KERATOCONUS Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
POGORSZENIE PO XLINKINGU
Autor Wiadomość
Baca


Rok wykrycia SR: 2012
Dołączył: 04 Kwi 2013
Posty: 143
Wysłany: Sob Cze 08, 2013 8:20 am   

michall napisał/a:
Baca napisał/a:
to ostatnie to efekt ducha, swiatla to efekt halo a pierwsze to rozmycie :P

poważnie?
czy Ty jestes michałem ktory prowadzi blog o stożku rogówki?
 
 
Szemek 

Rok wykrycia SR: 2004
Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 14
Wysłany: Czw Cze 13, 2013 11:59 am   

U mnie po zabiegu pojawil sie efekt halo (wczesniej go nie mialem) i to w takim stopniu, ze praktycznie 3 lata po zabiegu uniemozliwia mi swobodna jazde samochodem. Jeszcze tylko zaznacze, ze przed zabiegiem nikt z lekarzy nie informowal mnie o mozliwosci wystapienia efektu halo.
 
 
kamgru
[Usunięty]

Wysłany: Pią Lis 21, 2014 10:30 am   

Czy można jeszcze kilka świeżych opinii jak sytuacja z waszym widzeniem po zabiegu? Ja w 2008 roku miałem zabieg na lewe oko. Subiektywnie znaczne pogorszenie po zabiegu i tak zostało. Stożek zatrzymał się między stadium 2 a 3 i od tamtej pory niby bez zmian. Drugie oko w 2009 roku stadium subkliniczne obecnie wg badań go nie ma ale wg Pani doktor z Katowic są zmiany ale nie wiem o jakie dokładnie chodzi z tego co sam potrafię wyczytać z badań to chyba spadła nieco grubość rogówki mam chyba 490 czy jakoś tak. Chciałem dobrać soczewkę na lewe oko, które było już "crossowane" i działać. Jednak po wizycie na Krzywoustego w Gdańsku nie udało się poprawić widzenia soczewką mimo jak wspomniałem 2 stadium. Mam tam cylinder -6 to chyba bardzo dużo ponoć jakoś nietypowo. Jestem generalnie rozdarty i nie wiem co robić. Moja strategia była taka dobrać soczewkę na oko lewe byłem pewien, że będę z nią widział 90/100 % bo to oko nie jest takie złe. Czytam dobrych kilka rzędów tylko wszystko jest w kiepskiej jakości za mgłą. Po dobraniu chciałem zrobić crossa na prawym oku. Najpierw byłem w Katowicach po 5 letniej przerwie. Tam jak już napisałem informacja, że oko lewe po zabiegu bez progresji. Oko prawe jest postęp. Wróciłem do domu patrze w badania i jest napisane "keratoconus pattern not detected" na prawym. Pojechałem po soczewkę do Optala nie udało się dobrać. Dowiedziałem się tam, że na prawym choroby nie widać mam tam zwykłe minus 2 i jakiś minimalny cylinder. Postanowiłem pojechać do Laguny w Gdynii bo na śmiganie z Koszalina do Katowic nie mam już siły. Wezmę wszystkie badania i postanowię. Generalnie chciałbym kontrolować oko prawe co 2 - 3 miesiące i jeżeli będzie jakaś progresja od razu zabieg. Co myślicie? Boje się, że praw po zabiegu poleci i będzie kiszka. Obecnie prawe w soczewce miękkiej -2 sprawuje się świetnie może jest minimalne przymglenie ale ogólnie mam zooma. Co radzicie?

Przez 5 lat prawie zapomniałem o chorobie. Gdyby zostało jak jest byłoby ok. Jednak obawiam się, że prawe może paść. Jeszcze bardziej obawiam się obniżenia jakości widzenia prawym okiem po crossie czego już doświadczyłem na lewym oku.

Ewentualnie czy możecie coś doradzić z doborem soczewki? Bardzo chciałem hybrydową w Gdańsku założyli mi dwie i ani jedna nie poprawiła widzenia. Tzn pierwsza chyba nieco poprawiła ale Pani doktor powiedziała, że za bardzo ściska rogówkę czy jakoś tak. Twardziele łącznie z torycznymi nie pomagały wcale nawet pogarszały. Po analizie forum widzę, że odradzanie Poznań. Mój wniosek jest taki, że może skoro widzę tym lewym okiem na tyle dobrze, że nie powinienem oczekiwać znaczącej poprawy w soczewce taką widzą osoby, które nie czytają nic bez soczewki a z soczewką dwie linijki. Zastanawia mnie czy szukać dalej gabinetu gdzie dobiorą mi soczewkę.

Jeszcze jedno pytanie: czy są tu osoby, które miały robiony zabieg crosslinking bez ściągania nabłonka z pozytywnym skutkiem? Czy po tym rodzaju zabiegu dochodzi się do siebie od ręki i nie ma absolutnie żadnych skutków ubocznych w postaci pogorszenia widzenia? To chyba byłaby najlepsza decyzja chociaż wiadomo jakie są opinie w sieci.
 
 
michall 

Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 104
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Mar 24, 2015 10:29 am   

Ja mialem crossa w pazdzierniku 2011 i dzis na wizycie niestety wyszlo ze stozek sie zaczal poglebiac(a 3 lata byl spokoj) i jak tak dalej pojdzie bede musial miec ponowny zabieg :(
_________________
cross linking pod koniec 2011.
 
 
dymeczka24 

Rok wykrycia SR: 2012
Dołączył: 12 Sie 2013
Posty: 20
Skąd: Krotoszyn
Wysłany: Wto Mar 24, 2015 5:30 pm   

Witam a jaka metoda mialem robiomy croosslinking ? ze sciagnieciem nablonka czy bez czy w okresie tych 3 lat procz stabilizacji stozka miales np poprawe pogorszenie widzenia i inne efekty pozabiegowe

[ Dodano: Wto Mar 24, 2015 5:31 pm ]
czy dobierales twarda soczewke po jakims czasie po zabiegu
 
 
endriu1

Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 22 Lut 2015
Posty: 65
Wysłany: Sob Kwi 11, 2015 11:22 pm   

ja mialem crossa bez sciagania,od zabegu nie nosilem twardzieli teraz hybryda(suma sumarum szkla na oczach moze miesiac na caly rok) ale dalej chujnia,nie bede sie rozpisywal teraz jade po trzech latach od zabiegu zobaczyc jak moje stozki sie maja,wezme moja historie choroby i zobaczymy czy cross pomaga
 
 
Romano 
stożkowy strażak


Rok wykrycia SR: 1999
Dołączył: 09 Cze 2005
Posty: 67
Skąd: k/Łowicza
Wysłany: Wto Cze 16, 2015 8:42 pm   

pięć miesięcy po crossie bez ściągania, stożek się zmniejszył, rogówka prawa wcześniej 426µm teraz 446 µm :grin: , lewa wcześniej 416µm teraz 417µm :neutral: , miałem zawsze dyskomfort noszenia soczewek w prawym oku teraz jest lepiej, jednak lekarz stwierdził, że soczewki które nosze sa za płaskie i gniotą stożek (pozostałość po ośrodku w Gdańsku) ale takie w miarę toleruje już przez 15 lat. Bardziej strome czy hybrydy nie bardzo, dyskomfort i słabsze widzenie :cry:
_________________
gasić keratoconus ile się da
 
 
glub 


Rok wykrycia SR: 2001
Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 642
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 17, 2015 6:08 pm   

@Romano- a probowaleś nowych hybryd EyeBrid? mam dość duży stożek, a mi nie gniotą stożka.
 
 
Romano 
stożkowy strażak


Rok wykrycia SR: 1999
Dołączył: 09 Cze 2005
Posty: 67
Skąd: k/Łowicza
Wysłany: Śro Cze 17, 2015 6:46 pm   

Przymierzałem wczoraj hybrydy i chyba były to właśnie EyeBrid ale nie jestem w 100% pewny. Rzeczywiście nie czułem specyficznego uczucia ucisku na stożek ale dyskomfort w nich gorszy niż w zwykłych twardzielach. Lekarz twierdzi, że to kwestia adaptacji, niestety jakość widzenia w dół. Jak założyłem swoje stare wróciło normalne widzenie. Sam nie wiem co o tym myśleć.
_________________
gasić keratoconus ile się da
 
 
glub 


Rok wykrycia SR: 2001
Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 642
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 17, 2015 6:50 pm   

twardych nie jestem w stanie wlożyć. uczucie czegoś obcego w oku jest tak mocne że szok...
 
 
Laik 


Rok wykrycia SR: 2014
Dołączył: 13 Sty 2014
Posty: 66
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Pon Cze 22, 2015 3:00 pm   

senai napisał/a:
mi powiedział okulista ze zabieg crosslinking zostawił blizny na rogówce, które na dobre popsuły widzenie i tak słabego oka........
NIE WARTO ROBIC CROSSA

No tak, nie warto robić, bo jestem wyjątkiem i poza mną, setce innych osób może pomóc...
Ręce opadają.
Jakbyście poczytali, to jest dość częste, nawet chyba najczęstsze, że po CXL widzenie jest gorsze, troszkę rzadziej takie same, a najrzadziej lepsze.

CXL jest po to, by wzmocnić rogówkę, nie do przywracania ostrości, po to macie różnej maści jakieś prk i inne... W takim razie, co, lepiej nic nie robić i czekać na przeszczep? Gdzie również po przeszczepie widzenie może być byle jakie? :)
Zastanówcie się, co piszecie.
_________________
OL - III(III-IV) - CXL + MOD PRK(23.04.2014)
OP - III - CXL + MOD PRK(23.04.2014)

Nie zaglądam na forum, ale odpisuję na PM-ki jak coś.
 
 
averdas 

Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 25 Kwi 2013
Posty: 72
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lip 18, 2015 7:58 pm   

Witam dawno tu nie zagladalem z powodow osobistych jak i zabawa na moto nowym w tym roku i dodam chyba ze kupa czasu jak nie 2 lata bedzie ponad od mojego crossa z abrazja. Powiem tak teraz jak patrze na krope mala np na celowniku w bf4 to widze zalazek stozka i 4 kierunki swiata tej owej kropki. Ogonlnie moge czytac lewym okiem do 5 linijki ale mam zle przeczucie ze stozek postepuje mimo crossa.
_________________
jestem tu podobno po to żeby żyć
nie pchałem sie na świat lecz kazali mi tutaj być
dali mi imie i numer przypisali
i tak przez życie iśc mi kazali
chcieli tak bardzo ukierunkować mnie
lecz mam ambicje i nie zmienie sie
 
 
endriu1

Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 22 Lut 2015
Posty: 65
Wysłany: Wto Lip 28, 2015 1:07 am   

tutaj macie filmik w którym Pan Doktor Bartłomiej Kałużny na końcu powiedział jasno ze wzrok jest gorszy po zabiegu crosa(albo cross gorsze widzenie i duże prawdopodobieństwo ze nie będzie potrzebny przeszczep albo przeszczep i wielka niewiadoma)
https://www.youtube.com/watch?v=HVA_cTCiM5Y

https://www.youtube.com/watch?v=dgjZZ8jYCFw
 
 
goha73 

Rok wykrycia SR: 2013
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 62
Wysłany: Wto Lip 28, 2015 7:35 am   

no to co w końcu robić ?
czekać ?
_________________
goha
 
 
GSR 

Rok wykrycia SR: 2001
Dołączył: 02 Lut 2015
Posty: 361
Wysłany: Wto Lip 28, 2015 11:22 am   

ja czekam, nikomu nie polecam robić jak ja,
pogorszenie w postaci niewyraźnego widzenia można skorygować ale mgły raczej nie bardzo, a za to, to ja dziękuję.
nie mowie , ze nigdy ale na razie mowie ... nie dziękuje
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do: