ale jak nie udowodni?
ja przeciez nosze soczewki i w jednym oku mam 1 stopien, a w 2 drugi.
jak zaloze te soczewki to i tak nie przeczytam ostatniego rzedu. wiec zastanawiam sie czy mimo tego dostane pozwolenie od lekarza aby przystapic do kursu.
Wszystko zależy od lekarza, jednak jeśli będzie obeznany w sprawach wad wzroku a Tobie powinie się oko na przedostatnim rzędzie możesz dopuszczać czarny scenariusz. Moja historia dotyczy badania na kategorie C a ja w soczewkach wszystkie rzędy przeczytałem. Mimo tego lekarzowi powiedziałem wcześniej prawdę, że mam soczewki, on zapytał o wadę i wtedy się zdziwił jak przeczytałem wszystko... Czytałem dwa razy... Twoja przygoda może się rozwijać w inny sposób aczkolwiek lekarz ma prawo wpisać Ci w przypadku postępującego charakteru schorzenia uprawnienia terminowe, ja dostałem na 10lat...
_________________ ...noszę soczewki twarde:
OL - stożek stadium III - widzenie bez soczewek: 20%, w soczewkach: 95%
OP - stożek stadium II - widzenie bez soczewek: 40%, w soczewkach: 95% [9.09.14 => poprawa o 0,5 dioptrii - można wymienić soczewkę na słabszą!]
averdas
Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 25 Kwi 2013 Posty: 72 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Kwi 27, 2013 10:47 pm
chyba ze bedziesz jak ja kamikadze i bez prawka popylac na fart
nie wiem jak w nstp roku wzrok bedzie wygladac na lewym ostatnim zdrowym w 80% oku ale co tam dla motorow zrobie all
_________________ jestem tu podobno po to żeby żyć
nie pchałem sie na świat lecz kazali mi tutaj być
dali mi imie i numer przypisali
i tak przez życie iśc mi kazali
chcieli tak bardzo ukierunkować mnie
lecz mam ambicje i nie zmienie sie
Rok wykrycia SR: 2011
Dołączyła: 25 Maj 2012 Posty: 31 Skąd: Lublin
Wysłany: Pon Kwi 29, 2013 3:47 pm
W ostatnim czasie zastanawiałam się nad zrobieniem prawka. Myślę, że z tym nie byłoby dużego problemu, ale co w lecie?? W wakacje nie mogę nosić soczewek, ponieważ bolą mnie oczy. Nigdy nie wiem, kiedy będę musiała je zdjąć, a bez nich (oraz w danej chwili z nimi) nie nadawałabym się do prowadzenie samochodu.
Stwarzałabym zagrożenie w ruchu, dla siebie oraz przede wszystkim dla innych!
Jak Wy radzicie sobie z tym problemem???
averdas
Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 25 Kwi 2013 Posty: 72 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Kwi 29, 2013 4:50 pm
powiem tak jezeli nic nie widzisz bez soczewek to daruj sobie 1 lekarz cie obleje. ja widze w 85% na lewym oku w prawym jakies 9% ledwo z 9m widze samochody . Jak masz pasje do jazdy samochodem czy motorem* to zrobisz wszystko by jezdzic. W sumie sam sie czasem zastanawiam jakie zagrozenie sam stwazam sokoro z prawej strony ciezko mi looknac prawym okiem. mnie to jest obojetne i tak czy zgine na drodze zyje by spelniac pasje
_________________ jestem tu podobno po to żeby żyć
nie pchałem sie na świat lecz kazali mi tutaj być
dali mi imie i numer przypisali
i tak przez życie iśc mi kazali
chcieli tak bardzo ukierunkować mnie
lecz mam ambicje i nie zmienie sie
Rok wykrycia SR: 2011
Dołączyła: 25 Maj 2012 Posty: 31 Skąd: Lublin
Wysłany: Pon Kwi 29, 2013 4:54 pm
No tak, zastanawiałam się od drugiej strony, co jeśli spowoduje wypadek i nie zginę a zabiję innych???
Z drugiej strony równie dobrze, pijany kierowca może na mnie wjechać.
Bez soczewek widzę ale nie na tyle żebym przeczytała numery rejestracyjne oraz znaki (zależy z jakiej odległości
averdas
Rok wykrycia SR: 2011
Dołączył: 25 Kwi 2013 Posty: 72 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Kwi 29, 2013 5:14 pm
wlasnie ten sam problem mam z prawym okiem tez nie widze nic , jak bys spowodowal/a wypadek bez soczewek a masz z diagnozowana chorobe oka to zabrali by dozywotnio prawko+jakies sprawy itp, jak z no to jest wytlumaczenie ze dobrze widzisz a popelnilas blad zreszta kazdy moze popelnic blad. Znam osoby ktore jezdza bez nog samochodami lub motorami wiec to nie regola ze oko moze z dyskwalifikowac
_________________ jestem tu podobno po to żeby żyć
nie pchałem sie na świat lecz kazali mi tutaj być
dali mi imie i numer przypisali
i tak przez życie iśc mi kazali
chcieli tak bardzo ukierunkować mnie
lecz mam ambicje i nie zmienie sie
Rok wykrycia SR: 2011
Dołączyła: 25 Maj 2012 Posty: 31 Skąd: Lublin
Wysłany: Pon Kwi 29, 2013 7:36 pm
Wiem, że nie jest to regułą, każdemu, nawet najlepszym może zdarzyć się błąd.
Hmmm... sama nie wiem.
W L. prawko nie jest mi potrzebne, ale w przyszłości może się przydać.
prawda jest taka, że okuliście nie musisz mówić o swojej chorobie, raczej nigdy do tego nie dojdą. Nie musisz również mówić, że masz czy nie masz akurat soczewki na oczach ( nie rzucają się tak w oczy jak okulary ) i w ten sposób wydaje mi się, że poradzisz sobie z jego wybitnymi badaniami kwalifikującymi na prawko.
Kwestia tylko odpowiedzenia sobie na pytanie jakie ryzyko możesz spowodować dla innych na drodze...
zadne ryzyko jak masz soczewki to co to za ryzyko.
kwestia jest tylko na ile dobrze trzeba przeczytac te tablice.
podobno hybrodowe sa lepsze i jak nie dam rady przeczytac wszystkich rzedow w twardych to bede musial zalatwic hybrydowe.
ksiezniczka
Rok wykrycia SR: 2007
Dołączyła: 31 Lip 2007 Posty: 14 Skąd: warszawa
Wysłany: Sob Maj 25, 2013 5:08 pm
Mi moja okulista powiedziała, że jeśli nie przejdę testu, wstawią się za mną lekarze z OKO - LASER, że już tak robili i że to było skuteczne.
Ale bałam się niesłusznie - robiłam prawko w dużej szkole jazdy, lekarza sprowadzili, "przebadał" całą grupę w pół godziny i aż żałuję, że przyznałam się do soczewek, bo nawet mi w oczy nie zaglądał. To badanie jest formalnością - i to trochę niepokojące w gruncie rzeczy...
Rok wykrycia SR: 2004
Dołączyła: 07 Cze 2005 Posty: 517 Skąd: K I E L C E
Wysłany: Wto Cze 04, 2013 11:15 am
robiłam prawko 1,5 roku temu i badania bez problemu, też ostatniego rzędu nie widziałam albo i dwóch ale nie czepiał się, mam wpisane w prawku że jazda w soczewkach,
bezterminowo
po co z góry zakładać jakieś wypadki?
robić prawko i jeździć, a nie czarnowidztwo uprawiać!
_________________
Yo87
Rok wykrycia SR: 2012
Dołączył: 06 Sie 2015 Posty: 41 Skąd: Bobrowniki/Braintree
Wysłany: Czw Sie 13, 2015 2:26 am
Tylko pamietajcie, ze jezeli macie wpis o okularach lub soczewkach, a jedziecie bez nich to mandat wynosi 500 PLN (nauka kosztuje :/)
_________________ Zycie jest jak transwestyta. Wszystko pięknie, ładnie a tu c%&!...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach