[swieczka]

Witam. Będąc na kontroli w szpitalu okulistycznym w katowicach jeden z lekarzy powiedział, że mój SR wziął się dlatego, iż mam krzywy zgryz. Wytłumaczył, że zęby i oczy łączą się ze sobą wieloma tkankami i dlatego są hmm..."przerzuty". Pytałam dentystów i żaden tego nie potwierdził. Czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim? Z góry dziękuję za odpowiedź.

[Niebieska]

hmmm...co prawda mam trochę krzywy zgryz, ale czy to ma związek z tym, co powiedział pan doktor, to wątpię A krzywy zgryz to mam od smoczka, bo długo nie mogłam się z nim rozstać Moim daniem to takie naciągane teorie. Powiedział coś jeszcze na ten temat?

[swieczka]

Nie, tylko tyle. Według tego co mówił wynika, że jak masz problem z jednym, to potem są przerzuty na co innego . Z tego co wiem, u zwierząt jest tak, że jeśli zęby mają za długie korzenie to naciskają na nerwy wzroku i mogą mieć problem z oczami. Jednak też mi się wydaje to troszkę naciągane w przypadku ludzi. Inaczej każdy z krzywym zgryzem miałby problemy ze wzrokiem...

[Petero]

Witam. Co do zgryzu to ja może i wady jakiejś nie mam ale np "zjadam" chyba w nocy zęby. Tzn mam często do czynienia z sytuacją że ukruszy mi się kawałek jakiegoś zęba i muszę lecieć do dentystki. Problem polega u mnie na tym że chyba podczas snu bardzo mocno zaciskam zęby... Stożek mam na lewym oku. Do tego doszedł mi ból głowy po stronie stożka i jeszcze ból jakby szyi i karku... Sam nie wiem co to?

[Toni]

a to ciekawe...ja miałem problemy ze zgryzem, ale 2 lata z metalem na zębach załatwił sprawę;)teraz mam stożek na obu oczach...ale czy to ma jakiś związek - nie wiem aktualnie czekam na przeszczep i mam nadzieje, że chociaż z jednym stożkiem będzie spokój