Wysłany: Pon Sie 11, 2008 5:08 pm Korekcja okularowa
Witam. Właśnie odebrałem swoje pierwsze okulary jestem po crossie na lewe oko. Korekcja jest obecnie możliwa na prawym oku (-1,75) mam korekcję -1. Nie mogę się przyzwyczaić normalnie inny świat teraz widzę ile się traci przez tę paskudną chorobę. Ilu z was wspiera się okularami i jak długo wam się to udaje? Czy przeszkadza wam kontrast pomiędzy lepszym a gorszym okiem? Pozdrawiam
Rok wykrycia SR: 1999
Dołączył: 10 Lut 2006 Posty: 143 Skąd: 50°91' N, 15°73' E
Wysłany: Wto Sie 12, 2008 8:32 am
Ja po przeszczepie patrzyłem głównie okiem "nieruszanym" (żeby nie powiedzieć zdrowym, bo na nim cały czas twardziel siedzi). Moja pozycja przy kompie była tragiczna, widzenie z resztą też - nos w monitorze. Oko po przeszczepie wreszcie, czyli po 2,5 roku dojrzało do korekcji. Wcześniej to uniemożliwiały albo szwy, albo zmieniający się szybko dioptraż albo zaćma! Tydzień temu odebrałem okulary "do czytania" poprawiające trochę widzenie w oku "nieruszanym" ale to co się stało w tym drugim mnie prawie powaliło. Siedzę teraz wyprostowany i idealnie widzę z ok 50 cm. Kręgosłup się nie męczy a ja nie garbię.
Wysłany: Pią Sie 15, 2008 7:55 am Re: Korekcja okularowa
kamgru napisał/a:
Witam. Właśnie odebrałem swoje pierwsze okulary jestem po crossie na lewe oko.
Mój Boże, jaka radocha!!!!!
Ja moje pierwsze okulary na scrossowane oko, odebrałem 12 czerwca. REWELACJA
I faktycznie świat widac zdecydowanie lepiej, no i wyraźniej
Pozdrawiam i gratuluję
_________________ Uwierzyć że pacjent to nie petent.
kamgru [Usunięty]
Wysłany: Pią Sie 15, 2008 12:15 pm
Witold, Okulary na prawe oko , które nie było crossowane . Lewe jak na razie nie da się skorygować i wątpię aby się to zmieniło. Od crossa minęło ponad 2 mc.
Wysłany: Pią Sie 15, 2008 12:24 pm Da się! Załóż się!
kamgru napisał/a:
Witold, Okulary na prawe oko , które nie było crossowane . Lewe jak na razie nie da się skorygować i wątpię aby się to zmieniło. Od crossa minęło ponad 2 mc.
Ale, u mnie pierwszy przymiarki do okularów były 3 miesiace po zabiegu - mam to w karcie. W połowie kwietnia, a osteczny dobór w czerwcu...............
Czyli 5 miesięcy do zabiegu. Więc głowa do góry.
_________________ Uwierzyć że pacjent to nie petent.
kamgru [Usunięty]
Wysłany: Sob Sie 16, 2008 12:23 pm
Witold, Słuchaj i ewentualnie jak ktoś umie odp. na moje pyt. Czy jest tutaj ktoś kto:
- przeszedł zabieg crossing X
- przed zabiegiem korekcja okularowa nie była możliwa
- po zabiegu nastąpiła poprawa na tyle istotna, że korekcja okularowa stała się możliwa
Zabieg nie poprawia stanu rzeczy zatem takie sytuacje nazwać można niezłym bonusem od losu i crossa - czytałem o tym, że zdarza się to ale tylko w anglojęzycznych forach.
Chyba sie nie zrozumieliśmy. U mnie przed wszeczepieniem ringów, nie mozna było dokonać korekty wzroku w prawym oku. Teraz bez kłopotu!
X-ling ma utrwalić zmainy.
Moja wada w "skrosowanym oku" - wynosi - 1,25.
_________________ Uwierzyć że pacjent to nie petent.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach