Witam.. Ja na światłowstręt choroje od urodzenia. Teraz mam juz 18 lat i chcialbym sie dowiedziec czy z tym schorzeniem moge zdawac egzamin na prawojazdy????
Rok wykrycia SR: 2004
Dołączył: 06 Cze 2005 Posty: 333
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 7:45 pm
mouvano napisał/a:
Witam.. Ja na światłowstręt choroje od urodzenia. Teraz mam juz 18 lat i chcialbym sie dowiedziec czy z tym schorzeniem moge zdawac egzamin na prawojazdy????
Pisząc z "tym schorzeniem" tzn masz na myśli stożek rogówki mam rozumieć ? czy mówisz o światłowstręcie ?
Co do egzaminu na prawo jazdy to kwestia badań lekarskich jeśli przejdziesz badania nie będzie problemu.
_________________ Człowiek, który porusza się w tłumie, nie dojdzie dalej niż inni. Ten, który chodzi samotnie, może znaleźć się tam gdzie jeszcze nikogo nie było.
Mówie o światłowstręcie. Czy jest mozliwe zdawanie egzaminu z tym. Czy znacie kogos ktos ma prawko z światłowstrętem?? I jeszcze jedno pytanie czy światłowstręt jest w wgl do wyleczenia lub zlagodzenia???? Pisze poniewarz chce sie dowiedziec jak najwiecej na ten temat bo w internecie nie znalazlem nic na temat> Pozdrawiam
w takim razie na kategorie B nie powinno byc zastrzezeń, Na kategorie A sa bażej zaostrzone wymagania lekarskie.
A swoją drogą lubie motocykle i od dwoch lat jeżdze na skuterze mam kask z ciemna szyba i okulary przeciwsloneczne. Ale niewiem czy przejde badania lekarskie na samochod.
Dodam ze samochody to moja pasja i nie wyobrazam sobie nie jezdzic:)
Witam, dziś gdy otworzyłem oczy po nocy, to odczuwałem lekki światłowstręt, powieka górna leciutko podpuchnięta też była. Po czasie około pól godziny próbowałem założyć soczewkę na oko ze stożkiem i wtedy po jakiś 10 minutach ten światłowstręt się tak spotęgował, oko okropnie piekło, łzawiło, w kącikach oka jakaś wydzielina się pojawia. Jakiekolwiek światło powodowało, że chciałem oczko wydłubać. Normalnie myślałem, że mnie trafi, i praktycznie po około dwóch godzinach udało się oczko przyzwyczaić do światła i założyć tą soczewkę. Na chwilę obecną jakoś się to uspokoiło, ale zastanawiam się czy jutro rano nie będzie powtórki z rozrywki. Nie wiem czy muszę wcześniej teraz wstawać, co by oczko przyzwyczajać do tego światła? Przyznać muszę, że dawno takiego światłowstrętu nie miałem.
Oczywiście wychodząc z domu zawsze mam przy sobie okulary przeciwsłoneczne, a raczej na nosie. Czy oprócz okularków przeciwsłonecznych używacie drodzy forumowicze w takich sytuacjach jakiś kropel, witamin?
Pozdrawiam Krzysiek
Naturalny światłowstret wynika z niedoboru witaminy B2 A. Wystarczy że kupisz w aptece tran i witamine B2. Przez pierwszy tydzień 1 B2 i 2 trany po śniadaniu, 1 B2 i 2 trany po kolacji. Po tygodniu światłowstret powinien ustapić więc warto zredukować dawke do 1 B2 dziennie, a tranu wg uznania:). Oczywiście jako że jestesmy posiadaczami SR to lekki światłowstręt będziemy mieli zawsze, ale gdyby sie nasilił to polecam ta kuracje. Mi to bardzo pomogło gdy kilka mies temu miałem tak ostry światłowstręt że nie mogłem prowadzić samochodu.
pozdrawiam
emercelhh wielkie dzięki za poradę. Spróbuję tej kuracji, choć na szczęście dzisiejszy poranek należał do tych spokojniejszych i nie było wczorajszych nieprzyjemności, aczkolwiek lekki światłowstręt się pojawił, ale to nic z tym wczorajszym.
Jeszcze raz dzięki
michal
Rok wykrycia SR: 1995
Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 165 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Nie Mar 25, 2012 11:58 pm
A ja, kiedy miałem takie objawy to robiłem tak
Wieczorkiem po zdjęciu soczewek zaparzamy krótko dwie saszetki rumianku i owe saszetki nawet jeszcze ciepłe na oczka i tak z pół godzinki no chyba że się uśnie to można dłużej.
Mi to pomagało.
Właśnie sobie uzmysłowiłem, że od przeszczepów nie miałem silnego światłowstrętu ciekawe
_________________ Moje wypowiedzi na forum są opisami własnych doświadczeń z SR.
Biorąc pod uwagę różnorodność rozwoju SR nie można ich bezpośrednio odnosić do siebie.
maxwell
Rok wykrycia SR: 2009
Dołączył: 16 Sie 2009 Posty: 29 Skąd: Lublin
Wysłany: Wto Mar 27, 2012 12:22 am
emercelhh . To prawda co piszesz o deficycie witaminy B2. Na potwierdzenie cytuje to co znalazłem na amerykańskiej stronie.
A deficiency of vitamin B2 (riboflavin) may result in bloodshot eyes, abnormal sensitivity to light, itching and burning of the eye. Clearly there is a relationship between vitamin B2 and eyesight.
Deficyt witaminy B2 może powodować zaczerwienienie oczu, nadmierną wrażliwość na światło oraz swędzenie. Występuje wyraźny związek między witaminą B2 i wzrokiem.
Na stronie tej znalazłem również cały spis produktów spożywczych, które zawierają szczególnie dużo witaminy B2. Jeżeli chodzi o tran to też na pewno jest dobry na wzrok gdyż zawiera dużo witaminy A, która również jest odpowiedzialna za dobre widzenie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach