Czy korzystał ktoś z forumowiczów z tego typu urządzonka ?
Z tego co zdążyłem się zorientować głównie z opini lekrzy okulistów to czyszczenie soczewek w ten sposób jest szybkie, ekonomiczne a przede wszystkim bardzo skuteczne.
_________________ Człowiek, który porusza się w tłumie, nie dojdzie dalej niż inni. Ten, który chodzi samotnie, może znaleźć się tam gdzie jeszcze nikogo nie było.
Korzystam z ultradźwiękowej myjki do soczewek kontaktowych od kilku lat. Jestem zadowolony z niej ponieważ umożliwia doczyszczenie i wypłukanie z soczewek pozostałości wszelakich drażniących płynów i mydełek. Mam swoja własna metodę i do wymywania pozostałości i złogów po czyszczeniu mydełkiem używam czystej wody do wstrzyknięć (aqua pro injecione) w ampułkach po 5 ml (wystarczy na wypełnienie zbiorniczka z koszyczkiem z soczewkami) lecz po czyszczeniu w myjce koniecznie należy soczewki włożyć do izotonicznego płynu (może być któryś ulubiony płyn do przechowywania lub sterylny roztwór soli fizjologicznej, może być taki z ampułek jeśli jego ilość pozwoli zanurzyć soczewki. Mycie w wodzie destylowanej pozbawia soczewki jonów soli i jeśli nie włożymy ich do płynu noszenie będzie bardzo nieprzyjemne i szkodliwe dla oczu. Okazuje się bowiem, że nawet twarde soczewki w pewnym stopniu absorbują wodę i sól. Podsumowując polecam posiadanie myjki, nawet awaryjnie do regularnego czyszczenia soczewek co jakiś czas!
No właśnie próbuje znaleźć dokładnie takie urządzenie jakie posiadam (oczywiście chińskie) ale w tej chwili są podobne, w każdym razie zasada działania jest za każdym razem taka sama, czyli soczewki są zanurzone w płynie (a najlepiej w soli fizjologicznej albo destylowanej - ja nie stosowałem do myjki lepkich płynów w stylu Boston bo mam wrażenie, że ta duża lepkość przeszkadza w czyszczeniu ultradźwiękami), czasem w myjce jest koszyczek (wtedy należy je przełożyć po czyszczeniu do pojemniczka z ulubionym płynem) a nowsze urządzenia pozwalają czyścić soczewki już w pojemniczku (ja bym i tak po takim czyszczeniu wylał zużyty płyn i wymienił go na nowy), no i na koniec koszyczek albo pudełeczko jest w mieszczone w wibrującej ultradźwiękowej wanience pod spodem poglądowe linki
http://www.aliexpress.com...2277244502.html
Ja moją kupiłem na alle*ro chyba w 2011 roku - i tutaj ciekawostka, sprzedawał takie myjki sklep z urządzeniami ultradźwiękowymi z Lublina, osiedle czuby, ale nazwy ani firmy już nie pamiętam, wtedy cena oscylowała około 100 zł. następnym razem napiszę jak używać dużej myjki myjki do czyszczenia okularów i biżuterii w tym celu.
[ Dodano: Pią Lut 13, 2015 10:44 pm ]
Jak używać dużej myjki ultradźwiękowej do czyszczenia soczewek kontaktowych?
Można w tym celu użyć domowej myjki przeznaczonej do czyszczenia okularów, elektroniki, biżuterii
myjki takie są niekiedy dostępne w elektromarketach w promocjach lub można je zakupić w Internecie
jeśli nie możemy dostać małej myjki dedykowanej do soczewek. Nie będzie ona co prawda tak wygodna
w użytkowaniu jak mała ale efekt jej zastosowania będzie podobny.
Ja proponuję użyć dużej myjki następująco:
- opcjonalnie wyczyścić soczewki mydełkiem (można użyć preparatu polerującego), odbiałczyć jeśli posiadamy tabletki a następnie wypłukać
- umieścić soczewki w standardowym pudełeczku i napełnić je ulubionym płynem lub solą fizjologiczną, ja osobiście rekomenduję sól fizjologiczną bo używanie gęstych lepkich płynów do czyszczenia ultradźwiękowego może według mnie utrudnić ten proces
- napełnić wannę dużej myjki czystą wodą (może być przegotowana ale nie gorąca!)
- umieścić dobrze zakręcone pudełeczko z soczewkami w wodzie w wanience, ważne aby woda z wanienki nie przedostała się do pudełeczka podczas czyszczenia
- uruchomić myjkę na eksperymentalnie dobrany czas (ja używam timera w myjce na 3 lub 5 minut)
- jeśli podejrzewamy, że soczewki są bardzo brudne albo chcemy je szczególnie dobrze wyczyścić to można powtórzyć czynność z nową porcją świeżego płynu lub soli fizjologicznej
WODA W DUŻEJ WANNIE MYJKI STANOWI OŚRODEK PRZENOSZĄCY WIBRACJE do pudełeczka z soczewkami
i NIE da się według mnie wyczyścić soczewek kładąc pudełeczko na suchym dnie wanienki
JEŻELI posiadamy jakiś okrągły przedmiot, np. ciężki ring, pusty niski walec, foremkę do świeczek tealightów to możemy unieruchomić pudełeczko z soczewkami w centralnej części wanienki, nad rezonatorem ultradźwiękowym aby pudełeczko nie podpływało do brzegu wanienki
Po czyszczeniu wyjąć pudełeczko i wymienić w nim płyn na świeżą porcję a wodę z wanienki wylać żeby nie łapała kurzu i bakterii i wysuszyć wanienkę.
Mnie osobiście takie ultradźwiękowe mycie uratowało przed podrażnieniami i bólem i kłuciem oczu
podczas noszenia soczewek, które prawdopodobnie były spowodowane przez drażniące konserwanty
w płynach i inne zanieczyszczenia, które odkładają się i kumulują w soczewkach podczas ich normalnego używania.
Temat jest już dość wiekowy. Proszę o informację czy myjki ultradźwiękowe się sprawdzają i czy warto w tym kierunku iść? Nigdy ich nie stosowałem, od 2011 roku stosuje płyny oksydacyjne. Być może znacie lepsze medoy czyszczenia soczewek niż płyn oksydacyjny+tabletki odbialczajace ?
Hybrydy SynergEyes, ten lipocleaner cos da w przypadku gdy wrzucam tabletke odbialczającą do aoseptu i po całej procedurze myje wszystko solą fizjologiczna i zelewam aoseptem na 6h jeszcze raz ? Dmyslam sie ze wtedy nie musiałbym tego robic tylko miglbym założyć soczewki od razu dobrze mysle ?. Zdarza mi się że pyły wejdą mi pod soczewkę płucze solą fizjologiczna ale to pomaga na bardzo krótko. Masz jakiś patent na to ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach