JestemMichal
Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 22 Gru 2007 Posty: 119 Skąd: London, UK
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 3:05 pm Gogle na basen
Krótkie pytanie w temacie gogli do pływania: z gąbką czy z silikonem?
Pierwsze nie chronią najlepiej przed dostawaniem się do oka wody. Drugie, dobrze dobrane nie przepuszczą nawet kropli wody ale działają na zasadzie przyssawki.
I zagwozdka - co jest gorsze: woda w oku czy wysysanie go? ;-)
Ruff
Rok wykrycia SR: 1999
Dołączył: 16 Gru 2008 Posty: 32 Skąd: Kraków
Wysłany: Śro Sty 21, 2009 1:13 am
Ja używam "przyssawkowych", choć też niepokoi mnie ten efekt w kontekście stożka, ale nie wyobrażam sobie pływania w takich, które przepuszczają wodę. Bałbym sie wypłukania soczewki...
Może jakiś lekarz mógłby coś na ten temat powiedzieć...
Witam!!!
jestem trenerem pływania i wypowiadam sie jako pływak. To czy sie woda dostaje do oko to jest tylko dobór okularków. Wśród pływaków jawiększą popularnością cieszą się okularki które nie maja ani gąbek ani silikonu same "szkiełka" firm arena lub speedo (wg mnie arenki lepsze) tylko krawędzie sa lekko pokryte silikonem. jak dobierać okularki? Przyjść do sklepu otworzyć opakowanie (sprzedawca musi pozwolić) i przyłóż pojedynczo do oka, nie powinnieneś mocno dociskać aby sie przyssały do oczodołu i im trudniej zdjąć (dobrze przyssane ale bez przesady) tym lepiej dopasowane. Następnie wyreguluj sobie przy pomocy "noska" i gumki i pamietaj gumka nie ma dociskać okularków tylko przytrzymywać na glowie. Dobrze okularki zawsze sie lekko przyssają i nie puszczaja wody kwestia doboru są różne modele i różne oczodoły i musisz dobrać. Pływacy po wielu próbach dobieraja okularki. W okularkach wytwarza się podciśnienie więc dla SR może mieć jakieś znaczenie ciekawe czy robili badania ale setki tysięcy ludzi pływa i choruje niewielu. Podciśnienie jest zbyt małe aby dla oka zaszkodzić i jak juz mówiliśmy wiązania koalogenowe rogówki mają znaczenie. Bardziej mnie bolały oczy po wodzie chlorowanej niz od okularków. Ale ciekawy temat i mysle że rzeczywiście powinni zrobić badania nad związkiem.
Rok wykrycia SR: 1999
Dołączył: 10 Lut 2006 Posty: 143 Skąd: 50°91' N, 15°73' E
Wysłany: Śro Sty 21, 2009 9:33 am
Sam ostatnio się zastanawiałem nad kupnem okularków. I oprócz tych standardowych oglądałem także takie trochę większe, niby jak narciarskie gogle ale z oddzielonymi częściami na oboje oczu. Tak sobie myślałem, że chyba je łatwiej dopasować i ewentualne mocniejsze zaciśnięcie gumki nie powoduje wrzynania się krawędzi okularków w oczodoły. Krawędzie w tych większych opierają się na kościach czaszki.
... A jak się w nich pływa? Może ktoś wie.
Jak juz pisałem wczesniej okularki muszę być jak najmniesze, gogle to tylko moda niedosyć,że sa drogie to jest gorzej dopasować. Nie dopasowuje sie okularków naciągiem gumki!!! tylko dopasowaniem okularu do oczodołu im lepiej sie przyssie tym lepiej. Zobaczycie, że im prostszy model areny czy speedo to lepszy a bajery typu nie parujące, lustrzanki, gogle to tylko bajer aby podnieść cenę.
pozdrawiam
JestemMichal
Rok wykrycia SR: 2007
Dołączył: 22 Gru 2007 Posty: 119 Skąd: London, UK
Wysłany: Śro Sty 21, 2009 3:08 pm
piotr3005 napisał/a:
Jak juz pisałem wczesniej okularki muszę być jak najmniesze, gogle to tylko moda niedosyć,że sa drogie to jest gorzej dopasować. Nie dopasowuje sie okularków naciągiem gumki!!! tylko dopasowaniem okularu do oczodołu im lepiej sie przyssie tym lepiej. Zobaczycie, że im prostszy model areny czy speedo to lepszy a bajery typu nie parujące, lustrzanki, gogle to tylko bajer aby podnieść cenę.
Piotrze, może i te malutkie łatwiej dopasować ale pływać w nich to trochę jak jeździć Ferrari po stolicy. Gogle takie jak chociażby te są duże, nie ograniczają wizji, nie zaparowywują i są przede wszystkim wygodne. Za parę groszy więcej mają filtr UV, lusterka a są i takie, w których można sobie szkieł z korekcją zażyczyć. Po to jest robionych kilka modeli by każdy dobrał sobie takie, jakie mu pasują. W kwestii dopasowania bez zawracania sobie głowy gumką się absolutnie zgadzam ale w zyciu nie polecałbym sportowych okularków komuś, komu nie zależy na tym by dopłynąć na drugi koniec basenu jak najszybciej. Malutkie okularki są po prostu niewygodne na dłuższą metę. Zupełnie jak sportowe auta.
Ruff
Rok wykrycia SR: 1999
Dołączył: 16 Gru 2008 Posty: 32 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Sty 23, 2009 1:13 am
Dzięki piotrek3005 za rady. To śmieszna, ale dotychczas mocno naciągałem gumkę w moich okularkach - banalna sprawa a się człowiek nie zastanowi i odruchowo robi głupotę. Dziś byłem na basenie i ją poluzowałem tak, żeby tylko trzymała okularki na głowie i jest super. Okularki nadal wody nie przepuszczają ale obawa przed "wysysaniem" stożka dużo mniejsza, bo efekt jest ledwo odczuwalny.
_________________ Pozdr
------
Ruff
ania60
Rok wykrycia SR: 2009
Dołączyła: 21 Maj 2009 Posty: 9
Wysłany: Czw Wrz 03, 2009 11:17 am
Czy ktoś może wie po jakim czasie można chodzić na basen po CCL
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach