KERATOCONUS Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Miękkie soczewki do stożka - Trójmiasto
Autor Wiadomość
Abes92 

Rok wykrycia SR: 2015
Dołączył: 13 Gru 2015
Posty: 6
Skąd: Gdynia
Wysłany: Wto Sty 03, 2017 8:57 pm   Miękkie soczewki do stożka - Trójmiasto

Witam!

Podczas mojej wizyty w klinice Lexum w Ostrawie, lekarka powiedziała, że jest szansa na to, aby dobrać do mojego stożka miękką soczewkę. Na miejscu przymierzałem taką testową, żeby sprawdzić po prostu jak leży i podobno trzymała się naprawdę dobrze. Inna kwestia czy uda się uzyskać właściwą ostrość widzenia, ale to już kwestia bardziej dokładnego doboru. Stąd moje pytanie, czy gdzieś w Trójmieście lub okolicach istnieje zakład/gabinet, w którym można by spróbować dobrać taką soczewkę miękką? Z góry dziękuję za odpowiedź!
 
 
robert-andrzej 

Rok wykrycia SR: 2014
Dołączył: 07 Mar 2017
Posty: 1
Wysłany: Wto Mar 07, 2017 5:49 pm   

Myślę, że eksperci z https://www.acuvue.pl/ bezproblemowo pomogą z doborem tych soczewek. W Trójmieście znajduje się kilka gabinetów współpracujących z tą firmą. Wystarczy tylko do któregoś się wybrać i po problemie :)
 
 
GSR 

Rok wykrycia SR: 2001
Dołączył: 02 Lut 2015
Posty: 361
Wysłany: Pią Mar 10, 2017 6:19 am   

Piekna reklama.
 
 
Dynia

Rok wykrycia SR: 2013
Dołączył: 02 Kwi 2015
Posty: 408
Skąd: Polska
Wysłany: Pią Mar 10, 2017 11:44 am   

Właśnie. Kiedy wreszcie ci ludzie zrozumieją że zwykłe soczewki nie są dla nas.
Jeśli chodzi o miękkie soczewki do stożka to przymierzałam takie w Poznaniu i Bydgoszczy. Widoczność żadna. Przy zaawansowanym stożku nie da rady. Niestety nie spotkałam się jeszcze z tym żeby te soczewki komuś pomogły. Jeśli jedt ktoś taki na forum to niech da znak.
 
 
nikolas2008 

Rok wykrycia SR: 1995
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 117
Wysłany: Pią Mar 10, 2017 1:49 pm   

mi pomogły,nawet fajne były chociaz stozek mam zaawansowany tylko co z tego jak ich ni nosze;-)tego nie da sie zdjac,tak sie skubane przyklejaja ze miałem juz do szpitala jechac,po paru godziaach wyjąłem i wiecej nie załozylem;-)oczy wygladały jak u Rockiego po walce;-)
 
 
GSR 

Rok wykrycia SR: 2001
Dołączył: 02 Lut 2015
Posty: 361
Wysłany: Nie Mar 12, 2017 4:19 pm   

MI zajebiscie poprawiaja widzenie ale wlasnie jest problem , bo sie przyssywaja ale jak tego nie zrobia to beda plywac. generalnie sa spoko ale ciezko sie je zdejmuje, moze nie ta strasznie jak kolega wyzej pisze ale trzeba tą umiejetnosc nabyc, zakladam na specjalne okazje:) jakies testy, badania wzroku etc. mi przywracaja 100% widzenia ale..... wysychaja i nawet kropienie nie pomaga.

[ Dodano: Nie Mar 12, 2017 4:20 pm ]
no i jeszcze dodaam, ze od Koziaka, i jak to zawsze powtarzam, spoko gość, polecam.
 
 
glub 


Rok wykrycia SR: 2001
Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 642
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Mar 12, 2017 5:44 pm   

Jak się przysysają do oka i kropienie nie pomaga, to sprobuj najpierw zakropić a potem przy zamknietej powiece spribuj ją lekko poruszyć [przez powiekę, może wtedy się poruszy i pozwoli by łzy/krople wpłyneły pod soczewkę....

a ja im bardziej luźne soczewki zakładam tym bardziej oko się rozpycha i znowu z luźnych robi się ciasna... no szlagbyto...
 
 
nikolas2008 

Rok wykrycia SR: 1995
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 117
Wysłany: Nie Mar 12, 2017 9:04 pm   

GSR-jaki masz sposób zdejmowania swoich soczewek?
 
 
glub 


Rok wykrycia SR: 2001
Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 642
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Mar 12, 2017 10:25 pm   

a tych miękkich do stożka nie daje się ściągać jak zwykłe miękkie?
 
 
nikolas2008 

Rok wykrycia SR: 1995
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 117
Wysłany: Nie Mar 12, 2017 11:02 pm   

teoretycznie tak samo tylko ze one są grubsze od miekkich zwyklych i mocniej "doklejają sie do oczu" tak normalnie nie odchodzą.Podczas walki ze zdjeciem swoich poszedlem do kolezanki ktora nosi zwykłe miekkie i po pół godz walki z moimi stwierdziła ze nie da rady mi tego wyjąc.Byc moze ja tak tylko mam i sie zraziłem do nich choc samo noszenie jest super komfortowe
 
 
glub 


Rok wykrycia SR: 2001
Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 642
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Mar 12, 2017 11:05 pm   

miałem podobnie z hybrydami. nijak nie chciała zejść sposobem jakim mnie uczono czy zalecano, wypracowałem własny, kropię oko, wycieram do sucha ręce i szczypię soczewkę. nie po średnicy tylko u samej góry, z brzegu, szczypię tylko troche by powietrze wpadło. Jak wpadnie. soczewa zdjęta
 
 
sziszi 

Rok wykrycia SR: 2015
Dołączył: 08 Kwi 2016
Posty: 2
Wysłany: Pon Mar 13, 2017 10:36 am   

Chciałbym się przywitać, jest to mój pierwszy post na forum.
Jestem optometrystą, zajmuję się aplikacją soczewek kontaktowych, ale także jestem osoba ze stożkiem rogówki.

Miękkie soczewki kontaktowe do stożka rogówki, tak jak i inne soczewki mają swoje zalety jak i wady.
Faktycznie lepsze efekty uzyskuję się nimi przy stosunkowo małych stożkach.
Osobiście jestem bardzo zadowolony z miękkich soczewek, ale mój stożek, na szczęście, jest w dość niskim stadium.

To co mogę poradzić odnośnie ściągania.
Te soczewki naprawdę ciężko jest ściągnąć jak klasyczne miękkie, tzn. poprzez przesunięcie i uszczypnięcie soczewki.
Trzeba to robić jak w tym linku https://youtu.be/0LdAUiU347U
i wtedy przy odrobinie wprawy jest to naprawdę proste.
Oczywiście bywa, że jeśli soczewki są dopasowane zbyt ciasno, jest trudniej.
 
 
glub 


Rok wykrycia SR: 2001
Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 642
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Mar 13, 2017 10:41 am   

podobnie miało się ściągać hybrydy, mi się nie udało.
 
 
Dynia

Rok wykrycia SR: 2013
Dołączył: 02 Kwi 2015
Posty: 408
Skąd: Polska
Wysłany: Pon Mar 13, 2017 4:17 pm   

Ja pierdziule! W życiu nie widziałam żeby ktoś tak soczewki ściągał. Czy hybryde też tak można ściągać? A tak z ciekawości na jak długo wystarcza taka miękka soczewka i ile kosztuje?

P.S.Czy zmieniacie soczewki tak jak każą producenci? Ja mam poważne obiekcje finansowe czy warto wymieniać coś co jeszcze działa. Nawet Michał Dębiec na swoim blogu pisał że ma soczewkę 4-5 lat i nie wymienia co roku ale nie zachęca do powielania tego zachowania. Panie optometrysto może Pan fachowo podejdzie do tematu. Czy jest jakieś zagrożenie? Nie oszukujmy się, wizyty przy stożku i same soczewki są koszmarnie drogie.
 
 
Wojciech Sz. 

Rok wykrycia SR: 2006
Dołączył: 05 Kwi 2016
Posty: 131
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Mar 13, 2017 6:15 pm   

Ja swoje hybrydy mam 1.5 roku. Zamówiłem kolejną parę chociaż nie miałem jakoś wielkiego parcia na to. Soczewki nosi mi się dobrze, nie czułe jakiegoś dyskomfortu czy zmęczenia oczu. Myślę, że kluczowa jest pielęgnacja soczewek i ich czas noszenia. Ja noszę od 7.30 do 15.30, dwie godziny przerwy i potem od 17.30 do 23.00.

Tak poza tym nie widzę plusów noszenia "specjalnych" soczewek miękkich do stożka rogówki. W moim przypadku komfort noszenia i widzenie dużo gorsze aniżeli w SynergEye zaś koszt w skali roku wcale nie mniejszy.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do: