KERATOCONUS Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
dobór szkieł w dr. Jaworskiego
Autor Wiadomość
Radek88

Rok wykrycia SR: 2014
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 17
Wysłany: Pon Lut 23, 2015 6:41 am   

Ja taka info otrzymalem od dr wojtyly z Mavitu w Wawie
 
 
bugi 

Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 74
Wysłany: Nie Mar 01, 2015 2:12 pm   

w takim razie ile dni najlepiej nie nosić soczewek twardych przed doborem nowej pary? 1 dzień wystarczy? :) dodam że tam gdzie dobieram powiedziano że nie trzeba robić takiej przerwy w noszeniu... ale ja bym dał oku trochę odpocząć :)
_________________
Piłem w Spale, spałem w Pile i to jak na razie tyle...
 
 
synthman80 

Rok wykrycia SR: 2013
Dołączył: 07 Maj 2014
Posty: 85
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Pią Kwi 22, 2016 6:42 pm   

czy ktoś ma porównanie soczewek dobieranych u dr Jaworskiego z innymi soczewkami?
 
 
debi 

Rok wykrycia SR: 2015
Dołączyła: 05 Kwi 2016
Posty: 7
Skąd: Bielefeld
Wysłany: Czw Maj 19, 2016 11:11 pm   

Witam. W grudniu dobieralam soczewki u dr. Jaworskiego. Jak wiadomo troche trzeba poczekac. Soczewki mialy byc wyslane do mnie do domu a mieszkam za granica. Pani poinformowala mnie,ze za granice nie wysylaja. Okres oczekiwania na soczewki wydluzyl sie. W marcu mialam Cross Linking na prawe oko w Niemczech. Soczewki dotarly. Miesiac po Crossie zakladam i okazuje sie ze na lewym oku soczewka w ogole sie nie trzyma (nie operowane oko). Na prawym operowanym niezbyt komfortowo, ale dam rade nosic. Dzis pojechalam zareklamowac soczewke lewa do dr. Jaworskiego. Sam stwierdzil ze obydwie sa zle i musze dobrac nowe. Nie dosc ze 250 zl wizyta z dobraniem soczewek to jeszcze kolejne 2500zl za nowe soczewki?! Na lewym oku soczewke mialam jeden raz. Ktos cos wie co powinnam zrobic?
_________________
Impossible is nothing
 
 
bugi 

Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 74
Wysłany: Pią Maj 20, 2016 8:10 am   

Ta na nieoperowane oko to bym reklamowal i sie upieral ze zle zrobiona lub dobrana. Jesli mialas cross ze sciagnieciem nablonka to na to oko dobralbym nowa soczewke(najlepiej spytaj tam gdzie mialas zabieg kiedy mozesz dobrac, po jakim czasie od zabiegu) bo moga sie zmienic parametry oka.
_________________
Piłem w Spale, spałem w Pile i to jak na razie tyle...
 
 
Sandman 

Rok wykrycia SR: 2013
Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 164
Wysłany: Pią Maj 20, 2016 10:17 am   

debi napisał/a:
Soczewki mialy byc wyslane do mnie do domu a mieszkam za granica. Pani poinformowala mnie,ze za granice nie wysylaja.


Drugie zdanie wyklucza pierwsze więc nie rozumiem sytuacji:)

Poza tym trochę dziwne, że wydali soczewki bez wizyty aplikacyjnej. Soczewki są robione do konkretnego przypadku i MUSZĄ być ocenione po wykonaniu czy prawidłowo leżą na oku przez specjalistę. W przeciwnym wypadku twardymi soczewkami można zrobić sobie poważne kuku.
Jeżeli na wizycie aplikacyjnej okazuje się, że soczewka nie jest dobra to na 100% można ją bezpłatnie zareklamować i wymienić u producenta. To tyle jeżeli chodzi o oko bez zabiegu.

Wykonanie zabiegu CXL epi-off w większości przypadków powoduje zmianę refrakcji i konieczność wymiany soczewki i to powinni powiedzieć przed wykonaniem zabiegu. W tym wypadku soczewka nie podlega reklamacji bo niby z jakiego tytułu.
 
 
debi 

Rok wykrycia SR: 2015
Dołączyła: 05 Kwi 2016
Posty: 7
Skąd: Bielefeld
Wysłany: Pią Maj 20, 2016 11:19 am   

Dr. Jaworski dobral soczewki przed crossem mimo, ze pytalam, czy jest sens, skoro czekam na crossa. A co do wysylki.. zamawialam je u doktora pytajac czy mozna mi je wyslac za granice. Otrzymalam pozytywna odpowiedz. W momencie kiedy soczewki dotarly do kliniki dzwonilam aby potwierdzic wysylke. Pani na recepcji uswiadomila mi, ze oni za granice nie wysylaja. Tlumaczac.. za droga rzecz. Prosilam i mowilam ze zaplace za ubezpieczenie paczki itd.. jednak bez skutku. Musialam szukac obcej osoby w Polsce i jej zaufac ze mi ja przesle na wskazany zagraniczny adres.

[ Dodano: Pią Maj 20, 2016 11:20 am ]
Dziekuje za odpowiedzi:) zastanawiam sie tylko,czy nie jest za pozno na reklamowanie tej soczewki na oko nieoperowane?
_________________
Impossible is nothing
 
 
Sandman 

Rok wykrycia SR: 2013
Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 164
Wysłany: Pią Maj 20, 2016 11:38 am   

debi napisał/a:
zastanawiam sie tylko,czy nie jest za pozno na reklamowanie tej soczewki na oko nieoperowane?


To się trzeba zapytać w gabinecie, to chyba zależy od producenta soczewki. Plus może trochę od polityki gabinetu. Może być za późno bo w takim okresie czasu przy stożku oko ma prawo się zmienić na tyle, że dobrze dobrana soczewka przestaje pasować. Inna sprawa że wtedy coś takiego powinno wyjść na topografii.
 
 
bugi 

Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 74
Wysłany: Pią Maj 20, 2016 2:15 pm   

jak nie pomoże normalne zgłoszenie reklamacji na soczewkę to opisz swoją sytuację na facebooku/twiterze/forum optomedu. Może wtedy im się zapali lampka...
_________________
Piłem w Spale, spałem w Pile i to jak na razie tyle...
 
 
Sandman 

Rok wykrycia SR: 2013
Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 164
Wysłany: Pią Maj 20, 2016 2:48 pm   

No jeżeli topografia wykazuje różnice to moim zdaniem po kilku miesiącach od odebrania nie ma jak uznać reklamacji. Ale jeżeli oko się nie zmieniło to można próbować się wykłócać o swoje szczególnie, że Optomed sam sobie jest winny godząc się na wydanie soczewek bez wizyty aplikacyjnej.
No chyba, że w takim wypadku zastrzegają sobie prawo do utraty prawa wymiany soczewek ale powinni o tym poinformować wcześniej czego pewnie nie zrobili.
 
 
debi 

Rok wykrycia SR: 2015
Dołączyła: 05 Kwi 2016
Posty: 7
Skąd: Bielefeld
Wysłany: Pią Maj 20, 2016 9:44 pm   

Nie poinformowano mnie o braku mozliwosci reklamacji w takim przypadku. W piatek bede rozmawiac o reklamacji. Zobaczymy. A Stozek na tym oku (nieoperowanym) ulegl minimalnej zmianie. O operowane nawet nie mam zamiaru sie kłócić. Nie rozumiem jak lekarz konkretnej dziedziny mogl wciskac mi "kity" ze moje oko po crosie sie nie zmieni i soczewka bedzie na 100% pasowac. Ehh szkoda, ze tak zaufalam.
_________________
Impossible is nothing
 
 
bugi 

Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 74
Wysłany: Sob Maj 21, 2016 7:54 am   

Debi - jak wyglada opieka nad stozkowcami w Niemczech? Czy cross jest refundowany przwz ich fundusz zdrowia? Soczewki drozsze w Niemczech, dlatego zamawiasz tutaj?
_________________
Piłem w Spale, spałem w Pile i to jak na razie tyle...
 
 
debi 

Rok wykrycia SR: 2015
Dołączyła: 05 Kwi 2016
Posty: 7
Skąd: Bielefeld
Wysłany: Wto Maj 24, 2016 12:27 pm   

Bugi. Jezeli chodzi o koszta w Niemczech jest bardzo podobnie jak tutaj. Dobierałam w Pl, w pierwszym dniu kiedy dowiedzialam sie o chorobie, a akurat bylam w Pl. W Niemczech jeszcze nie dobieralam, ale bede to robic w lipcu, poniewaz dr Jaworskiemu niestety juz nie ufam. Za badania u okulisty w moim miescie musze placic, ale w uniwesyteckiej klinice w Münster, gdzie robilam crossa bylo to juz bezplatne. Jezeli stozek jest bardzo duzy to powinno ubezpieczenie to zaplacic. Mowie o crossie. Trzeba jednak skladac o to wniosek w ubezpieczalni. Ja akurat dostalam odmowe bo prosilam o obydwoje oczu. Cena za cross na dwoje oczu 900 euro. Jedno oko okolo 700. Zupelnie inne podejscie do choroby jak w Pl. Dla nich jest to juz rutyna w tej klinice. Wykonuja bardzo duzo takich zabiegow.
_________________
Impossible is nothing
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do: