Rok wykrycia SR: 2004
Dołączyła: 07 Cze 2005 Posty: 517 Skąd: K I E L C E
Wysłany: Śro Mar 25, 2009 9:31 am
w soczewkach razi mnie światło samochodów bez już mniej, za to nie razi mnie światło sztuczne typu żarówka a słońce już tak
_________________
misiekle19855
Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 5
Wysłany: Śro Mar 25, 2009 5:17 pm
a czy jak patrzycie na lampe czy zarówke sztuczne światło to jest one przesunięte ja jak patrze na latarnie z ok 50 m. tu "łune" z tego swiatła widze do połowy słupa? czy przy stozku moze być podwójne potrójne widzenie?
JestemMichal
Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 22 Gru 2007 Posty: 119 Skąd: London, UK
Wysłany: Śro Mar 25, 2009 5:59 pm
misiekle19855 napisał/a:
a czy jak patrzycie na lampe czy zarówke sztuczne światło to jest one przesunięte ja jak patrze na latarnie z ok 50 m. tu "łune" z tego swiatła widze do połowy słupa? czy przy stozku moze być podwójne potrójne widzenie?
Ja każdy punkt światła widzę co najmniej kilkanaście razy, do tego dochodzą zniekształcenia, odbicia etc. Generalnie z jednego źródła światła robi mi się w nocy fragment gwieździstego nieba z zorzą polarną, drogą mleczną i kilkoma nieodkrytymi jeszcze galaktykami.
andriu
Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 23 Sie 2007 Posty: 366 Skąd: Dolnośląskie
Wysłany: Śro Mar 25, 2009 8:41 pm
JestemMichal napisał/a:
Ja każdy punkt światła widzę co najmniej kilkanaście razy, do tego dochodzą zniekształcenia, odbicia etc. Generalnie z jednego źródła światła robi mi się w nocy fragment gwieździstego nieba z zorzą polarną, drogą mleczną i kilkoma nieodkrytymi jeszcze galaktykami.
He, he, mam to samo
dewaluacja
Rok wykrycia SR: 1994
Dołączyła: 05 Mar 2008 Posty: 350 Skąd: Chorzów
Wysłany: Czw Mar 26, 2009 10:22 am
misiekle19855 napisał/a:
a czy jak patrzycie na lampe czy zarówke sztuczne światło to jest one przesunięte j
Rok wykrycia SR: 2001
Dołączył: 13 Sie 2007 Posty: 16 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 9:04 am
Efekty halo i widzenia rozswietlonego to najnormalniejsze "doznania" chorego na stozki. Zreszta swiatlowstret chyba tez. Ja co prawda jestem po przeszczepie na jedno oko, na drugim lezy soczewka ale tak sie przyzwyczailem do noszenia okularow przeciwslonecznych, ze nosze je niezaleznie od pory roku (wyjatkiem sa oczywiscie dni pochmurne). Co do jazdy samochodem noca to proponuje zaopatrzyc sie w jakies dobre okulary polaryzacyjne, ktore eliminuja efekty swietlne.
_________________ The kids of today should defend themselves against the seventies...
Rok wykrycia SR: 2007
Dołączyła: 08 Maj 2007 Posty: 429 Skąd: Lubaczów
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 1:50 pm
Ja mam te efekty bez względu na to, czy mam okulary z polaryzacją czy nie
Co mam zrobić?
_________________ "Nie chodzi o to by być zdrowym, ale o to, żeby nauczyć się żyć z własnymi chorobami."
andriu
Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 23 Sie 2007 Posty: 366 Skąd: Dolnośląskie
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 7:17 pm
Frisson, najlepiej to się chyba przyzwyczaić, też widzę rózne dziwne w nocy, które mnie potrafią wkurzyć, ale.... coż mam robić, staram się je zaakceptować .
Rok wykrycia SR: 2007
Dołączyła: 08 Maj 2007 Posty: 429 Skąd: Lubaczów
Wysłany: Nie Kwi 12, 2009 6:50 pm
Ostatnio zauważyłam, że jeżeli patrzę na swiatło i są te kulki, halo etc, to zaczynają mnie oczy piec i odczuwam dziwną suchość. Podobnie jest, keidy patrzę w dal , chociaż niczego nie widzę. Ma ktoś z Was coś podbnego?
_________________ "Nie chodzi o to by być zdrowym, ale o to, żeby nauczyć się żyć z własnymi chorobami."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach