Wysłany: Pią Sie 05, 2011 7:47 pm "Suche Oko" a SR
Witam!
Wczoraj byłam u okulisty, o oczy szczypały, uczucie piasku pod powiekami i na brzegach powiek małe pęcherzyki z płynem, ropna wydzielina w kącikach oczu. Pani doktor powiedziała mi,że to zapalenie spojówek i zapalenie gruczołów łojowych brzegu powiek. Zapisała maść Tobrex, zaleciła codzienna pielęgnację powiek chusteczkami itp. Poszłam dziś do apteki i na recepcie okazało się, że mam przepisane krople zamiast maści...a doktor powiedziała, że przepisuje maść, pani w aptece nie chciała mi zamienić, więc wzięłam te krople. Ale teraz w internecie przeczytałam, ze na takie objawy, jakie ja mam składa się zespół suchego oka, a pani doktor nic o tym nie wspomniała. I wyczytałam, ze po zabiegach higienicznych stosuje się na oczy maść z antybiotykiem, a ja ma te nieszczęsne krople. Ma ktoś z was zespół "suchego oka"?Jak dbacie o swoje oczy? I czy krople z antybiotykiem się nadają, czy nie szkodzą na SR ( bo maść powiedział pani doktor, że nie szkodzi) czy jednak tylko maść? Proszę o jakieś rady, bo nie na wizytę u okulisty będę czekać miesiącami, wczoraj byłam na ostrym dyżurze i 4 h czekałam...bo termin wizyty był na listopada.
Z góry dziękuję za podzielenie się swoimi doświadczeniami.
RudyOrm
Rok wykrycia SR: 1990
Dołączył: 22 Sie 2011 Posty: 3
Wysłany: Pon Sie 22, 2011 2:26 am
Witam,
Generalnie z powinnaś iść do lekarza znającego się na SR bo zwykli okuliści często w ogóle nie mają o specyfice SR pojęcia.
Niemniej wydaje mi się że:
Jak nie masz ubytków w nabłonku rogówki to możesz używać wszystkich kropel.
Twarde soczewki są z zasady hydrofobowe więc nie zniszczą się od używania kropli - to jest przewaga nad miękkimi.
pozdro
Dzięki za odpowiedź. Krople używałam tylko przez 7 dni, soczewek jeszcze nie noszę. A na konsultacje do lekarza zajmującego się SR we Wrocku o dziwo nie uświadczysz, bo wszyscy chcą od razu robić badania kwalifikacyjne, a mnie one na razie nie są potrzebne...Chciałam tylko zwykłe konsultacje, ale niestety - komercjalizm. I zaczynam się zastanawiać, na ile w tych prywatnych klinikach jest komercjalizm, a na ile liczy się dobro pacjenta? Pozdrawiam.
michall
Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 104 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Maj 15, 2012 8:27 am
ja niestety od 3 tygodni mam suche oko :(:(
wczesniej nie mialem, jakas masc dostalem, mam nadzieje ze pomoze..
_________________ cross linking pod koniec 2011.
MEG
Rok wykrycia SR: 2010
Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 77 Skąd: wielkopolska
Wysłany: Sob Cze 09, 2012 2:30 pm
Hejak,pyt jest prawie sprzed roku,ale gdyby kogos ten problem interesował,może wiadomosc do mnie napisac,jestem klasycznym przypadkiem suchości nie związanej z SR,ale dla mojej wady forum nie ma, suchość zw.m.in.z niedoczynnością tarczycy,a forum s.trzymam, bo trafiłam w ręce Dobrowolskiego i Wawry-Katowice/Sosnowiec dzięki podpowiedziom,pozdrawiam
Michall
też mi miała pani doktor maść niby zapisać, ale jak poszłam do apteki, to się okazało, ze się machnęła i dała w roztworze. A aptekarka nie chciała zamienić, a mnie się nie chciało 2 raz chodzić i wzięłam krople. Kropiłam 2x dziennie plus zabiegi higieniczne rano i wieczorem chusteczkami do higieny powiek, do tego gorące okłady na powieki. Po ok. miesiącu ustąpiło. od roku w sumie nie mam już obiadów, ale raz dziennie przemywam powieki specjalnym płynem do higieny powiek.
A Ty jak sobie z tym radzisz?
Pozdrawiam
michall
Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 104 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 10, 2012 9:32 pm
Niebieska napisał/a:
Michall
też mi miała pani doktor maść niby zapisać, ale jak poszłam do apteki, to się okazało, ze się machnęła i dała w roztworze. A aptekarka nie chciała zamienić, a mnie się nie chciało 2 raz chodzić i wzięłam krople. Kropiłam 2x dziennie plus zabiegi higieniczne rano i wieczorem chusteczkami do higieny powiek, do tego gorące okłady na powieki. Po ok. miesiącu ustąpiło. od roku w sumie nie mam już obiadów, ale raz dziennie przemywam powieki specjalnym płynem do higieny powiek.
A Ty jak sobie z tym radzisz?
Pozdrawiam
w sumie sobie nie radze za bardzo.. co to chusteczki i plyn do higieny powiek? na recepte? jaka marka?
_________________ cross linking pod koniec 2011.
MEG
Rok wykrycia SR: 2010
Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 77 Skąd: wielkopolska
Wysłany: Pon Cze 11, 2012 1:26 pm
Hej,warto tu zaglądać,czyli suche oko nadal..o pielegnacji powiek też nie wiedziałam,farmakologicznie na oko po przeszczepie stosowałam w maju(z powodu drobnej erozji w nabłonku rogówki)Floxal,ale przeszczep rok temu był,tylko teraz sie pojawiła erozja,natomiast regionalna okulistka od 2 lat jak mi zdiagnozować pomogła(na bad wysłała) tą suchość z keratopatią,bo na noc zaleciła Vitapos,gorzej jak s.ma soczekwe leczniczą,to nie polecam,sama nosze, a z kropel Systene ultra na soczewke można zakrapiać,mi radzoną raz na godzinę!jestem z metod tych zadowolona,bo czyt zatrzymało s.póki co na tym samym poziomie,pozdrawiam
michall
Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 104 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 11, 2012 3:51 pm
MEG napisał/a:
Hej,warto tu zaglądać,czyli suche oko nadal..o pielegnacji powiek też nie wiedziałam,farmakologicznie na oko po przeszczepie stosowałam w maju(z powodu drobnej erozji w nabłonku rogówki)Floxal,ale przeszczep rok temu był,tylko teraz sie pojawiła erozja,natomiast regionalna okulistka od 2 lat jak mi zdiagnozować pomogła(na bad wysłała) tą suchość z keratopatią,bo na noc zaleciła Vitapos,gorzej jak s.ma soczekwe leczniczą,to nie polecam,sama nosze, a z kropel Systene ultra na soczewke można zakrapiać,mi radzoną raz na godzinę!jestem z metod tych zadowolona,bo czyt zatrzymało s.póki co na tym samym poziomie,pozdrawiam
ja mam problem tylko po przebudzeniu, dzis mialem oko jakby ktos mi je wytarl jakas scierka, boje sie ze to moze doprowadzic do rozwoju stozka... vitapos nie pomaga
_________________ cross linking pod koniec 2011.
MEG
Rok wykrycia SR: 2010
Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 77 Skąd: wielkopolska
Wysłany: Wto Cze 12, 2012 2:04 pm
to słabo i to właśnie vitapos na noc?ja też s.zastanawiam czy nie wpadnę pod coś rano,jak przechodzę przez jezdnie idąc na przystanek czasami,moze tran też warto brać,no i te zabiegi pewnie w/w
Proponuję przetestować metodę,która mnie pani doktor na pogotowiu zaleciła. Stwierdziła, że mam zapalenie brzegów powiek. Tu jest ciekawie opisane jak to wygląda
http://www.spektrum.wroc.pl/57.html
Jak już pisałam - Zaleciła na początku maść z antybiotykiem, ciepłe okłady z samej wody na oczy rano i wieczorem tak ok. 10 min po tym przecieranie powiek i brzegów powiek chusteczkami
http://www.aptekirodzinne...2362a35e9e85ff4
Po miesięcznych zabiegach, robiłam ciepłe okłady już tylko wieczorem i przemywałam powieki takim płynem rano i wieczorem
Po ok 2 miesiącach przemywałam już tylko oczy tym płynem rano i tak robię aż do teraz. Złagodziłam obiawy zapalenia powiek do minimum, bo całkiem tego nie da się niestety wyleczyć
Oczy mi nie łzawią, od czasu do czasu obserwuję tylko niewielkie pęcherzyki z płynem na brzegach powiek.
Przy suchym oku jest bardzo ważna higiena powiek, żeby utrzymać odpowiedni film łzowy.
MEG
Rok wykrycia SR: 2010
Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 77 Skąd: wielkopolska
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach