KERATOCONUS Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Dlaczego się poddajecie?
Autor Wiadomość
Zan 

Rok wykrycia SR: 2010
Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 4
Wysłany: Nie Mar 07, 2010 10:47 pm   Dlaczego się poddajecie?

Dlaczego każdy kto ma ten gówniany dar w oczach czeka na operację?


Mój przykład

Między 3 a 4 stopniem. Widze dobrze. Swędzą mnie te oczy ale mam to gdzieś. Moge nosić soczewki ale po co? Myślałbym tylko o tej chorobie.

Jak wyjdę z tego bez operacji i soczewek widząc bez zastrzeżeń to zobaczycie, że można :)
 
 
Frisson 


Rok wykrycia SR: 2007
Dołączyła: 08 Maj 2007
Posty: 429
Skąd: Lubaczów
Wysłany: Pon Mar 08, 2010 8:06 am   

Haha, też nie noszę szkieł i nie idę na przeszczep, ale uwierz, że mając -13 w prawym i -7 w lewym oko ciężko jest normlanie funkcjonowac. Np. codziennie targam tonę zeszytów ze skzoły do domu, bo nie widze z tablicy i musze przepisywac. Idąc do sklepu pytać się ekspedientki o każdą cene.
Ile masz dioptrii, powiedz, bo widzisz możesz mieć stadium 1 i mieć gorsze widzenie. Zalezy od krzywizny rogówki i ulokowania stożka, w mniejszym stopniu od zazwansowania choroby.
Więc skoro widzisz dobrze i możesz to olac, to powodzenia, abyś tak juz do konća.
Tylko przestań irytowac tu ludzi, bo są i tacy, którzy choruja po parenaście lat i dobrze wiedza, że na początku jest lajt i dopiero póxniej zaczynają się schody.
_________________
"Nie chodzi o to by być zdrowym, ale o to, żeby nauczyć się żyć z własnymi chorobami."
 
 
 
dewaluacja 

Rok wykrycia SR: 1994
Dołączyła: 05 Mar 2008
Posty: 350
Skąd: Chorzów
Wysłany: Pon Mar 08, 2010 8:41 am   

Osoby, które długo nie "uzywały" oka, czyli nie widziały na nie i nie korygowaly widzenia soczewkami, moga miec po przeszczepie problemy z "nauczeniem sie" widzenia- tak mi powiedział prof. Wylęgała.
Raczej trudno się "nie poddawac" nie widząc....Więc popieram Frisson- nie irytuj ludzi
 
 
bazooka 


Rok wykrycia SR: 2005
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 155
Skąd: Rumia / Gdynia
Wysłany: Pon Mar 08, 2010 7:16 pm   

Tak, no więc ja czekam na "receptę na sukces" Mr @Zana w sąsiednim temacie i tu informację już od wszystkich na czym należy się oprzeć określając stadium stożka :?:
I kto wie o czym dane stadium świadczy oraz czy jest miarodajne wobec wszystkich jednakowo :?:
Do tych info, które mam w podpisie:
lewe oko - stadium między 3 a 4 (centralny punkt stożka -11) progres mały
prawe oko - stadium między 2 a 3 (centralny punkt stożka -7) progres średni
_________________
...noszę soczewki twarde:
OL - stożek stadium III - widzenie bez soczewek: 20%, w soczewkach: 95%
OP - stożek stadium II - widzenie bez soczewek: 40%, w soczewkach: 95% [9.09.14 => poprawa o 0,5 dioptrii - można wymienić soczewkę na słabszą!]
 
 
laki 

Rok wykrycia SR: 1995
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 24
Skąd: GLIWICE
Wysłany: Pon Mar 08, 2010 8:07 pm   

bazoo a ten centralny punkt mozna zobaczyc na mapie rogówki.gdzie tego szukac.a jak wogule to jest z tymi stadiami 4 to poczatek stozka czy 1
 
 
gorhan 


Rok wykrycia SR: 2004
Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 39
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 4:05 pm   

1 to początek, a 4 to już chyba tylko oczekiwanie na przeszczep
_________________
A Bóg wszelkiej łaski, Ten, który powołał was do wiecznej swojej chwały w Chrystusie, gdy trochę pocierpicie, sam was udoskonali, utwierdzi, umocni i ugruntuje.
1P 5,10
 
 
bazooka 


Rok wykrycia SR: 2005
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 155
Skąd: Rumia / Gdynia
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 4:41 pm   

Stadium nie ma nic wspólnego z przeszczepem to wiem - progres jest najważniejszy i krzywizna stożka.
Stadium 4 można mieć 30 lat i nigdy nie potrzebować przeszczepu - ja tak nie zakładam - wolę nosić twardziele całe życie niż poddać się przeszczepowi a i tak nie mieć pewności, że dobre widzenie się utrzyma lub czy wogóle będzie dobre. Można poddać się przeszczepowi a i tak być skazanym na twardziele do końca życia.
Moje oczy znoszą twardziele bardzo dobrze i tym się podbudowuje - nie ma nic lepszego jak znalezienie w chorobie chociażby jednego aspektu, który daje nadzieje...
_________________
...noszę soczewki twarde:
OL - stożek stadium III - widzenie bez soczewek: 20%, w soczewkach: 95%
OP - stożek stadium II - widzenie bez soczewek: 40%, w soczewkach: 95% [9.09.14 => poprawa o 0,5 dioptrii - można wymienić soczewkę na słabszą!]
 
 
gorhan 


Rok wykrycia SR: 2004
Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 39
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Śro Mar 10, 2010 9:10 am   

Ja z tym przeszczepem to w sensie możliwych zabiegów, że już nie można zrobić x-linkingu, z ringami to dokładnie nie wiem. Jasne że lepsze soczewki do końca życia niż przeszczep, jeśli to tylko możliwe.
_________________
A Bóg wszelkiej łaski, Ten, który powołał was do wiecznej swojej chwały w Chrystusie, gdy trochę pocierpicie, sam was udoskonali, utwierdzi, umocni i ugruntuje.
1P 5,10
 
 
dewaluacja 

Rok wykrycia SR: 1994
Dołączyła: 05 Mar 2008
Posty: 350
Skąd: Chorzów
Wysłany: Śro Mar 10, 2010 9:27 am   

przeszczep to ostatecznosc, ale w przypadku znacznego ścienczenie rogowki istnieje ryzyko jej pekniecia i wtedy zadne soczewki nie pomoga, gdyż utraci się oko.
 
 
bazooka 


Rok wykrycia SR: 2005
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 155
Skąd: Rumia / Gdynia
Wysłany: Śro Mar 10, 2010 4:54 pm   

dewaluacja, zgadza się - dlatego bardzo ważne są kontrole u dobrego specjalisty...byle nie u takiego, który z przeszczepu czerpie jakąś korzyść (bo na pewno i tak przypadki mają miejsce w Polsce).
Najważniejsze jest stwierdzenie: "przeszczep to ostateczność" a nie: "pozostanie czekanie na przeszczep przy 4 stadium" - mam nadzieję, że dobrze się rozumiemy :)
_________________
...noszę soczewki twarde:
OL - stożek stadium III - widzenie bez soczewek: 20%, w soczewkach: 95%
OP - stożek stadium II - widzenie bez soczewek: 40%, w soczewkach: 95% [9.09.14 => poprawa o 0,5 dioptrii - można wymienić soczewkę na słabszą!]
 
 
nikolas2008 

Rok wykrycia SR: 1995
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 117
Wysłany: Śro Mar 10, 2010 10:59 pm   

.....bo nasz stozek to nie przeziebienie,bol zeba itd,nasz problem nie jest powrzechny a wrecz przeciwnie,a prawda jest taka ze nikt nie zajmie sie badaniami na wielką skale dla grupki ludzi.Malo jest kompetentnych lekarzy,przeszczep 3-4 lata oczekiwania jak masz szczescie,soczewki uwieraja,same proszą zeby je zdjac a lekarze ze jest super i tak ma byc.Cos jest w tym co pisze tworca tematu,zycze powodzenia w tej walce....
 
 
bazooka 


Rok wykrycia SR: 2005
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 155
Skąd: Rumia / Gdynia
Wysłany: Śro Mar 10, 2010 11:42 pm   

nikolas2008, jeśli tylko o to co piszesz chodziło twórcy tematu to kumam, ale jeśli ma jakąś receptę na zwalczenie choroby to nie mogę się doczekać jego kolejnego posta...
...no dalej Zan :!:
_________________
...noszę soczewki twarde:
OL - stożek stadium III - widzenie bez soczewek: 20%, w soczewkach: 95%
OP - stożek stadium II - widzenie bez soczewek: 40%, w soczewkach: 95% [9.09.14 => poprawa o 0,5 dioptrii - można wymienić soczewkę na słabszą!]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do: