeczywistości może okazać, i tak najczęściej jest, że dolegliwości oczu są sygnałem, iż dana osoba jest chora na coś innego. Fakt, iż brak dolegliwości ze strony innych układów nie są w danej chwili obecne, nie świadczy, iż ktoś jest zdrowy, lecz o tym ,że możliwym jeś, iż choroba pierwotna przebiega ukrycie, łagodnie, lub dała efekt uboczny w postaci zaatakowania narządu wzroku. Oto niektóre z chorób pierwotnych:
1) przewlekłe choroby układu pokarmowego
a)wszelkiego typu nieswoiste stany zapalne układu pokarmowego, a przede wszystkim jelit (głównie: choroba Leśniowskiego-Crohna, Colitis ulcerosa, zespół złego wchłaniania, zespół jelita spastycznego...)
b)choroby innego typu (w mniejszym stopniu)
2) różnego rodzaju stany zapalne układy narządu ruchu (reumatyzmy, reumatodalne zapalenia stawów itp)
3) choroby układu odpornościowego (właściwie wszystko; sami zapewne widzicie, że macie skłonność do infekcji)
4)choroby płucno-alergiczne (osłabiają odporność i sprzyjają zakażeniom ogólno ustrojowym)
5) choroby układu dokrewnego (hormonalnego!!!). Głównie TARCZYCA!!
Podałem tylko tych pięć. Opracowań jest na ten temat mnóstwo, a nawet w polskich podręcznikach z zakresu interny, czy medycyny rodzinnej podaje się, iż choroby oczu są EFEKTEM tych i innych dolegliwości. Niestety jest to traktowane po macoszemu przez lekarzy, ze względu na koszty. Diagnostyka gastroenterologiczna jest bardzo droga, a dopiero inne dziedziny. Dlatego też sami domagajcie się, aby kierowano Was na badania podstawowe w zakresie Alergologii, pulmunologii, gastrologii (ew. gastroenterologii), endokrynologii. Jeśli możecie sobie pozwolić, to w miarę możliwości finansowych, róbcie niektóre badania we własnym zakresie (kolejki są straaaaaszne). Nie są to żarty, gdyż sam choruję na kilka z tych chorób i widziałem już wiele. U mnie było na odwrót, Najpierw choroba główna, a potem inne, aż w końcu oczęta. Ale w swej "karierze" chorobowej zetknąłem się z innymi przypadkami. W kilku zaniedbania ze strony lekarzy i chorych doprowadziły do opłakanych stanów.
Pozdrawiam
_________________
Every art and every inquiry, and similarly every action and pursuit,
is thought to aim at some good; and for this reason the good has
rightly been declared to be that at which all things aim.
Aristotle; Nicomachean Ethics 1,1
 
 
andriu 

Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 366
Skąd: Dolnośląskie
Wysłany: Pią Paź 02, 2009 11:26 pm   

Pewnie tak jest ale stożek mi w zupełności wystarczy i nie zamierzam szukać innych chorób, na coś trzeba umrzeć no nie? :mrgreen:
_________________
Istnieją trzy rodzaje kłamstw: kłamstwa, okropne kłamstwa, statystyki.

Benjamin Disraeli
 
 
Platon 


Rok wykrycia SR: 2000
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 19
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią Paź 16, 2009 12:44 pm   

Przecież nikt nie każe Ci iść do lekarza na siłę. Zrobisz co zechcesz. Piszę to tylko po to, aby ktoś. kto chce, skorzystał z badań profilaktycznych. Lepiej zapobiegać, niż leczyć. Za późna diagnostyka nie na wiele się zda. Lepiej wyprzedzić ewentualny atak choroby.
Pozdrawiam
_________________
Every art and every inquiry, and similarly every action and pursuit,
is thought to aim at some good; and for this reason the good has
rightly been declared to be that at which all things aim.
Aristotle; Nicomachean Ethics 1,1
 
 
Christopher 

Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 5
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob Lut 26, 2011 4:29 pm   

Witam! Jestem nowy na forum ale mam już pewne przemyślenia odnośnie przyczyn:

1. Przyczyny genetyczne (skłonności do stożka) - mój ojciec od dziecka miał problemy ze wzrokiem (choć u niego akurat nie ma stożka)

2. Jestem uczulony na pyłki traw i zbóż, alergię stwierdzono ok 7 lat temu (przeszedłem odczulanie i jest w miarę OK objawy prawie całkowicie ustąpiły)

3. W wyniku alergii czasem tarłem oczy rękami (bo piekły)

4. Nadmierny przewlekły wysiłek fizyczny (w moim przypadku praca fizyczna przez 2 miesiące na każde wakacji od 4 lat - 2 miesiące dzień w dzień po 10-12 godzin wysiłku fizycznego - takie uroki pracy za granicą :) )

5. Być może tropem jest przewlekły niedobór witaminy B5, odnalazłem, że jest ona odpowiedzialna za regenerację rogówki (więc jej długotrwały niedobór sprzyja pewnie rozwojowi stożka). Jest to też ta witamina, która jest w kroplach do oczu i pomaga rogówce w jej funkcjach.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kwas_pantotenowy

Zastanawiającym pytaniem jest dla mnie dlaczego nasilone objawy tej choroby występują w wieku 20-30 lat ??? Przecież w tym wieku człowiek już nie rośnie ?? Prawda ?? z czym jest związany ten wiek i czemu później rozrost stożka ustaje ???

Dlatego byłbym wdzięczny jeśli ktoś obeznany wypowiedziałby się odnośnie witaminy B5 i jej działania.

Czy witamina B5 może wpływać na spowolnienie rozwoju stożka ???


Podsumowując:

1. Genetyczna skłonność do wad wzroku ( rogówki ?? ) - najistotniejsza przyczyna

2. Alergia

3. Tarcie oczu

4. Przewlekły nadmierny wysiłek fizyczny (myślę, że związane z wzrostem ciśnienia w gałce ocznej)

5 Być może (jak pisał Kopernik wyżej) przewlekły niedobór witaminy C (chodzi o Kolagen)

6. Być może przewlekły niedobór witaminy B5


Dopisujcie do listy przyczyny, może choć przybliżymy się do tego co oprócz genetyki chce nam zaszkodzić !!!
 
 
senai 

Rok wykrycia SR: 2011
Dołączyła: 08 Kwi 2011
Posty: 12
Skąd: gdańsk
Wysłany: Śro Paź 05, 2011 11:51 am   

U mnie przed stożkiem wykryto kilka chorób, które (moim zdaniem) przyczyniły sie do stożka:
-oftalmopatia idiopatyczna - wytrzeszcz
- hashimoto -przeciwciała przeciw tarczycowe
- zaburzenia gruczołow łzowych -zespół suchego oka
- zaćma w wieku 22 lat powypadkowa, wrodzona?
- zespół sjogrena (którego nie mozna w moim przypadku ani potwierdzic, ani wykluczyć)

w rodzimie moj jeden brat jest dalekowidzem a mama miała reumatyzm pozatem żadnych innych chorób u nikogo...
 
 
Marq 

Rok wykrycia SR: 2005
Dołączył: 18 Paź 2012
Posty: 18
Wysłany: Czw Lis 29, 2012 10:30 am   

Też czytałem o współwystępowaniu innych schorzeń u stożkowców m.in. o chorobach atopowych, zespole Downa, chorobach tkanki łącznej i schorzeniach oczu. Ale czy udowodniono, że te schorzenia mogą mieć wpływ na rozwój stożka?
 
 
kubek 

Rok wykrycia SR: 2004
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 28
Wysłany: Pią Gru 07, 2012 2:08 pm   

ja skolei problemów ze skórą nie miałem wcześniej, teraz dopiero ok 8 lat po wykryciu
Skolei miałem problemy z tarczycą.
 
 
 
Norbi 

Rok wykrycia SR: 1980
Dołączył: 23 Kwi 2013
Posty: 1
Wysłany: Wto Kwi 23, 2013 1:56 pm   

Witam. Właśnie dołączyłem. :wink:
Mam 43 lata, przeszczep 24 lata temu w Sosnowcu.

Coraz częściej stawia się na mechaniczną przyczynę stożków.
W dzieciństwie przez lata tarłem mocno oczy, prawdopodobnie z powodu alergii .
Jakiś czas temu postanowiłem zacząć nosić twarde soczewki.
Oko różnie reagowało, czasem po wyjęciu zapominałem się i tarłem.
Efekt po kilku tygodniach - astygmatyzm z 2,5 na 6, zmiana kąta o 15 stopni.
Poprzednie parametry, kiedy nosiłem tylko okulary utrzymywały się przez 22 lata.
 
 
Kazik 


Rok wykrycia SR: 2004
Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 98
Wysłany: Śro Kwi 24, 2013 9:51 pm   

Ja nie tyle tarłem oczy w dzieciństwie co przyciskałem je na chwilę, żeby zrobiły się takie kolorowe smugi. :roll:

Co do przyczyn - prof. Lombardi twierdzi, że przyczyna stożka sa enzymy wydzielane przez jakiegoś grzyba bytującego w rogówce, ale mi to jakoś nie podchodzi...
_________________
OL: stożek I-II stopnia; Mini A.S.R.K. + SACL
OP: po przeszczepie warstwowym; Mini A.S.R.K.
 
 
averdas 

Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 25 Kwi 2013
Posty: 72
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Kwi 25, 2013 8:42 pm   

U mnie w rodzinie tylko dziadkowie mieli zaćme ale to podeszlym wieku 70+ paru lat.
W dziecinstwie bardzo duzo tarlem oczy :razz: od 17-19 roku zycia mialem bardzo bardzo stressowne zycie.

O chorobach genetycznych z problemami oczu to wiem ze nikt nie mial SR w poprzednich 3 pokoleniach
_________________
jestem tu podobno po to żeby żyć
nie pchałem sie na świat lecz kazali mi tutaj być
dali mi imie i numer przypisali
i tak przez życie iśc mi kazali
chcieli tak bardzo ukierunkować mnie
lecz mam ambicje i nie zmienie sie
 
 
maddalena 


Rok wykrycia SR: 2011
Dołączyła: 25 Maj 2012
Posty: 31
Skąd: Lublin
Wysłany: Pon Kwi 29, 2013 3:20 pm   

Będąc nastolatką ( z tego co pamiętam) bardzo dużo i mocno tarłam oczy, okazało się, że to w związku z alergią. Dzisiaj mam astmę alergiczną oraz chodzę na odczulanie.
Odkąd noszę soczewki, staram się nie trzeć oczu, ewentualnie przez chwilkę po zdjęciu soczewek.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do: