Rok wykrycia SR: 2008
Dołączyła: 08 Mar 2008 Posty: 57
Wysłany: Czw Cze 26, 2008 9:02 pm
Ja swoje kupiłam za 100 ale jak w pewnym salonie pani powiedziałam ze do 150 to mnie wysmiała. Życże powodzenia
_________________ Każdy ma w sobie coś dobrego...nawet bardzo małego lecz wartościowego
michal
Rok wykrycia SR: 1995
Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 165 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Czw Cze 26, 2008 11:08 pm
Polecam Zeppeliny znajdziesz je w sklepach sportowych oprócz walorów przeciwsłonecznych można sobie dobrać fajny kształt i tak wiaterek nie dokucza. Cena około 150 zł
_________________ Moje wypowiedzi na forum są opisami własnych doświadczeń z SR.
Biorąc pod uwagę różnorodność rozwoju SR nie można ich bezpośrednio odnosić do siebie.
dewaluacja
Rok wykrycia SR: 1994
Dołączyła: 05 Mar 2008 Posty: 350 Skąd: Chorzów
Wysłany: Pią Cze 27, 2008 8:19 am nic nie działa
mnie nie pomagają porządne okulary "z filtrami", czasem nie moge nawet podejśc do okna (nasłonecznionego oczywiscie) Sprobuję jak radzicie- arctiki albo zeppeliny:)
hehe dzięki wam nie czuje sie wyobcowana ) bo chyba wiekszość z Was zmaga sie z podobnymi problememi .... przez ten swiatłowstręt po załozeniu soczewek wyglądam jak koń bo musze rekoma ograniczac dostęp swiatła do oczu .. jestem nowicjuszem w noszeniu s.twardych wiec nie bede sie wymądrzac bo samo ich zakładanie trwa nawet do 40 min!!!!!! ale to juz w innym watku ...ale najgorsze to brak tolerancji osob trzecich bo np w sklepie aby rozejrzec sie i nie zostac powalonym przez jarzeniówki musze robic "klapki" na oczy a ludzie patrza na ciebie jak na jakas idiotke ...przeciez nie bede kazdemu sie tłumaczyc ze "przepraszam- mam soczeki na oczach"
Ja mam bardzo mocny swiatłowstret tylko jak przemecze oczy przed kompem... wtedy to ich nie moge nawet otworzyc i lzy leca jak z kranu wlasnie "najlepsze" jest to jak na ciebie patrzal... Okulary wtedy tez nie wiele pomoga. A tak na codzien nie jest az tak zle , roznie z tym bywa... , rzadko kiedy nosze okulary
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
jestem nowicjuszem w noszeniu s.twardych wiec nie bede sie wymądrzac bo samo ich zakładanie trwa nawet do 40 min!!!!!! ale to juz w innym watku ...ale najgorsze to brak tolerancji osob trzecich bo np w sklepie aby rozejrzec sie i nie zostac powalonym przez jarzeniówki musze robic "klapki" na oczy 
a ludzie patrza na ciebie jak na jakas idiotke ...przeciez nie bede kazdemu sie tłumaczyc ze "przepraszam- mam soczeki na oczach" 
