po zapisaniu na telefon to nie jakis tydzień wizyta kosztuje 100 zl chyba bo ja bylem 5 lat temu , a na szkła sie czeka 3 tygodnie ,soczewki kosztuja gdzies 800 zl
Ja również miałam do czynienia z tą okulistką, przekierował mnie do niej prof. Wylęgała. Mogę potwierdzić, że jest bardzo sympatyczna i zna się na rzeczy, jednak dobór moich szkieł nie był trafiony. Może miałam pecha. Już w dniu odbioru okazało się, że ostrość widzenia jest zwyczajnie kiepska Za możliwość zwrotu zapłaciłam, ale do tego zwrotu nie doszło, bo po co? Jeśli chodzi o koszty, to za 1 szkiełko zapłaciłam 700zł a za wizytę 80zł. Po ok roku za szlifowanie dałam 200zł. I bez efektu, cóż brak doświadczenia w moim przypadku kosztuje
Rok wykrycia SR: 2007
Dołączyła: 08 Maj 2007 Posty: 429 Skąd: Lubaczów
Wysłany: Śro Lis 25, 2009 4:51 pm
JEzu To ja teraz kompletnie nie wiem, co robić. Maiałam już dobierane szkła 4 razy. I zawsze jest źle. Mam jakąs dziwną krzywiznę stozka. I w Kolejowym w Katowicach, powiedzieli, że jeżeli ta okulistka nie dobierze mi szkieł, wpisują mnie na liste do przeszczepu
Nie wiem, co teraz robić
_________________ "Nie chodzi o to by być zdrowym, ale o to, żeby nauczyć się żyć z własnymi chorobami."
Ona też pracuje w kolejowym w Katowicach. W sumie w moim przypadku to może też brak doświadczenia miał wpływ na całokształt, Ty masz już pojęcie na co zwracać uwagę przy doborze szkieł, ja byłam wtedy zielona Podobno w Krakowie na ul. Floriańskiej też dobrze dobierają szkła.
michal
Rok wykrycia SR: 1995
Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 165 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Śro Lis 25, 2009 7:46 pm
Ja niestety też miałem pecha może dlatego że miałem dobierane na szwy
Pojechałem do wrocka i tam się udało a
_________________ Moje wypowiedzi na forum są opisami własnych doświadczeń z SR.
Biorąc pod uwagę różnorodność rozwoju SR nie można ich bezpośrednio odnosić do siebie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach